Interpelacje i zapytania radnych - VI kadencja 2010-2014

Mieszkańcy Szczecina -członkowie spółdzielni mieszkaniowych stanowiący populację ok.40% mieszkańców miasta płacą podatki tak jak wszyscy mieszkańcy miasta i oczekują równego traktowania. Lecz ilekroć zwracają się z wnioskami do wydziałów merytorycznych o wykonanie napraw na majątku gminnym są zbywani stwierdzeniami, że to oni sami powinni wykonać naprawy i pokryć ich koszty. Dla przykładu: na wniosek o poszerzenie ulicy 9 Maja ze względów bezpieczeństwa odpowiedziano, że była to ulica spółdzielcza miasto musiało ją przejąć (czy na siłę?)więc niech spółdzielcy sami ją poszerzą. Myślałem, że takie stanowisko jest tylko próbą zniechęcenia mieszkańców- spółdzielców, ale okazało się, że jest to zwykła dyskryminacja członków spółdzielni, czego dowodem jest dla mnie odpowiedź na zapytanie w sprawie naprawy drogi na skarpie na odcinku od ul. Budziszyńskiej do ul. Szczawiowej. Droga jest miejska. Nie była remontowana przez miasto od momentu jej wybudowania. I według Prezydenta Chochulskiego nie będzie. Dlaczego? Bo korzystają z niej wyłącznie spółdzielcy. Nic nie szkodzi, że trzeba załatać ledwie kilka dziur i że drogą tą mogą nie dojechać również służby ratunkowe, przeszkodą są spółdzielcy. WGN zamiast zlecić natychmiastową naprawę robi uniki, zasłania się brakiem służb i środków oraz podejmuje negocjacje kto da sobie wcisnąć miejską drogę. Jedynym owocem przemyśleń służb miejskich jest sugestia, aby remont wykonali sami spółdzielcy. Czy mogą ponosić nakłady na majątek gminy? I czy muszą? Odpowiedź na zapytanie radnego w takiej formie nie licuje ze stanowiskiem zastępcy prezydenta, a przez ton dyskryminacji dotyka zarówno spółdzielców jak też mnie samego. Oczekuję w związku z powyższym zwrócenia uwagi współpracownikom Pana Prezydenta, że spółdzielcy to też równoprawni mieszkańcy, a dowodem na to, że nie są dyskryminowani niech będzie bezzwłoczna naprawa w/w drogi.

Interpelujący Radni:

Odpowiedzi na interpelacje/zapytania: