PROTOKÓŁ NR 0063-5/92/13
Z POSIEDZENIA WYJAZDOWEGO
KOMISJI DS. EDUKACJI
Z DNIA 15 MAJA 2013 ROKU
Początek posiedzenia - 09:30
Zakończenie posiedzenia - 11:30
Posiedzenie Komisji otworzyła i przewodniczyła obradom p. Stefania Biernat - Przewodnicząca Komisji.
W posiedzeniu uczestniczyli członkowie Komisji oraz osoby zaproszone wg załączonych list obecności załącznik nr 1 i 2.
Po stwierdzeniu prawomocności posiedzenia (quorum i prawidłowość zwołania posiedzenia)
Przewodnicząca zaproponowała następujący porządek dzienny posiedzenia:
1. | Rozpatrzenie wniosków w sprawie zmian do porządku obrad. |
2. | Przyjęcie protokołu z ostatniego posiedzenia Komisji. |
3. | Wizja lokalna Specjalnego Ośrodka Szkolno - Wychowawczego Nr 4 (ul. Pokoju 48). |
4. | Sprawy różne i wolne wnioski. |
Ad. pkt. 1.
Rozpatrzenie wniosków w sprawie zmian do porządku obrad.
Nie wniesiono.
Ad. pkt. 2.
Przyjęcie protokołu z ostatniego posiedzenia Komisji.
Ww. punkt porządku obrad przeniesiono na kolejne posiedzenie Komisji.
Ad. pkt. 3.
Wizja lokalna Specjalnego Ośrodka Szkolno - Wychowawczego Nr 4 (ul. Pokoju 48).
J. Olszewska - Dyrektor SOSW Nr 4 - zaproszenie do udziału w spotkaniu ze społecznością szkoły wystosowała zaniepokojona przyszłością placówki, dzieci i nauczycieli. Dzieci jest coraz mniej, w bieżącym roku szkolnym planowano utworzyć klasę 1 gimnazjum połączoną z klasą 2. Do dziś wpłyneło 9 podań, które zostały przekazane do Wydziału Oświaty. POdkreśliła, że placówka przyjmuje dzieci przez cały rok szkolnyW bieżącym roku, po uzyskaniu orzeczenia, doszło 4 dzieci. Wobec tego trzymanie się narzuconego przez WOś ścisłego limitu 10 dzieci, niezbędnego do utworzenia oddziału, nie ma tu uzasadnienia. Przypomniała także, że w ub. roku do szkoły wpłynęło do gimnazjum 10 podań od dzieci, które tu ukończyły szkołę podstawową a pomimo to WOś nie dał zgody na utworzenie klasy 1 gimnazjum. Przypomniała, że jej placówka kształci i rewaliduje dzieci z upośledzeniem umysłowym w stopniu lekkim, któremu często towarzyszą inne dysfunkcje. Są to dzieci, którym szczególnie potrzebna jest troska i opieka. Ich potrzeby to także opieka sobotnio - niedzielna. I tak było do niedawna, jednak w tym roku Wydział Oświaty wyraził zgodę tylko na 2 weekendy w miesiącu.
A. Serdyńska - zastępca Dyrektora Wydziału Oświaty - potwierdziła, że dzieci jest mało i ich liczba z roku na rok spada. W sumie w całej szkole jest dziś 23 dzieci. W przyszłym roku szkolnym do szkoły podstawowej nie wpłynęło ani jedno podanie. W 3 klasie gimnazjum jest 6 uczniów, do klasy 1 i 2 wpłynęło 9 podań, w tym 3 od dzieci z innej gminy. Aktualne zatrudnienie w placówce to 21 etatów pedagogicznych i 8,5 niepedagogicznych. Obowiązkiem Wydziału jest dbanie o finanse publiczne i racjonalne gospodarowanie pieniędzmi podatników.
E. Grzelan - nauczyciel SOSW4 - uznała, że od dwóch lat Wydział zapomina o specyfice placówki, o tym że jest ona nie tylko dla miasta Szczecina ale i dla innych powiatów. Zapytała, dlaczego teraz wymaga się od nich 10. dzieci ze Szczecina? W Statucie jest zapis mówiący o tym, że SOSW jest placówką regionalną, obejmującą także tereny innych gmin.
T. Mądry - Związek Nauczycielstwa Polskiego - podkreśliła, ze placówka jest dla dzieci, które z różnych powodów nie mogą realizować obowiązku szkolnego w swoich gminach. Nie tylko z powodu braku analogicznej placówki ale i takich, dla których zmiana środowiska jest koniecznością. Polityka Wydziału Oświaty w stosunku do SOSW4 od lat jest konsekwentna: od 6 lat nie ma naboru, zlikwidowano nauczanie początkowe, co skutkuje brakiem naboru do kolejnych klas. Szkołą zamiera. Za 2-3 lata będzie taka sytuacja, że ośrodki takie jak SOSW4 zostaną całkowicie zlikwidowane. Poinformowała także, że w placówce w której pracuje, na początku roku szkolnego w klasie 1 jest 4. dzieci, na koniec roku - 12.
E. Woźniak - rodzic - jej syn chodził do szkoły masowej, w której całkowicie sobie nie radził, miał trudności z adaptacją. Po przeniesieniu na ul. Pokoju w ciągu 1 roku zaliczył 2 klasy, uczy się bardzo dobrze, kończy w tej chwili szkołę podstawową i chce kontynuować tu naukę w gimnazjum , jednak nie ma takiej możliwości. P. Woźniak nie otrzymała żadnej oficjalnej informacji o likwidacji tej klasy. Zaproponowano jej jedynie szkołę na ul. Polickiej, nie zważając na to, że jest to placówka o innym profilu. Zapytała, jak wygląda respektowanie jej prawa do wyboru placówki dla swojego dziecka?
A. Serdyńska - poinformowała, że Wydział dysponuje oświadczeniami rodziców, których dzieci w ub. roku przeniesione zostały do gimnazjum na ul. Jagiellońskiej, i którzy deklarują chęć pozostania w SOSW Nr 2.
Nauczyciele SOSW4 poinformowali, że są w kontakcie z tymi osobami i mają informacje, ze deklarują nadal wolę posłania swoich dzieci do gimnazjum na ul. Pokoju.
J. Olszewska - nawiązując do arkusza organizacyjnego placówki poinformowała, że wszyscy zatrudnieni w ośrodku pracują w ograniczonym czasie pracy, co wynika ze zmniejszonej liczby dzieci.
J. Lemm - uznała, ze szkolnictwo specjalne jest słabym punktem Wydziału Oświaty. W 2007 roku przeprowadzono dużą restrukturyzację, jednak do dziś nie poradzono sobie z tym tematem. Zapytała, na czym polega różnica pomiędzy ośrodkiem a szkołą? Argument, że na utrzymanie Ośrodka wydajemy środki publiczne jest bardzo ważny, ale obowiązkiem radnych jest dbać o każde dziecko, bez względu na koszty. Radna ma wrażenie, że szkołami specjalnymi nikt nie chce się zajmować.
Informację p. dyrektor o całorocznym naborze uznała za bardzo ważną. Zapytała też, w jakim celu p. dyrektor SOSW Nr 2 zbierała oświadczenia od rodziców? Czy Wydział się tym interesował? Dlaczego wnioski ubiegłoroczne o kontynuowanie nauki w SOSW4 na koniec sierpnia przekazano do innej placówki? Na jakiej podstawie prawnej?
A. Serdyńska - przypuszcza, ze dyr. szkoły na ul. Jagiellońskiej prawdopodobnie obawia się utraty klasy w przypadku przejścia dzieci na ul. Pokoju. Oświadczenia, o których mowa zostały przekazane do WOś. Wydział nie miał wiedzy ani o takim spotkaniu ani o zbieraniu podpisów.
A. Kaczkiełło - Wydział Oświaty - przypomniała, że nabór do szkół specjalnych robi się na podstawie ustawy o kształceniu specjalnym. Mamy procedurę, w której kierowanie do placówki i podział robi się poprzez Wydział Oświaty. Te zasady są stosowane do wszystkich szkół. Rodzic może wybrać placówkę spośród tych, gdzie funkcjonują dane oddziały. To Prezydent decyduje, do której placówki zostanie skierowane dziecko. Rodzic w podaniu wskazuje szkołę pierwszego wyboru. Obie omawiane szkoły w trakcie roku szkolnego były informowane o malejącej liczbie dzieci, w ub. roku szkolnym nastąpiła sytuacja krytyczna: dla wszystkich szkół zgłosiło się mniej dzieci jak wcześniej - do jednej.
