Protokół z posiedzeń komisji Rady Miasta

PROTOKÓŁ NR 0012.10.26.2021
Z POSIEDZENIA 
KOMISJI DS. SKARG, WNIOSKÓW I PETYCJI
Z DNIA 23 SIERPNIA 2021 ROKU

Początek posiedzenia - 08:30
Zakończenie posiedzenia - 10:30

Posiedzenie Komisji otworzył i przewodniczył obradom p. Łukasz Kadłubowski - Przewodniczący Komisji.

W posiedzeniu uczestniczyli członkowie Komisji oraz osoby zaproszone wg załączonych list obecności załącznik nr 1 i 2.

Po stwierdzeniu prawomocności posiedzenia (quorum i prawidłowość zwołania posiedzenia)
Przewodniczący poinformował o obowiązującej klauzuli informacyjnej o przetwarzaniu danych osobowych i zaproponował następujący porządek dzienny posiedzenia:

Ad. pkt. 1.
Rozpatrzenie wniosków w sprawie zmian do porządku obrad.

Nie zgłoszono.

Ad. pkt. 2.
Przyjęcie protokołu z posiedzenia 14.06.br

Protokół z ww. posiedzenia Komisji został przyjęty w wyniku głosowania /3-za/ jednogłośnie.

Ad. pkt. 3.
Rozpatrzenie skargi na Prezydenta Miasta w zakresie prowadzonego postepowania administracyjnego dot. wydanego zaświadczenia o samodzielności lokalu przy ul. Okrzei 41

Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski - przedstawił opinię prawną do skargi oraz wyjaśnienia Wydziału Urbanistyki i Administracji Budowlanej UM. W jego ocenie pojawiły się wątpliwości w zakresie, czy jest to wniosek do Prezydenta Miasta o uchylenie wydanego zaświadczenia o samodzielności lokalu, że jest skarga na Prezydenta Miasta, ale opinia prawna to wyjaśniła. Poddał pod głosowanie wniosek o uznanie skargi za niezasadną

Komisja w wyniku głosowania /3-za/ jednogłośnie przyjęła ww. wniosek, a tym samym uznała skargę za bezzasadną.  

Ad. pkt. 4.
Rozpatrzenie skargi na działalność Dyrektora MOPR- w zakresie należytego wykonywania zadań, w tym nieprawidłowości związanych z rozpoznaniem składanych skarg na zaprzestanie świadczenia usług opiekuńczych przez firmę Pomoc Opieka Pielęgnacyjna w Szczecinie

Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski – poinformował członków Komisji, że dzisiaj o godzinie 7.00 do BRM za pośrednictwem email został wysłany od Pani Adwokat (reprezentującą stronę skarżącą) wniosek o przełożenie tej sprawy na inny termin, z uwagi na zły stan zdrowia samej skarżącej, która udzieliła pełnomocnictwa kancelarii adwokackiej do jej reprezentowania w sprawie. Jeśli nie ma sprzeciwu, jest za procedowaniem tego punktu porządku obrad na dzisiejszym posiedzeniu bez udziału strony zainteresowanej.

Członkowie Komisji nie zgłosili sprzeciwu i zdecydowali o przeprowadzeniu postępowania wyjaśniającego w sprawie przedmiotowej skargi. Stwierdzili, że mają wystarczającą dokumentację zarówno od strony skarżącej, jak i od strony skarżonej tj. MOPR-u.

P. Ewa Wójcik (MOPR) – wyjaśniła, że strona skarżąca zarzuciła zaprzestanie przez firmę Pomoc Opieka Pielęgnacyjna w Szczecinie realizacji świadczeń opiekuńczych na jej rzecz. Skarga w tej sprawie została złożona w imieniu dwóch osób tj. skarżącej i jej córki do MOPR-u w dniu 16.04.br. Dyrektor MOPR podjęła postepowanie wyjaśniające w tej sprawie i po uzyskaniu stosownych wyjaśnień, uznano skargę za bezzasadną do wszystkich stawianych zarzutów. Skarżąca została o tym poinformowana  pismem z dnia 07.06.2021 roku.  W przedstawionych Komisji wyjaśnieniach zawarto szczegółowy opis wydarzeń świadczących o tym, że usługi opiekuńcze na rzecz Skarżącej nie mogły zostać świadczone, ponieważ opiekunowie firmy nie zostali wpuszczani  do jej domu. Skarżąca odmawiała także składania podpisów pod kartami opiekunów za wykonaną usługę opiekuńczą. Podstawowy problem to utrudnianie przez stroną skarżąca wykonywania usług opiekuńczych przez firmę Pomoc Opieka Pielęgnacyjna w Szczecinie.  Jest tu poważny problem i  trudność w nawiązaniu kontaktu. Skarżąca nikogo z opiekunów nie wpuszcza do domu, nie odbiera telefonów. Jedyną osobą, którą wpuszcza to pracownik MOPR-u dokonujący wywiadu środowiskowego. Pracownicy ośrodka znają trudną sytuację rodzinną i zdrowotną skarżącej. W lutym tego roku obie Panie zostały całkowicie zwolnione z odpłatności za usługi opiekuńcze.

