przejdź do głównego menu przejdź do treści
  • logo Unii Europejskiej - link do strony Zespołu Funduszy Pomocowych
  • logo Miasta Szczecin - link do oficajnej strony Szczecina

PROTOKÓŁ NR 0063-5/166/10
Z POSIEDZENIA 
KOMISJI DS. EDUKACJI I KULTURY
Z DNIA 20 PAŹDZIERNIKA 2010 ROKU


Początek posiedzenia - 10:00
Zakończenie posiedzenia - 12:00

Posiedzenie Komisji otworzył i przewodniczył obradom p. Paweł Bartnik - Przewodniczący Komisji.


W posiedzeniu uczestniczyli członkowie Komisji oraz osoby zaproszone wg załączonych list obecności załącznik nr 1 i 2.


Po stwierdzeniu prawomocności posiedzenia (quorum i prawidłowość zwołania posiedzenia)
Przewodniczący zaproponował następujący porządek dzienny posiedzenia:


1. Rozpatrzenie wniosków w sprawie zmian do porządku obrad.
2. Przyjęcie protokołu z ostatniego posiedzenia Komisji.
3. ESK2016 - dyskusja nt. przyszłości instytucji.
4. Opiniowanie projektów uchwał na sesję (projekt nr 287/10, inicjatywa uchwałodawcza w spr. wzniesienia pomnika "Dzieciom Potulic").
5. Opiniowanie wniosku Teatru Kana w spr. nadania imienia Zygmunta Duczyńskiego ulicy przy Ośrodku Teatralnym Kana.
6. Sprawy różne i wolne wnioski.


Ad. pkt. 1.
Rozpatrzenie wniosków w sprawie zmian do porządku obrad.


Nie wniesiono.


Ad. pkt. 2.
Przyjęcie protokołu z ostatniego posiedzenia Komisji.


Protokół z posiedzenia Komisji w dniu 13.10.2010 przyjęty został w głosowaniu: jednomyślnie - za, bez uwag.


Ad. pkt. 3.
ESK2016 - dyskusja nt. przyszłości instytucji.


K. Soska – Zastępca Prezydenta Miasta - podsumował szczecińską aplikację o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury: " Najważniejsze dla mnie jest to, ze wokół tego projektu udało się zmobilizować środowiska i sporą grupę ludzi, dla których rozwój miasta jest nierozerwalnie związany z kulturą. Nie możemy zmarnować tego potencjału. Stąd Prezydent i ja chcemy kontynuować te działania. Nie chcemy likwidować instytucji ESK 2016 i przedstawiamy państwu projekt uchwały w tej sprawie i nowy, zmieniony statut tej instytucji (załącznik nr 3 do protokołu). Chcemy wypełnić lukę we współpracy transgranicznej, chcemy też koncentrować współpracę z organizacjami pozarządowymi chcemy również dać gospodarza Wili Lentza. Takiego, który będzie pozyskiwał środki zewnętrzne na jej remont oraz do innych realizowanych projektów w dziedzinie kultury ".

M. Sztark – Dyrektor ESK2016 - podziękował za możliwość realizacji projektu ESK2016. "Jesteśmy winni państwu szczegółowe sprawozdania i odpowiedzi na pytania, relacje z tego co się stało podczas procesu przygotowań i podczas samej prezentacji. Jesteśmy gotowi na wszystkie pytania, przygotujemy solidne sprawozdanie z dotychczasowej działalności. Naszym zadaniem było wyzwolenie obywatelskiej energii. Dzisiaj możemy powiedzieć, ze dużo w tej sprawie udało się zrobić. Podczas prac nad konkursem kontaktowaliśmy się z wieloma ekspertami. Musieliśmy głęboko analizować kryteria doboru miast. Wszystkie nasze decyzje podejmowaliśmy w oparciu o konsultacje, rady i wnioski ekspertów. Przyjęliśmy od początku strategię pochylania się nad kulturą jako elementem rozwoju lokalnego. Szukaliśmy sposobów na jasny i nieskomplikowany przekaz naszej idei i przemyśleń nt. Szczecina jako Europejskiej Stolicy Kultury. Zapraszaliśmy do dyskusji ekspertów z uczelni szczecińskich h i innych miast. Od samego początku mówiliśmy, że konkurs jest na planowanie zmian. Uznaliśmy ze dla Szczecina ma to być zmiana społeczna : spojenie tego, co do tej pory było rozłączone ( w kontekście transgranicznym ale i spójności społecznej). Nastawiliśmy się na animację społeczną i edukację kulturalną, by zmienić sposób myślenia o mieście.

M. Kopeć – porównał budżet ESK2016 i budżety pozostałych instytucji kultury (łącznie jest to 6,8 mln zł). Zauważył, ze ESK2016 pochłonęła połowę tych środków zatrudniając jedynie 12 osób. Przypomniał budżety instytucji zatrudniających dużą liczbę pracowników: Miejska Biblioteka Publiczna (5,8 mln zł) czy Filharmonia dysponująca podobnym budżetem. "Jeżeli mówimy, że doszliśmy do sytuacji, gdzie nie przeszliśmy weryfikacji, to znaczy że pomysł był nieprzygotowany i nie ma sensu tego kontynuować. Jedyna prawdziwa, oddolna inicjatywa to projekt"Schooltura", który jednak z uwagi na swojego autora nie został zaaprobowany. Przedstawianie nowego projektu i wprowadzenie go w tej chwili jest nie na miejscu". Jego zdaniem tematem powinna się zając nowa Rada Miasta. Ad. Willa Lentza – stłoczenie dzieci w Gimnazjum Nr 4 okazało się porażką, pomysł na Willę Lentza nie wypalił. Przypomniał, że są w Szczecinie sprawdzone instytucje kultury, które powinny być priorytetem: np. Filharmonia czy nowopowstała Akademia Sztuki. Na to powinniśmy położyć nacisk a nie na kontynuowanie pracy instytucji, która się nie sprawdziła."

J. Lemm – oznajmiła, że przeraziło ją tempo: 13.października państwo reprezentowali nasze miasto przed komisją, a już następnego dnia pojawił się pomysł na nową instytucję. Chciałaby zwrócić uwagę na to co powiedział dyr. Sztark w jednym z wywiadów: "jest mi przykro, ale czuję ulgę". zapytała, czy to oznacza, że od początku oczekiwano, iż nasz projekt nie przejdzie do kolejnego etapu? Zapytała również, czy radni przeczytali książkę aplikacyjną. Dokument jest b. trudny do czytania, nie wiadomo do kogo kierowany. W inwestycjach Szczecina w instytucje kultury nie ma tam słowa o Akademii Sztuki. W jej ocenie ta książka zawiera dużo abstrakcji i nie przystaje do realiów. Brakuje jej też "haseł przewodnich”. Hasło promocyjne miało się pojawić dopiero w 2. roku. Zapytała, czy to nie zbyt późno? Ad. wypowiedź K. Soski– jeśli ESK2016 ma się przerodzić w nową instytucję kultury to powinna spajać a nie dzielić środowisko kulturalne Szczecina. Powinniśmy poszukać kogoś, kto wprowadzi przemiany kulturalne dla tego miasta. Oświadczyła również, iż ma sporo pytań i wątpliwości dot. zatrudnienia współpracowników w ESK2016 ale te pytania złoży na piśmie.

J. Wijas – po rozstrzygnięciu w dniu 13.10.2010 niektóre informacje go zbulwersowały. Zawsze uważał uczestnictwo w kulturze jako swobodny dialog, uczestniczenie w dyskusji i sprawach innych niż materialnych. Oburza go stwierdzenie o złej woli osób, które uczestniczyły w tej dyskusji (a takie stwierdzenia padło w wywiadzie radiowym). Szczecin zasługuje na te formalne laury, potrzebuje jednak przemyślanej polityki kulturalnej. To nie może być polityka wykluczania kultury profesjonalnej. W staraniach o tytuł ESK pominęliśmy wprowadzenie kultury w strefę publiczną: pokazanie potencjału, twórców i ich dzieł żyjących współcześnie w Szczecinie. Nie mówiliśmy o szczecińskiej pisarce – laureatce Nagrody Nike, nie mówiliście o teatrach , o 30 tys. podpisów zebranych pod Akademią Sztuki. To też było wydarzenie kultury. Na naszej aplikacji zaważyły konflikty z artystami profesjonalnymi oraz wykluczenie instytucji profesjonalnych. W aplikacji wygrały te miasta, które miały zgodność we współpracy artystów i urzędników, przegrały te – które miały na tej linii konflikty.
Opowiedział się za wnioskiem radnego Kopcia, by na koniec kadencji nie opiniować przedstawionego projektu uchwały. Przyszłość tej instytucji powinien określić nowy prezydent i nowa Rada Miasta. 

A. Karut – nie zgodził się z negatywną opinią dotychczasowych efektów pracy zespołu ESK2016. Wielokrotnie osobiście miał możliwość współpracować z tą instytucją i każdorazowo był ta współpracą bardzo zbudowany.

K. Soska – " Przegraliśmy, więc popełniliśmy błędy. Uważam, że zespół podjął strategię ryzykowną: pokazać silne strony miasta, przygotować dokument kierowany do ekspertów , napisany językiem analitycznym. Można było oczywiście pójść w stronę kolorowych folderów i fajerwerków. Proszę jednak uszanować pracę ludzi, którzy bardzo zaangażowali się w tą aplikację. Ad. budżet ESK2016: planujemy, by był mniejszy. Nie możemy jednak dzisiaj operować konkretnymi liczbami. Przedstawianie projektu uchwały dzisiaj pozwoli na normalne funkcjonowanie tej instytucji, nie zamykając możliwości podjęcia decyzji Radzie i nowemu prezydentowi. Misja ESK od początku była straceńcza: z 11 miast tylko 1 może wygrać rywalizacje."

M. Frymus - oświadczyła, że decyzja o wytypowaniu 5 miast do dalszego etapu była ewidentnie decyzją polityczną. Pozytywne ocenienie np. Warszawy jest tego najlepszym dowodem. Zadała pytanie: w marcu w Polskim Radiu Szczecin były prezentowane pomysły na naszą aplikację: dlaczego wtedy państwa tam nie było? "Dlaczego p. radna dopiero teraz przeczytała tą aplikację? Każdy z nas mógł skorzystać z możliwości kontaktu z ESK i zwróceniem się ze swoimi wątpliwościami i przemyśleniami. Wszyscy mogliśmy budować ten program, wielu tego nie zrobiło a dzisiaj negatywnie opiniuje naszą aplikację".

J. Lemm – wyjaśniła, że od maja br. była w szpitalu, stąd teraz dopiero zgłasza swoje uwagi.

D. Jesswein - ESK2016 - przypomniała, że w momencie, kiedy instytucja obejmowała Willę Lentza nic się tam nie działo. Tak samo nie było tam Pałacu Młodzieży. Otrzymali zaniedbany budynek i prowadzili w nim intensywne działania kulturalne. Ad. Program Scooltura – to tez nie ESK2016. Znają ten projekt i oceniają go pozytywnie, jednak to nie ESK podjęła decyzję o odstąpieniu od jego realizacji. Ad. sama aplikacja – treść była przygotowana na podstawie badań i analiz. Plan "B" przygotowano, pracując nad aplikacją. Wskazano w niej projekty, które zdaniem mieszkańców są potrzebne, a konkretne zapisy wynikają wprost z zapisów aplikacyjnych.

M. Sztark – ad. projekt uchwały: proponuje się w nim jedynie wykreślenie ze statutu instytucji zapisów dot. Europejskiej Stolicy Kultury. Nie wyklucza to absolutnie możliwości podjęcia decyzji przez kolejną Radę Miasta. "Mamy zatrudnionych ludzi oraz projekty unijne i ministerialne, które trzeba kontynuować. Kilkanaście organizacji pozarządowych powiązało swój los z ESK, ogłoszono też dwa przetargi na remont budynku. To wszystko trzeba kontynuować. Nie możemy czekać na decyzję kolejnej Rady, bo być może takie dryfowanie będzie trwało do np. marca 2011. Instytucja jako osoba prawna powinna kontynuować działalność. Jest to element poważnego podejścia do zarządzania instytucją kultury. "

J. Wijas – przypomniał, że nie milczał do tej pory, wypowiadał się konsekwentnie, brał udział w debacie nad ESK. Nie rozumie zarzutu p. Frymus o brak zaangażowania. Zamiast tego projektu uchwały oczekiwałby dyskusji nt. tego, czym ma być Willa Lentza w przyszłości. Z zaproszeniem wszystkich środowisk i instytucji.