J. Balicka - zapytała, ilu było uczniów w SOSW Nr 4 10 lat temu?
J. Olszewska - wyjaśniła, że było to ok. 100 dzieci. Po 2005 roku, po wprowadzeniu w życie Rozporządzenia o działalności placówek oświatowych oraz ustawy o nieletnich "wyjęto" z nich Specjalistyczne Ośrodki Oświatowo Wychowawcze. Nie mając postanowień sądów o zastosowaniu środka wychowawczego, przyjmowano tylko dzieci na wniosek rodziców.
G. Zielińska - zapytała, czy Statut SOSW zatwierdziła Rada Miasta?
A. Serdyńska - pierwszy Statut nadała Rada Miasta, kolejne - Rada Pedagogiczna.
G. Zielińska - uznała, że aktualna sytuacja to ciche, długoletnie, zamierzone wygaszanie szkoły. "Mamy tu tak mało dzieci , bo nabór został odgórnie ograniczony. Nie możemy do tych dzieci, wymagających szczególnej troski, podchodzić statystycznie. Jako radni powinniśmy stanąć na wysokości zadania i spełnić oczekiwanie rodziców. Powinniśmy wziąć na siebie odpowiedzialność."
A. Serdyńska - zapewniła, że dzieci nie są im obojętne. Faktem jest jednak, że jest ich mało. Co można zrobić? 1-oddziałową szkołę? 1-2 osobowe klasy? "Pochylamy się nad każdym dzieckiem, nie pozostawiamy go bez wsparcia.Umieszczamy w innej, także bardzo dobrej szkole. Do tej placówki dopłacamy ok. 1 mln zł rocznie. Nie możemy sobie, niestety, na to pozwolić".
B. Baran - zapytał, ilu z 25 pracowników jest zatrudnionych na pełnym etacie?
I. Olszewska - jeden pracownik jest zatrudniony w pełnym wymiarze pracy i 5 grupach wychowawczych.
B. Baran - zapytał, jaki jest koszt pobytu jednego wychowanka w Ośrodku? Ile miasto dopłaca do jednego dziecka?
A. Serdyńska - poinformowała, że nie ma wyliczeń na jedno dziecko. Subwencja roczna to 12 800 zł/ dziecko, 12 000 zł/ na gimnazjalistę. Do tej placówki miasto dopłaca ok. 1 mln zł.
B. Baran - ma wrażenie, że miasto chce zlikwidować szkolnictwo specjalne w Szczecinie. Obawia się, ze wzorem szkół zawodowych, które zlikwidowano jakiś czas temu, doprowadzimy do tego, że te dzieci nie znajdą swojego miejsca w szkołach masowych i prędzej czy później staną się klientami pomocy społecznej i całkowicie przejdą na nasz "garnuszek".
P. Jania - demografia jest bezlitosna. Dzieci jest coraz mniej. W materiałach, które otrzymał, nigdzie nie ma mowy o likwidacji placówki. Zadeklarował, że będzie się starał tą szkołę ochronić, ponieważ te dzieci wymagają naszej szczególnej troski.
M. Liktoras - zapytała, co miasto proponuje tym dzieciom jako alternatywę? Co zrobiła szkoła, by pozyskać więcej zgłoszeń?
I. Olszewska - poinformowała, że od lat prowadzą akcję informacyjną (ulotki, konferencje, prezentacje w ościennych gminach, bilboardy w tramwajach, ogłoszenia prasowe). Zastanawia się nad kryterium, które zadecydowało o utworzeniu nowej klasy na ul. Jagiellońskiej a nie na Pokoju.
M. Liktoras - zapytała, dlaczego pomimo takiej akcji promocyjnej, złożono tak mało podań?
A. Serdyńska - przypomniała, że inne szkoły i powiaty też "walczą" o te dzieci. Inne gminy też budują nowe szkoły dla swoich dzieci.