Radny M. Żylik – czy podejmowano próby rozmowy ze skarżącymi ?

P. Ewa Wójcik (MOPR)  - pracownicy rejonowego ośrodka północ próbowały nawet same umówić się na spotkanie, ale też nie zostały wpuszczane do mieszkania

Przewodniczący Komisji – biorąc pod uwagę wszystkie uzyskane informacje oraz otrzymane obszerne wyjaśnienia pisemne od MOPR-u zgłosił wniosek o uznanie skargi za bezzasadną.

W wyniku głosowania /3-za, 1-wstrz./ Komisja przyjęła ww. wniosek, a tym samym uznała skargę za bezzasadną

Ad. pkt. 5.
Rozpatrzenie skargi na działania Dyrektora Domu Pomocy Społecznej przy ul. Romera 21-29 w Szczecinie w zakresie opieki nad podopiecznym

Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski - zapoznał Komisję ze skargą oraz otrzymanymi do niej wyjaśnieniami ze strony Dyrektora DPS-u.

P. Malwina Rejent (Dyrektor DPS) – wyjaśnili, że Skarżąca tj. żona zmarłego mieszkańca DPS-u zarzuciła placówce DPS zaniedbanie w opiece nad mężem. Jednym z zarzutów było zaniechanie podawania leków na cukrzycę i nadciśnienie, na który podopieczny chorował. Wszystkie leki zalecane i przepisane przez lekarza były mu podawane i są na to dowody m.in. faktury za leki. Dodatkowo przez pandemię, którą podopieczny bardzo źle znosił przez brak kontaktu z żoną, zalecono mu leki psychiatryczne po wizycie lekarza psychiatry. Stan się jednak pogarszał. Podopieczny miał też prowadzoną rehabilitację, dostosowaną do jego zdrowia. Przedstawiła wszystkie zarzuty Skarżącej w stosunku do DPS-u i ustosunkowała się do nich. Podsumowała, że stan zdrowia podopiecznego szybko się pogarszał, zarówno psychiczny jak i fizyczny. Po przewiezieniu do szpitala po paru dniach nastąpił zgon.

Skarżąca – przedstawiła swoje zarzuty w stosunku do pracowników DPS-u. Stwierdziła, że opiekunki niechętnie sadzały jej męża, co doprowadziło do rozległych odleżyn, które sama mu leczyła. Potwierdziła, że pandemia negatywnie wpłynęła na jego stan psychiczny. Poprosiła też o zarejestrowanie męża do chirurga na co odpowiedziano, że jest zarejestrowany i gdzie, po czym jak sama zadzwoniła w to miejsce to dowiedziała się, że nie ma takiej osoby zarejestrowanej. Stwierdziła, że  mąż był bardzo wychudzony i zaniedbany. Jeśli chodzi o leki to kierowniczka jej tylko powiedziała o podawanym leku na depresję. O innych lekach podawanych mężowi dowiedziała się dopiero z otrzymanych po jego śmierci faktur. Stwierdziła, że opiekunki tylko raz go posadziły, a w czasie pandemii nie było żadnej komunikacji z opiekunkami. Mąż wymagał interwencji chirurgicznej i nic nie zrobiono w tym temacie.

P. Malwina Rejent (Dyrektor DPS) – mamy wpis w dokumentacji, że opiekunka była z podopiecznym u chirurga. Był zarejestrowany i chirurg kazał kontynuować dotychczasowe leczenie odleżyn. Bardzo ciężko leczy się odleżyny u osób, których stan zdrowia się pogarsza.  Podopieczny miał zapewnioną opiekę długoterminową pielęgniarek co 2-3 dni oraz codzienną rehabilitację, dostosowaną do jego stanu zdrowia. Jego stan się mocno pogorszył po wprowadzeniu obostrzeń związanych z pandemią, a najbardziej brak odwiedzin.

Radny D. Matecki –  zapytał, czy został zapewniony materac odleżynowy i czy wdrożono odpowiednie leczenie.

P. Malwina Rejent (Dyrektor DPS) – wszystko było raportowane i taki materac został założony, ale jest to długa i ciężka walka z odleżynami. Materac nie likwiduje ich w ciągu paru dni.

Radny M. Żylik -  czy w ciągu rocznej pandemii DPS pomagała w kontakcie z rodzinami ?

Przedstawicielka DPS – w marcu 2020 roku zostaliśmy zamknięci w związku z pandemią. Pierwszy okres był bardzo ciężki. Zapewniła, że była w stałym kontakcie ze skarżącą, jednak podopieczny nie chciał rozmawiać przez telefon.

Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski – Komisja ma zestawienie tej samej sytuacji z dwóch różnych punktów widzenia tj.  DPS-u i strony skarżącej. Komisja nie jest w stanie jednoznacznie opowiedzieć się za jedną stroną i stwierdzić, jak było naprawdę. Wyjaśnienia z DPS są bardzo szczegółowe.