K. Soska – przyznał, ze dyskusja oczywiście jest potrzebna. Taka jest intencja wszystkich. Ad. niewłaściwa relacja z instytucjami kultury – jego zdaniem wnioski wypływają z fałszywych przesłanek: instytucje uważane są za filar szczecińskiej kultury. Są b. ważne i mówiono o tym w procesie aplikowania. ESK wypełnia "rynek" w zakresie sfery pozainstytucjonalnej.

M. Kopeć – zauważył, ze krytyka projektu przed jego prezentacją nie miała żadnego sensu:chcieliśmy pokazać na zewnątrz zgodne poparcie środowiska dla tego projektu.

P. Bartnik – uznał, że to jest początek a nie koniec dyskusji. Również na temat pracy i przyszłości ESK2016. Mamy dwa bieguny dyskusji: z jednej strony różne wartości, które udało się wypracować, z drugiej – polityka kulturalna miasta i osoby, które ją kreują. Jeżeli ta instytucja nadal ma kreowac politykę kulturalną, to należy odpowiedzieć sobie na pytanie o przyszłość Wydziału Kultury. "Naszym podstawowym zadaniem jest budowa społeczeństwa obywatelskiego. Dzisiaj wiemy, że jednym z ważnych jego elementów są organizacje pozarządowe. Niestety nie są one zbyt mocne, nie mają podstaw finansowych do funkcjonowania. ESK2016 udało się wypracować model, w którym te instytucje stały się poważnym partnerem: wiele przedsięwzięć było realizowanych wspólnie, często za pieniądze pochodzące spoza budżetu miasta. Druga wartość jest taka, że ESK stało się inkubatorem dla organizacji pozarządowych działających w dziedzinie kultury. W większości państw Europy tworzy się takie inkubatory, które maja za zadanie wspomagać organizacje pozarządowe. Takim inkubatorem stała się ESK2016. Tego nie powinniśmy zniszczyć. Mamy nowe, nowatorskie projekty, które mają być realizowane z wykorzystaniem tej instytucji. Powinniśmy stworzyć takie warunki, by te projekty były realizowane". Ad. aplikacja pokazana w Warszawie – pierwszy raz udało się stworzyć w Szczecinie sytuację, gdzie Szczecin stał się centrum transgranicznym dla NGO-sów. Na to trzeba chuchać i dmuchać bo transgraniczność jest szansą tego miasta. Minusem zaistniałej sytuacji jest niewątpliwie raport nt. kultury w mieście: wywołał "złą krew". Nie zmarnujmy tych potencjałów które są. Jeżeli mamy robić politykę kulturalną miasta to określmy, kto ma ją robić. W związku z tym, że projekt uchwały pojawił się dzisiaj, a instytucja musi działać (podjęła pewne zobowiązania i musi je wypełnić), zaproponował, by nie głosować dzisiaj tego projektu, by sobie to spokojnie przeanalizować, zaprosić p. Sztarka na posiedzenia klubów radnych i w poniedziałek podjąć decyzje o dalszym funkcjonowaniu tej instytucji.


Ad. pkt. 4.
Opiniowanie projektów uchwał na sesję (projekt nr 287/10, inicjatywa uchwałodawcza w spr. wzniesienia pomnika "Dzieciom Potulic").


1/ Projekt uchwały w spr. wyrażenia zgody na wzniesienie w Szczecinie pomnika upamiętniającego ofiary niemieckiego obozu eksterminacyjnego w Potulicach

radni zapoznali się z projektem uchwały (załącznik nr 4 do protokołu) oraz kompletem materiałów przygotowanych przez Wydział Kultury (załącznik nr 5)

W głosowaniu: za - jednomyślnie

zaopiniowali ww. projekt pozytywnie i wystąpili do Przewodniczącego Rady Miasta o wprowadzenie go do porządku obrad najbliższej sesji.

2/ Projekt uchwały zmieniającej uchwałę w spr. wsparcia finansowego tworzącej się Akademii Sztuki (załącznik nr 6)

A. Stankiewicz - omówiła projekt uchwały. Poinformowała, że proponowana zmiana ma na celu wprowadzenie możliwości pozyskiwania środków unijnych przez uczelnię.

Komisja zaopiniowała ww. projekt uchwały pozytywnie, w głosowaniu: za - jednomyślnie.

