Interpelacje i zapytania radnych - V kadencja 2006-2010

W szczecińskiej Gazecie Wyborczej dnia 2.06 2007r. piórem pani redaktor Jolanty Kowalewskiej dowiedzieliśmy się, że cyt.:

„Miasto samo - bez pomocy zewnętrznych inwestorów - chce wybudować na Gontynce baseny i zjeżdżalnie. To nowy pomysł na zagospodarowanie terenów po popadłym w ruinę kąpielisku. Zadanie znalezienia sposobu na wybudowania aquaparku w Szczecinie otrzymał od prezydenta Piotra Krzystka jego zastępca ds. gospodarczych Krzysztof Nowak.
- Będziemy opierać się na modelu wrocławskim - zapowiada Krzysztof Nowak. - Do realizacji tej inwestycji powołamy spółkę celową. Jedynym udziałowcem spółki miałaby być gmina Szczecin. Jak Wrocław radzi sobie z budową basenów Krzysztof Nowak oglądał pod koniec maja. - Będziemy bogatsi o wrocławskie doświadczenia. Niektórych błędów uda nam się uniknąć - spodziewa się Nowak. Aquapark na Gontynce kolejni prezydenci Szczecina próbują wybudować od ośmiu lat. Do tej pory miasto wychodziło z założenia, że nie będzie angażować się kapitałowo w to przedsięwzięcie. Teren podzielony został na dwie części - rekreacyjną i komercyjną. Magnesem dla firmy, która zdecyduje się z własnych pieniędzy postawiać aquapark była zgoda na wybudowanie na Gontynce obiektów handlowych, które miały gwarantować opłacalność inwestycji. Wybudowanie basenu przez całą kadencję obiecywał prezydent Marian Jurczyk. 8 ha chciał wydzierżawić na handel i aquapark na 30 lat za symboliczną złotówkę. Gdy w ubiegłym roku ogłosił przetarg, wzięła w nim udział tylko jedna firma, w dodatku mało wiarygodna. Skąd teraz miasto weźmie pieniądze na budowę? - Z bankowych kredytów, które zaciągałaby celowa spółka - odpowiada Nowak. - Planujemy wybudować obiekt za około 100 mln zł. Baseny, rwące rzeki i zjeżdżalnie mają w przyszłości zajmować powierzchnię 2,5 ha. - Pozostałe 5 ha przeznaczymy na komercję - mówi Nowak. - Nie podam terminu sprzedaży tych gruntów. Najpierw chcemy skupić się na budowie aquparku. Miasto chce by firma, która zaprojektuje obiekt była jednocześnie jego operatorem.
- Wtedy przedstawi takie rozwiązania, które będą minimalizowały finansowe ryzyko - uważa zastępca prezydenta. - Wiemy, że trudno jest utrzymać opłacalność ekonomiczną takiego przedsięwzięcia. Dlatego niewykluczone, że do utrzymania basenów miasto będzie coś dopłacać.”

Co Pan Prezydent Piotr Krzystek zrobił w powyższej sprawie od 2.06 2007r?

Interpelujący Radni:

Odpowiedzi na interpelacje/zapytania: