PROTOKÓŁ NR 0063-5/64/08
Z POSIEDZENIA 
KOMISJI DS. EDUKACJI I KULTURY
Z DNIA 19 MARCA 2008 ROKU

Początek posiedzenia - 10:00
Zakończenie posiedzenia - 12:00

Posiedzenie Komisji otworzyła i przewodniczyła obradom p. Stefania Biernat - Wiceprzewodnicząca Komisji.

W posiedzeniu uczestniczyli członkowie Komisji oraz osoby zaproszone wg załączonych list obecności załącznik nr 1 i 2.

Po stwierdzeniu prawomocności posiedzenia (quorum i prawidłowość zwołania posiedzenia)
Wiceprzewodnicząca zaproponowała następujący porządek dzienny posiedzenia:

Ad. pkt. 1.
Rozpatrzenie wniosków w sprawie zmian do porządku obrad.

Nie wniesiono.

Ad. pkt. 2.
Przyjęcie protokołów z ostatnich posiedzeń Komisji.

Ww. punkt porządku obrad został przeniesiony na kolejne posiedzenie Komisji.

Ad. pkt. 3.
Dyskusja nt. naboru do szczecińskich przedszkoli.

S. Biernat - przytoczyła dane publikowane w prasie codziennej:  mamy 1769 miejsc dla "zerówkowiczów" w przedszkolach publicznych + 330 w niepublicznych. Liczba dzieci w grupie to 25-32 w przedszkolu publicznym i 15-22 w niepublicznych). tylko 3 publiczne przedszkola przyjmują dzieci niepełnosprawne, niepubliczne - 4. Na Prawobrzeżu mamy 11 przedszkoli publicznych, na Lewobrzeżu - 45. Na 7.200 mieszkańców przypada 1 przedszkole na Prawobrzeżu. W tym roku w Szczecinie jest 12,5 tys. dzieci w wieku przedszkolnym, zaś miejsc w przedszkolach mamy dla 10 tys. dzieci (przedszkola publiczne i niepubliczne). Zapytała: jak Wydział Oświaty planuje rozwiązać problem 2,5 tys. dzieci dla których zabraknie miejsc w przedszkolach? Czy na Prawobrzeżu jest wystarczająca ilość miejsc w przedszkolach? Czy nie jest zbyt mało przedszkoli przyjmujących dzieci niepełnosprawne? Co oznacza nowy termin "zespół wychowania przedszkolnego" i "punkty przedszkolne", które mogą tworzyć gminy? Co z sytuacją rodziny, gdzie matka poszukuje pracy a ojciec pracuje?

L. Rogaś - Dyrektor Wydziału Oświaty - potwierdziła, że dane prasowe są prawdziwe. Ad. przyjęcia do zerówek - wyjaśniła, że oferta Miasta zakłada, że dzieci mogą ten obowiązek odbyć w przedszkolu lub w szkole. Jest to decyzja rodzica, którą wskaże w elektronicznym naborze. Wybory rodziców śledzone są na bieżąco i do nich przede wszystkim będziemy się dostosowywać. Ad. liczba miejsc dla dzieci niepełnosprawnych - na dzień dzisiejszy miejsc wystarcza, jeśli będzie taka potrzeba - będą tworzone grupy integracyjne. Ad. liczba dzieci w wieku przedszkolnym - przypomniała, że wybory rodziców nie zawsze są takie, że dziecko jest kierowane do przedszkola.  Zawsze jest grupa dzieci, które zostają w domach.

S. Biernat - zauważyła, że już w tej chwili na 1 miejsce w przedszkolu jest 2 - 3 chętnych na jedno miejsce. Świadczy to o ogromnym zainteresowaniu rodziców tą ofertą.

K. Marlicz - uznała, że miejsc w przedszkolach jest zdecydowanie zbyt mało. Radna uważa, że jest także taka grupa rodziców,gdzie mama nie posyła dziecka do przedszkola bo nie ma dla niego miejsca i skutkiem tego nie może iść do pracy.

L. Rogaś - odpowiadając na kolejne pytania radnych potwierdziła, że miejsc w przedszkolach na Prawobrzeżu na 100 mieszkańców jest mniej niż na Lewobrzeżu. Zauważyła jednak, ze często dzieci są posyłane do przedszkoli blisko miejsca pracy rodziców. Niezależnie od tego przyznała, ze na Prawobrzeżu jest potrzebne nowe przedszkole, podobnie na Warszewie. W obu dzielnicach jest zarezerwowana lokalizacja na miejsce oświatowe, trwają rozmowy nt. publiczno - prywatnej inicjatywy, gdzie firma prywatna na publicznym terenie stworzy przedszkole. Przypomniała także, że zgodnie z przepisami rekrutacja do przedszkoli trwa cały rok, przedszkola tworzą listy rezerwowe i w miarę wypisywania dzieci w placówki, w ich miejsce wchodzą dzieci z list rezerwowych.

L. Rożek - ad. zespoły wychowania przedszkolnego i punkty przedszkolne - wyjaśniła, ze od stycznia 2008 wprowadzono zmiany w systemie oświaty, na mocy których każda gmina może tworzyć takie punkty. Mają one za zadanie uzupełniać pełne formy wychowania przedszkolnego. Tworzy się je uchwałą Rady Miasta, a dziecko nie musi realizować pełnej formy wychowania przedszkolnego (nie krócej jednak niż 12 godzin w tygodniu). Takie punkty można tworzyć w dowolnych miejscach, muszą tam jednak pracować nauczyciele z pełnymi kwalifikacjami. Za miesiąc będziemy wiedzieli, jak przebiegła nabór i ile brakuje miejsc, wówczas można przemyśleć utworzenie takiej placówki. Na każde dziecko w takiej placówce jest dotacja z budżetu gminy (40-50% kosztów utrzymania dziecka w przedszkolu i odpowiednie kwoty muszą znaleźć się w budżecie gminy). Rodzice nie wnoszą żadnej opłaty za pobyt w takim punkcie - podstawa programowa jest w przedszkolach bezpłatna. Ponoszą jedynie koszty posiłku. Liczba dzieci w punkcie przedszkolnym to 3 - 25, możliwe jest wykorzystanie na ten cel również domu prywatnego.

J. Lemm - zapytała, dlaczego dotychczas nie ogłoszono, że miasto jest zainteresowane partnerstwem publiczno - prywatnym (publiczny grunt, prywatny operator przedszkola)?

L. Rogaś - wyjaśniła, że jest zbyt wcześnie na takie ogłoszenia: musimy mieć opracowane dokładnie założenia takiego przedsięwzięcia, głównie pod względem prawnym.

K. Marlicz - zapytała, czy są robione szacunki, ile dzieci nie zostanie przyjętych z powodu braku miejsc?

J. Wijas - przypomniał, że likwidujemy szkoły, bo jest mniej dzieci. Infrastruktura społeczna w Szczecinie jest niedostosowana do potrzeb rodzin, zwłaszcza do potrzeb młodych matek. Musimy zapewnić im godną opiekę dla dziecka tak, by nie musiały rezygnować z rozwoju intelektualnego i zawodowego. Uznał, ze powinniśmy promować wychowanie przedszkolne i robić wszystko aby każde chętne dziecko znalazło miejsce w szczecińskim przedszkolu. Przytoczył odpowiedź na swoją interpelację, z której wynika że Wieloletni Plan Inwestycyjny nie przewiduje budowy nowych przedszkoli w mieście do roku 2013. Uznał, że miasto nie ma sprecyzowanych pomysłów, gdzie postawić nowe przedszkola. Podobnie jest ze żłobkami: dla całego miasta mamy tylko 600 miejsc, co jest rażąco niską liczbą.

M. Kopeć - przypomniał, że mamy przekroczoną liczbę 25 dzieci w oddziale przedszkolnym określoną w rozporządzeniu ministra. Prezydent Miasta Szczecin wyraził zgodę na 32-osobowe oddziały. Zdaniem radnego jest to łamanie prawa. Ad. nabór elektroniczny - zapytał, czy dzieci spoza Szczecina są wykluczane z naboru? ad. przedszkola na Prawobrzeże - uznał, że zamiast tworzyć CKS na ul. Rydla trzeba było tam pomyśleć o przedszkolu (placówka taka już kiedyś w tym miejscu funkcjonowała).

L. Rogaś - przyznała, że  jest faktycznie więcej niż 25 dzieci zapisanych do grup,  jednak frekwencja jest dużo niższa ( w 12 przedszkolach ta liczba jest poniżej 16). Rygorystyczne przestrzeganie 25 osób w grupie oznaczać będzie, ze dzieci w oddziałach będzie 10. Ad. przyjmowanie dzieci spoza Szczecina - poinformowała, że w tej chwili do szczecińskich przedszkoli jest przyjętych ok. 350 dzieci z ościennych gmin. Podpisaliśmy porozumienia w gminami ościennymi, że przyjmujemy ich dzieci w miarę wolnych miejsc. Dzieci już uczęszczające do przedszkoli będą mogły kontynuować naukę i jest to oczywiste, natomiast będą ograniczenia w naborze do nowych grup. Ad. utworzenie CKS - nie zgodziła się z teorią radnego: w budynku przy ul. Rydla funkcjonuje w tej chwili liceum i połączenie tych grup wiekowych jest jej zdaniem niewłaściwe.

Odpowiadając na pytanie K. Marlicz - oświadczyła, że nie może przewidzieć ile dzieci będzie nieprzyjętych do przedszkola. Zainteresowanie przedszkolami stopniowo rośnie, szacujemy że ok 50% - 60% całej urodzonej populacji zostanie przyjętych. Około 300 chętnych w ubiegłym roku nie zostało przyjętych z powodu braku miejsc.

A. Karut - wskazał przedszkole na ul. Różowej jako przykład placówki utworzonej w lokalu udostępnionym przez spółdzielnię mieszkaniową. Zaapelował o dofinansowanie modernizacji podobnych lokali: w zasobach spółdzielni mieszkaniowych czy TBS-ów tak, aby wspomóc tworzenie takich małych zespołów przedszkolnych (do 20 miejsc). Prosił o zapewnienie środków na przystosowywanie podobnych miejsc.

L. Rogaś - poinformowała, że na tworzenie alternatywnych miejsc w przedszkolach nie ma środków w budżecie miasta. Nie przewidziano w tym roku środków na ten cel i nie ma takiej możliwości aby każde dziecko, które nie znajdzie miejsca w przedszkolu zostało przyjęte do placówki alternatywnej.

M. Kopeć - poprosił o pewną elastyczność w planowaniu prowadzenia przedszkoli. np. jeśli ma nastąpić obniżenie wieku przedszkolnego, nie ma sensu rozbudowywać systemu, trzeba go jedynie uelastycznić.

Ad. pkt. 4.
Sprawy różne i wolne wnioski.

K. Marlicz, J. Lemm - złożyły wniosek wniosek o przygotowanie propozycji prawnych dot. partnerstwa publiczno - prawnego w budowaniu i prowadzeniu przedszkoli na terenie Szczecina (wniosek stanowi załącznik nr 3 do protokołu).

Ww. wniosek został przyjęty w głosowaniu: za - jednomyślnie

Na tym posiedzenie zakończono.