J. Wijas - zapytał, jaka jest sytuacja w innych ośrodkach w regionie? Sytuacja, z którą mamy do czynienia, nie dotyczy tylko tej jednej placówki ale wynika z problemów natury ogólnej. Dzieci jest mniej - w tego typu szkołach również. Jeśli gminy tworzą swoje ośrodki, to znaczy, że zapewne nastąpiło tu sprzężenie. Poprosił Wydział o taką informację dot. całego województwa. Podkreślił, że nikt nie mówi o likwidacji szkoły. Rozumiejąc jednak zaniepokojenie rodziców i nauczycieli, zastanawia się gdzie jest granica racjonalności (stosunek liczby uczniów do nauczycieli). Nie możemy utrzymywać pustoszejących budynków szkolnych. Choćby po to, by zapewnić lepszą usługę edukacyjną.
G. Zielińska - uznała, że miasto jednak po cichu, od kilku lat szkołę wygasza. Zadeklarowała, niezależnie od przynależności klubowej, że będzie walczyć o tę szkołę i podziękowała radnemu P. Jani za taką deklarację. Zapytała, czy będzie nabór w tym roku do klas 1 i 2 gimnazjum?
A. Serdyńska - poinformowała, ze decyzja jeszcze nie zapadła. Wszystko zależy od ilości wniosków.
G. Zielińska - zapytała, czy jest zgodne z prawem informowanie rodziców o rezygnacji z utworzenia klas 1-2 z wyprzedzeniem mniejszym jak 6 miesięcy?
A. Serdyńska - wyjaśniła, że szkoła nie jest likwidowana, nie ma takiego przepisu który miałby tu zastosowanie.
M. Kolbowicz - zauważył, że problem dotyczy także niższych klas. Te dzieci, które już są w naborze, nie wystarczą do utworzenia klasy 1 gimnazjum. Zapytał, co należy zrobić jeśli tylko 4 dzieci zadeklaruje przejście z podstawówki do gimnazjum? Czy otworzymy dla nich oddział? Czy może powinniśmy przenieść 1-2 dzieci z Jagiellońskiej na Pokoju?
I. Olszewska - przypomniała, że zawsze w arkuszu organizacyjnym pokazywano prognozy, ponieważ zawsze w trakcie roku szkolnego dochodzą nowe dzieci. Zawsze tak się działo, jednak dopiero od dwóch lat wymaga się od placówki deklaracji od min. 10 dzieci.
S. Biernat - podkreśliła raz jeszcze, że nikt nie mówi o zamykaniu czy wygaszaniu szkoły. Faktem jest, że od 2007 roku próbujemy rozwiązać problemy szkół specjalnych. Zaproponowała poszerzenie działalności Ośrodka i utworzenie w nim np. placówki dla dzieci niedowidzących.
I. Olszewska - poinformowała, że składała takie propozycje do Wydziału Oświaty. Sugerowała otworzenie tu ośrodka socjoterapii, szkoły integracyjnej, ośrodka dla dzieci umiarkowanie upośledzonych. Wszystkie te propozycje zostały zaopiniowane negatywnie.
W wyniku dyskusji radni przyjęli, w głosowaniu: za 9, przeciw - 0, wstrzym - 1, stanowisko o treści:
Komisja Edukacji, po odbyciu wizji lokalnej w Specjalnym Ośrodku Szkolno Wychowawczym Nr 4 przy ul. Pokoju 48, wnioskuje do Pana Prezydenta o utworzenie tam w bieżącym roku szkolnym łączonej klasy 1-2 gimnazjum oraz o poszerzenie zakresu działalności Ośrodka. Komisja proponuje rozważyć utworzenie tu ośrodka dla dzieci niewidzących, przedszkola integracyjnego, ośrodka socjoterapii, szkoły integracyjnej lub ośrodka dla dzieci umiarkowanie upośledzonych tak, by w kolejnych naborach zwiększyć ilość dzieci uczęszczających do SOSW4.
A. Serdyńska - poinformowała, że przepisy nie mówią nic o możliwości łączenia klas w gimnazjum.
Ad. pkt. 4.
Sprawy różne i wolne wnioski.
Nie wniesiono.
Na tym posiedzenie zakończono.
Protokołowała | Przewodnicząca Komisji | |
  | ||
Katarzyna Kamińska Główny Specjalista BRM | Stefania Biernat |
Wprowadził | Data modyfikacji | Rodzaj modyfikacji |
---|---|---|
Katarzyna Kamińska | 2013/06/13 11:57:27 | modyfikacja wartości |
Katarzyna Kamińska | 2013/05/09 11:22:13 | nowa pozycja |