PROTOKÓŁ NR 0063-5/101/09
Z POSIEDZENIA
KOMISJI DS. EDUKACJI I KULTURY
Z DNIA 4 LUTEGO 2009 ROKU
Początek posiedzenia - 10:00
Zakończenie posiedzenia - 12:00
Posiedzenie Komisji otworzył i przewodniczył obradom p. Paweł Bartnik - Przewodniczący Komisji.
W posiedzeniu uczestniczyli członkowie Komisji oraz osoby zaproszone wg załączonych list obecności załącznik nr 1 i 2.
Po stwierdzeniu prawomocności posiedzenia (quorum i prawidłowość zwołania posiedzenia)
Przewodniczący zaproponował następujący porządek dzienny posiedzenia:
1. | Rozpatrzenie wniosków w sprawie zmian do porządku obrad. |
2. | Przyjęcie protokołów z ostatnich posiedzeń Komisji. |
3. | Pismo "20:16 Szczecin". |
4. | Prezentacja projektu SMS (Szczecin - Melbourne - Szczecin). |
5. | Sprawy różne i wolne wnioski. |
Ad. pkt. 1.
Rozpatrzenie wniosków w sprawie zmian do porządku obrad.
Nie wniesiono.
Ad. pkt. 2.
Przyjęcie protokołów z ostatnich posiedzeń Komisji.
Protokół z posiedzenia Komisji w dniu 07.01.09 przyjęty został w głosowaniu: jednomyślnie - za.
Ad. pkt. 3.
Pismo "20:16 Szczecin".
C. Cichy – po Dyrektora Wydziału Kultury - omówił dotychczasowe działania związane z wydawnictwem "Szczecin 20:16". Poinformował, że nie zdefiniowano do końca jego formuły programowej. Dotychczas ukazały się 3 numery, a do jego autorów docierały różnorodne opinie: od bardzo dobrych do złych. Dzisiaj stoimy w miejscu, kiedy trzeba podjąć decyzję co dalej: zaprzestać wydawania, czy też zmienić je i nadal wydawać. Uznaliśmy, że ma ono swoją wartość, trzeba jednak ponownie sformułować krąg odbiorców i opracować nową formułę.
D. Bitner – zauważył, że po 3 numerach trudno jest dokonać oceny pisma. Ambicje wydawcy są duże, jednak jego formuła i postać zależeć będą od finansów. Pismo powinno w najbliższym czasie zacząć proces budowania oficyny wydawniczej, czego w Szczecinie dzisiaj ne ma. W planach wydawniczych jest m. in. : seria klasyków literatury marynistycznej (Papuga, Suchodolska), którzy stanowią dziedzictwo miasta. Wyraził nadzieję, że z czasem zmieni się formula na pismo płatne, ogólnopolskie. Na dzisiaj najlepszym rozwiązaniem jest dotychczasowa formuła: pismo kolorowe, bezpłatne. Przedstawił 2 warianty finansowania czasopisma: jeden numer kosztowałby 30 tys. zł, lub w wersji skromniejszej za 20 tys. zł.
P. Bartnik – przypomniał, że jednym z punktów spornych jest konieczność wydawania go w języku angielskim i niemieckim. Tylko w tej formie może stać się ono narzędziem do wspomagania naszych starań o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury.
J. Wijas – zapytał do kogo jest skierowane pismo? Jaki ma przynieść efekt? Czy po 3 numerach został on w jakimś stopniu osiągnięty? Radny nie zauważył silnego oddziaływania tego periodyku, promującego idee ESK2016. Formuła pisma, jego treśc, sposób składu, są dalekie od profesjonalizmu – być może wynika to z budżetu. W obecnej formule pismo trafia w pustkę – tych, którzy zyją kulturą nie jest w stanie zająć, nie trafia również do tych którzy nie są uczestnikami kultury.
P. Osuchowski – przedstawił pozytywne opinie ekspertów: członków Rady Programowej projektu ESK2016 (prof. Cieślak, D. Mikuła ) .
R. Jurszo – przypomniał, ze test dla pisma klturalnego to co najmniej pół roku. Każde pismo wydawane za pieniadze miejskie będzie budziło kontrowersje. Ad. design – być może należy skonsultować się ze specjalistami ale zawsze będzie to względne. Jeśli przyrównywać się do jakiegoś pisma to "20:16" należy przyrównać do AKTIVIST: dużo zdjęc i mało, ale interesujących, intrygujących tekstów.
J. Wijas – uznał, ze receptą na sukces pisma jest to, że musi się ono stac modne. Musi być trendy. Równocześnie powinno propagować kulturę i wydarzenia kulturalne w kontekście starań o ESK. Do dyskusji pozostaje, czy dotychczasowa formuła spełnia te oczekiwania.
J. Lemm – zgodziła się z tezą J. Wijasa: kultura musi być kierowana do młodego odbiorcy, bo to on właśnie będzie odbiorcą projektu ESK2016 za kilka lat. Przypomniała, że nadal nie mamy dyrektora Wydziau Kultury, nie mamy tez koordynatora projektu. Widać, że brakuje koordynacji działań również w odniesieniu do pisma "Szczecin 20:16". Musimy określić strategię i politykę kulturalną naszego miasta. Decydowanie dzisiaj o gazecie: nakładzie, kolorach, dystrybucji itp. jest przedwczesne.
C. Cichy – przypomnił, że w 2004 roku Rada Miasta podjęła uchwałę w spr. polityki kulturalnej miasta. Jest to jeden z lepszych dokumentów branżowych Szczecina.
W. Wojciechowski – uznał, ze gazeta powinna żyć, dojrzewać. Mamy do czynienia z bardzo młodym organizmem, który musi nabrać własnego wyrazu. Ad. skierowanie pisma do młodych ludzi: pamiętajmy że sposób ich życia zmienił się diametralnie: oni nie czytają dokumentów papierowych. Koniecznym jest stworzenie bardzo mocnej strony internetowej.
C. Cichy – poinformował o stronie interenetowej stworzonej z myślą o projekcie ESK2016.
P. Bartnik – uznał, że pismo powinno mieć charakter otwarty i niezależny. Powinno stwarzać możliwośc wymiany myśli pomiędzy czytelnikami a jego twórcami. Oczywistym jest , że na początku trzeba je wesprzeć finansowo. Minusem pisma jest dzisiaj jego dystrybucja: koniecznym jest jej przemodelowanie. Pamiętajmy, że jego odbiorcami są młodzi ludzie i trzeba do nich z pismem dotrzeć.
P. Osuchowski – przypomniał, ze na ostatnim wspólnym posiedzeniu z Komisją Edukacji, Kultury i Sportu w Urzędzie Marszałkowskim, otrzymaliśmy deklarację dofinansowania działań związanych z projektem ESK2016. Właśnie na pismo, bądź jego dystrybucję chcielibyśmy pozyskać te środki.
P. Bartnik - podsumowując dyskusję powiedział, ze Komisja oczekuje kontynuowania pisma w formule dostosowanej do młodego odbiorcy, przemodelowania dystrybucji, oraz utrzymania kwoty ok. 20 tys. zł za numer.
Ad. pkt. 4.
Prezentacja projektu SMS (Szczecin - Melbourne - Szczecin).
P. Cerebież – Tarabicki – zrelacjonował pismo stanowiące załącznik nr 3 do protokołu. Poinformował, że program już trwa. Pierwsza edycja odbyła się w grudniu 2007 roku w Galerii Trystero. Kolejny etap to pokazanie prac szczecińskich artystów w Melbourne. Łączna kwota dotacji, o jaką ubiegają się organizatorzy to 65 tys. zł (kwota została wyliczona w oparciu o jesienne kursy walut i być może będzie wymagała aktualizacji).
W. Wojciechowski – przedstawił korzyści wynikające z realizacji projektu: nasi artyści zdobywają uznanie na całym świecie: J. Wójcik otrzymał stypendium rządu australijskiego w Nowym Jorku. Nie zapomina jednocześnie o Szczecinie – mieście, z którego pochodzi.
T. Jarmoliński – państwo jesteście ambasadorami naszego miasta i nie ulega żadnej wątpliwości, ze powinniście otrzymać środki na proponowany projekt. Kwestią dyskusji jest oczywiście ustalenie kwoty. Przedstawione granice finansowe są do zaakceptowania.