3/ Ad. pismo Stowarzyszenia Grudzień70/ Styczeń 71 w spr. upamiętnienia Ofiar Grudnia (załącznik nr 7 do protokołu)

A. Stankiewicz - poinformowała, że projekt wpłynął do urzędu wczoraj. Przypomniała i powtórzyła oświadczenie z ub. tygodnia: na spotkaniu roboczym z prezydentem K. Soską nie było ogólnej zgody na upamiętnienie poprzez oznakowanie słupów elektrycznych.

A. Karut - podkreślił, że ten projekt nie kosztuje. ZDiTM potwierdził, że za zgodą Komisji pomaluje słupy na szaro. Wnioskował o poparcie inicjatywy  stowarzyszenia.

P. Bartnik - przypomniał, że na ostatnim posiedzeniu komisji rozmawiano o wspólnym projekcie obchodów rocznicy Grudnia 1970 r. Problem jest w tym, by była to wspólna wizja. Przedstawione pismo jest z 18.10. 2010 i należy je traktować jak głos w dyskusji o tej koncepcji. Nie możemy jednak zburzyć tego, co już zaakceptowaliśmy. Uznał, ze najlepszą drogą na zrealizowanie tego pomysłu jest przyjęcie projektu uchwały podpisanego przez 5 radnych i wprowadzenie go na sesję Rady Miasta.


Ad. pkt. 5.
Opiniowanie wniosku Teatru Kana w spr. nadania imienia Zygmunta Duczyńskiego ulicy przy Ośrodku Teatralnym Kana.


W. Wnuk – Geodeta Miasta - poinformował, że po przeanalizowaniu wniosku Stowarzyszenia Teatr Kana o nadanie imienia Z. Duczyńskiego ulicy przylegającej do siedziby teatru (wniosek stanowi załącznik nr 8 do protokołu) oświadcza, iż nawet po podjęciu odpowiedniej uchwały, nie będzie możliwości nadania adresu Duczyńskiego 1 dla omawianej nieruchomości (ma ona nadany już adres ul.  Piotra i Pawła 4/5). Aby doprowadzić do oczekiwanej przez wnioskodawców zmiany trzeba będzie zmienić adres całej nieruchomości ( w tym lokali mieszkalnych i laboratorium policji). Zaproponował, by w opracowywanym planie zagospodarowania przestrzennego, na terenie zielonym przylegającym do siedziby teatru utworzyć skwer im z. Duczyńskiego.

D. Mikuła – Teatr Kana - "Naszą intencją nie było tworzenie kłopotu dla lokatorów. Marzyło nam się umiejscowienie teatru pod numerem 1. Przyjmujemy argumentację p. Geodety, jesteśmy otwarci na propozycję skweru". Poinformował równocześnie, że dysponuje projektem architektonicznym rozbudowy teatru w stronę ww. skwerku. Miejsce jest na tyle duże, że powstałaby tam piękna sala, jakiej nie ma do tej pory w Szczecinie.

P. Bartnik – mając na uwadze plany ew. rozbudowy teatru i argumenty Geodety Miasta zaproponował, by wystąpić z inicjatywą uchwałodawczą w spr. nadania imienia Z. Duczyńskiego ulicy (fragmentowi Trasy Zamkowej) na odcinku od teatru Kana do ul. Jana z Kolna.

Radni przyjęli ww. wniosek w głosowaniu: za – jednomyślnie


Ad. pkt. 6.
Sprawy różne i wolne wnioski.


Nie wniesiono.




Na tym posiedzenie zakończono.



Protokołowała Przewodniczący Komisji
 
Katarzyna Kamińska
Główny Specjalista BRM
 Paweł Bartnik
udostępnił: BRM, wytworzono: 2010/10/14, odpowiedzialny/a: Katarzyna Kamińska, wprowadził/a: Katarzyna Kamińska, dnia: 2010/11/30 10:18:45
Historia zmian:
Wprowadził Data modyfikacji Rodzaj modyfikacji
Katarzyna Kamińska 2010/11/30 10:18:45 modyfikacja wartości
Katarzyna Kamińska 2010/10/15 14:41:21 modyfikacja wartości
Katarzyna Kamińska 2010/10/14 09:48:42 modyfikacja wartości
Katarzyna Kamińska 2010/10/14 09:47:00 nowa pozycja