P. Malwina Rejent (Dyrektor DPS) – musimy pamiętać, że rozmawiamy o okresie ponad rok temu. Tylko dzięki raportom udało się wyjaśnić większość zarzutów.

Skarżąca - z otrzymanych faktur wynika, że DPS wykupił dla męża 600 tabletek, ale nie ma dowodów, czy je otrzymywał. 

Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski - nie jesteśmy kompetentni, żeby ocenić, czy dawkowanie leków było odpowiednie.

P. Malwina Rejent (Dyrektor DPS) - leki są dawkowane wg zaleceń lekarza. DPS dysponuje zasobami leków, z uwagi na to, że rodziny nie odbierają zapasów leków pozostałych po  byłych podopiecznych. Cukrzyca i nadciśnienie to stałe choroby naszych podopiecznych i podajemy tu leki ze zgromadzonych zapasów. Pielęgniarka DPS wykonuje zadania zlecone przez lekarza, a nie rodzinę.

Radny D. Matecki - znając procedury NFZ, każda wizyta u lekarza jest ewidencjonowana. Na jakiej zasadzie kupowane są leki ?

P. Malwina Rejent (Dyrektor DPS) - mamy podpisaną umowę z apteką w ramach przetargu na dostarczanie leków. Każdy ma wybór, czy chce sam wykupować leki, czy za pośrednictwem DPS. Jeśli chodzi o wizytę u lekarza chirurga, to w czasie pandemii nikt nie przyjmował naszych podopiecznych, jak zwykle w szpitalu na Unii Lubelskiej, dlatego mąż Skarżącej został przewieziony do poradni portowej. Osoba rozmawiająca ze Skarżacą przez telefon powiedziała o rejestracji męża w Szpitalu na Unii Lubelskiej, nie mając wiedzy, że wizyta została zmieniona na inną przychodnię.

Skarżąca - stwierdziła, że podopieczni wymagający opieki nie są odpowiednio zaopiekowani. Przez półtora miesiąca widziała wiele rzeczy w DPS.

P. Malwina Rejent (Dyrektor DPS) – stan psychiczny podopiecznego bardzo szybko się pogorszył w pandemii.

Radny M. Żylik – przyznał, że kontakt z lekarzami w pandemii był mocno utrudniony, wręcz niemożliwy.

P. Malwina Rejent (Dyrektor DPS) - w DPS praca jest bardzo ciężka, cały czas są wakaty i brak chętnych do pracy. Pomimo pandemii i braku opiekunek, ciągłość pracy w DPS została zachowana.

Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski – wszystkie wątpliwości poza jedną zostały wyjaśnione tj. w sprawie wizyty podopiecznego u chirurga. Najprawdopodobniej doszło tu do nieporozumienia, gdzie podopieczny został zarejestrowany na wizytę. Rozumie ogromne emocje skarżącej po stracie męża, ale po uzyskanych wyjaśnieniach ze strony DPS wnosi o uznanie skargi za bezzasadną.

Radny M. Żylik – zwrócił uwagę, że skarżąca prosiła o kontrolę w DPS, a nie wnosiła skargę na Dyrektora DPS-u

P. J. Martyniuk-Placha (Radca Prawny) - pismo Skarżącej przekazał wg. kompetencji do rozpatrzenia Radzie Miasta, jako skargę Wojewoda Zachodniopomorski. Pytanie, jaka jest intencja samej skarżącej. W kwestii ustalenia, czy wizyta podopiecznego u chirurga faktycznie się odbyła jest do sprawdzenia, bowiem każda wizyta pacjenta jest odnotowana na koncie e-pacjent.

Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski – w każdej chwili Skarżąca może złożyć wniosek do Prezydenta Miasta  o przeprowadzenie kontroli DPS.  Z uzyskanych wyjaśnień wynika, że opieka DPS-u  była wykonywana należycie i zgodnie z zalecaniami lekarza. Poddał pod głosowanie przedmiotową skargę, jako bezzasadną. 

 Komisja w wyniku głosowania /3-za, 1-przeciw/ uznała skargę za bezzasadną.

Ad. pkt. 6.
Rozpatrzenie petycji Stowarzyszenia Kibiców Pogoni Szczecin "Portowcy" Kibice Razem Pogoń szczecin w sprawie nadania nazwy "Rondo Portowców" nowopowstającemu skrzyżowaniu o ruchu okrężnym w ciągu ulicy Energetyków w Szczecinie

Komisja w wyniku głosowania /4-za/ jednogłośnie podjęła stanowisko o  przekazaniu  złożonej przez Stowarzyszenie Kibiców Pogoni Szczecin "Portowcy" Kibice Razem Pogoń Szczecin petycji w sprawie nadania nazwy "Rondo Portowców" nowopowstającemu skrzyżowaniu o ruchu okrężnym w ciągu ulicy Energetyków w Szczecinie  - wg. kompetencji do Zespołu ds. Nazewnictwa Ulic  - celem rozpatrzenia.  

Ad. pkt. 7.
Sprawy różne i wolne wnioski.

Nie zgłoszono.

Na tym posiedzenie zakończono.