P. Bartnik – zauważył, że katalog może zostać wydany ze środków Biura Promocji i Informacji. Zapytał, czy w sytuacji, gdy galeria nie jest żadnym stowarzyszeniem (jest spółką) może wystąpić w konkursie?
C. Cichy – oświadczył, że nie ma takiej możliwości. Wydział Kultury może jednak bez problemu zakupić usługę.
Ad. pkt. 5.
Sprawy różne i wolne wnioski.
Ad. Szczecin Rock Festival
T. Jarmoliński – zapoznał radnych z treścią pisma stanowiącego załącznik nr 4 do protokołu. Poinformował, że do dziś Miasto nie otrzymało potwierdzenia ze strony telewizji i niemieckich kontrahentów, o przystąpieniu do tego projektu. Ponieważ są to dla nas warunki brzegowe, od ich realizacji uzależnione jest podpisanie umowy.
J. Wijas – uznał, że warunkiem brzegowym powinno być to, aby była to impreza istotna dla miasta, przynosząca mu splendor. Ważna jest kwestia wykonawców: wszystkie duże festiwale już się promują i informują o ofercie muzycznej. Wystartowanie z ofertą w marcu, skutkować będzie zbyt małym zainteresowaniem potencjalnych odbiorców. Do tego dochodzi kwestia negocjowanych wykonawców: wszyscy mają dopięte grafiki i nie mają już czasu na dodatkowy występ w sezonie letnim. Zaapelował, by jeśli warunek programowy nie zostanie dotrzymany, odstąpić od realizacji projektu i płacenia 1,5 mln zł za coś co będzie łapanym "na chybcika", nie stanowiącym pierwszej ligi. Niech koncert odbędzie się w przyszłym roku, ale niech nie budzi żadnych zastrzeżeń.
T. Jarmoliński – zapewnił, że tak właśnie podchodzi do tej sprawy. Nie kieruje się ambicją polityczną, lecz troską o wspólne cele.
J. Lemm – zapytała, co jeśli przedstawiony program rozminie się z oczekiwaniami miasta?
T. Jarmoliński – rozważane jest albo ograniczenie środków na ten cel (proporcjonalnie do zawartości programowej), albo rezygnacja w tym roku z festiwalu i przystąpienie do niego w roku przyszłym. Niewykorzystane środki są przeznaczone w budżecie na promocję miasta, więc powinny być wydatkowane na promocję poprzez kulturę. Wycofanie z dużej rockowej, popowej sceny na Dniach Morza jest decyzją ostateczną, zmieniamy formułę na Szczecin Sail. Główne wydarzenie muzyczne, rozrywkowe jest wyprowadzone z Dni Morza. Mamy inne wydarzenia i festiwale (Boogie brain, itp.) podczas których może się odbyć duże wydarzenie muzyczne.
J. Wijas – złożył wniosek , by biorąc pod uwagę kontrowersje społeczne jakie budzi Szczecin Rock Festival , Prezydent zapoznał Komisje z ostatecznymi ustaleniami dot. festiwalu jeszcze przed podpisaniem umowy.
T. Jarmoliński – przyjął ww. wniosek bez głosowania.
Ad. Konkurs na koncepcję architektoniczną Pl. Żołnierza
A. Karut – zaproponował osobę P. Bartnika jako kandydaturę do pracy w Komisji powołanej do rozstrzygnięcia ww. konkursu.
Ww. wniosek został przyjęty w głosowaniu:
Za – jednomyślnie .
Na tym posiedzenie zakończono.
Protokołowała | Przewodniczący Komisji | |
  | ||
Katarzyna Kamińska Główny Specjalista BRM | Paweł Bartnik |
Wprowadził | Data modyfikacji | Rodzaj modyfikacji |
---|---|---|
Katarzyna Kamińska | 2009/02/25 11:56:26 | modyfikacja wartości |
Katarzyna Kamińska | 2009/02/06 14:17:28 | modyfikacja wartości |
Katarzyna Kamińska | 2009/02/02 14:00:13 | modyfikacja wartości |
Katarzyna Kamińska | 2009/01/29 11:36:34 | nowa pozycja |