Odpowiedzi na interpelacje/zapytania

    Odpowiadając na Pana interpelację z dnia 25 kwietnia 2007 r. w sprawie przywrócenia biletu 10 minutowego w komunikacji miejskiej informuję, co następuje:
Taryfa czasowa w układzie 10, 40 i 120 minut obowiązywała w komunikacji miejskiej Miasta Szczecina i Polic od listopada 1993 r. do końca 2000 r. Wprowadzając bilet czasowy o nominale 10 minut nazwano go biletem preferencyjnym na krótkie odcinki. Zakładano bowiem, że bilet 10 minutowy stanowić będzie zachętę dla pasażerów odbywających podróże krótkie 1-3 przystankowe. Bilet ten miał sprzyjać wzrostowi przewozów przekładający się na wzrost wpływów. Jednakże biorąc pod uwagę powierzchnię Miasta i wynikające z tego przeciętne czasy podróży pasażera (a nie średnie przejazdy na 1 linii) biletem podstawowym miał być bilet 40 minutowy. 
    Niestety założenia te nie sprawdziły się w praktyce. Okazało się bowiem, że największą grupą w ogólnej sprzedaży biletów stanowiły bilety 10 minutowe, które skalkulowane były na preferencyjnym dla pasażera poziomie. Jedną z głównych przyczyn tego stanu było nieuczciwe, ale niestety często praktykowane w sposobie podróżowania ociąganie się pasażerów z kasowaniem biletu aż do punktu, w którym wystarczający stawał się bilet o najniższej wartości. Przy obowiązujących przedziałach istniała niekorzystna dla organizatora przewozów struktura sprzedaży. W latach 1998 i 1999 udział sprzedaży biletów jednorazowych czasowych w sprzedaży ogółem kształtował się na poziomie, odpowiednio 62,65 % i 60,35%. W ramach biletów jednorazowych czasowych sprzedaż biletów 10 minutowych stanowiła w 1998 r. - 60,7%, a w 1999 r. - 63,05 %, natomiast biletów 40 minutowych odpowiednio 38,88% i 36,56 %. Pozostałą niewielką sprzedaż stanowiły bilety 120 minutowe. 
    Taki udział nie był korzystny dla utrzymania płynności funkcjonowania komunikacji miejskiej. W związku z powyższym przez szereg lat opracowywano różne koncepcje, które zapewniłyby odpowiednie wpływy ze sprzedaży biletów. W roku 1999, po przeprowadzeniu dokładnej analizy systemu taryfowego, które na zlecenie Urzędu Miejskiego w Szczecinie, opracował prof. Krzysztof Grzelec, zdecydowano o zmianie limitów czasu na 20, 60 i 120-minutowe. 
    W momencie przejścia na bilety 20, 60 i 120 minutowe zmieniła się zarówno ogólna struktura sprzedaży jak i wewnątrz grupy biletów jednorazowych. Zdecydowanie spadł udział sprzedaży biletów jednorazowych (na rzecz biletów okresowych) i tak w roku 2000 udział sprzedaży biletów jednorazowych czasowych wynosił 53,56%, a więc o 10% mniej niż w roku 1999, natomiast w ramach biletów jednorazowych struktura sprzedaży kształtowała się w następujący sposób: bilety 20 minutowy - 81,30 %, a 60 minutowy - 18,29 %. 
    Odnotowywany w latach następnych sukcesywny spadek udziału sprzedaży biletów jednorazowych czasowych do sprzedaży ogółem praktycznie nie zmienił wysokiego udziału sprzedaży biletów 20 minutowych. Poniższa tabela przedstawia udział sprzedaży biletów jednorazowych czasowych w sprzedaży ogółem i strukturę wewnętrzną sprzedaży biletów jednorazowych:

Rok Udział w sprzedaży ogółem
W tym:
Bilety 20 minutowe Bilety 60 minutowe
2001 48,56% 81,30% 18,29%
2002 47,25% 84,12% 15,15%
2003 45,92% 84,73% 15.25%
2004 44,52% 84,82% 15.16%
2005 42,33% 85,01% 14,94%
2006 40,76% 85,22% 14.72%
2007 -1 kwartał 38,72% 85,85% 14.14% 
    Wprowadzenie obecnie biletu 10 minutowego do istniejącej taryfy biletowej jest bardzo ryzykowne, zwłaszcza jeżeli wziąć pod uwagę bardzo wysoki udział uzyskiwanych wpływów ze sprzedaży biletów w finansowaniu kosztów usług przewozowych (niespełna 70%). 
    W przypadku gdyby cena tego biletu skalkulowana została na preferencyjnym dla pasażera poziomie, porównywalna do cen obowiązuj ących w Poznaniu i w Gdańsku (odpowiednio 1,30 zł i 1,40 zł) można się spodziewać zdecydowanej zmiany struktury sprzedaży biletów, tak jak to miało miejsce w momencie przejścia z taryfy jednorazowej czasowej: 10, 40 i 120 minutowej na 20, 60 i 120 minutowej. 
    Z góry można założyć, że około połowa korzystaj ących obecnie z biletu 20 minutowego przejdzie na nominał 10 minutowy i to w dużej mierze nie z powodu, że taki czas jest wystarczający do zrealizowania całej potrzeby przewozowej, a na zasadzie obserwowanej również przy biletach 20 minutowych kombinacji i kasowania po kilku minutach. Nastąpi zmiana struktury sprzedaży ogółem i w tym przypadku zwiększy się udział biletów jednorazowych. W roku 2004 były czynione przymiarki do wprowadzenia biletu 10 minutowego. Przyjęte wówczas założenia biletu w cenie 1,50 zł dawały w konsekwencji niedobór środków w wysokości 3 min zł, pomimo podniesienia ceny pozostałych nominałów w przedziale od 10,3 do 15,8%. Pokrycie planowanych wpływów w 2004 roku gwarantowała cena na poziomie 1,70 zł. 
    Obecnie nie można zakładać podwyżki cen biletów, gdyż taka miała miejsce w dniu 01 maja 2007 r. Wprowadzenie biletu 10 minutowego normalnego w cenie 1,50 zł od 1 września 2007 r. może doprowadzić do niewykonania planowanej sprzedaży na ten rok w wysokości 1.100.000 zł netto. W skali roku jest to więc kwota 3.300.000 zł. Należy przy tym zauważyć, że są to tylko założenia, które zawsze mogą zostać zweryfikowane w obie strony. Wobec powyższego jakakolwiek próba wprowadzenia biletu 10 minutowego, musi odbywać się w świadomości zagrożenia wykonania planu sprzedaży, a co za tym idzie konieczności zwiększenia środków budżetowych na finansowanie usług przewozowych.