B.Wójcik- Prezes Stowarzyszenia Miejsce Sztuki Officyna – zapoznał radnych z treścią pisma stanowiącego załącznik nr 3 do protokołu. Omówił sytuację obecną i przyszłość Officyny. Przypomniał, że w  roku 2005 pojawiła się koncepcja utworzenia Muzeum Techniki i Komunikacji. W trakcie prac przygotowawczych prowadzono rozmowy z Officyną i wielokrotnie zapewniano o zwiększeniu potencjału stowarzyszenia (płatności, stan techniczny pomieszczeń itp). Dzisiaj jednak zauważa, że w ciągu ostatniego roku doszło do zajęcia 70% powierzchni miejsca sztuki na magazyny i biura Muzeum. O godz. 15.30 muzeum jest zamykane i teren nie jest dostępny dla nikogo, również dla osób działających w Officynie. Oświadczył, że Muzeum trwoni 10-letnią działalność stowarzyszenia w dzielnicy Niebuszewo. Muzeum Techniki odstąpiło bowiem od realizacji idei Zajezdni Sztuki. Z końcem roku 2008 stowarzyszenie stwierdziło, że nie będzie prowadziło działalności przy ul. Lenartowicza, podpisane umowy na czas przejściowy, nie są respektowane. Potencjał Officyny jest konsekwentnie zmniejszany i ograniczany. Problem przestrzeni, braku współpracy z Muzeum oraz braku odpowiedniego dofinansowania stowarzyszenia (160 tys. zł/ rok), doprowadziły do paraliżu działalności Miejsca Sztuki Officyna. Zapewnił jednocześnie, że stowarzyszenie nigdy nie chciało doprowadzić do sytuacji konfliktowej, jest chętne do prowadzenia działalności w innym miejscu, jednak nie powinno to się odbywać na terenie innej organizacji samorządowej bądź innej instytucji kultury. Zaproponował też powołanie w nowym roku nowej instytucji kultury pn. Officyna.

S. Horoszko – Dyrektor Muzeum Techniki i Komunikacji – przedstawił materiał stanowiący załącznik nr 4 do protokołu. Poinformował, że w kwietniu 2010 r. zakończą się prace remontowe, nastąpi przeprowadzka zbiorów i rozpocznie się normalna działalność muzealna. Przyznał, że stowarzyszenie pomagało muzeum w roku 2006 rozwiązać problem z najemcami pracowni artystycznych w kamienicy przy Lenartowicza. Konflikt ze Stowarzyszeniem wyniknął m.in. z faktu niedopełnienia obowiązków służbowych p.Wójcika, jako ówczesnego pracownika Muzeum. Wiedza dot.planów Officyny była bardzo ograniczona i w listopadzie ub. roku Muzeum zostało zaskoczone pewnymi jej planami. Ad. infrastruktura przy ul. Lenartowicza – zajmujemy się nią w tym stopniu, w jakim pozwalają na to przepisy. Przypomniał, że przez wiele lat stowarzyszenie gościło w budynkach Muzeum nie ponosząc kosztów eksploatacyjnych. Za 2006 rok (od 1 września) nakłady na utrzymanie Officyny wyniosły prawie 6 tys. zł, w roku 2007 – 18 tys. zł, podobnie w roku 2008. Muzeum ponosi również koszty niezbędnych remontów budynków, w których Officyna prowadzi swoją działalność. W tym roku podpisano umowę najmu i umowę o współpracy i z obu tych umów Muzeum się wywiązuje. Przypomniał również, że zaplanowany przez Officynę plan działalności artystycznej na rok 2009 został zaakceptowany. Do czasu określenia konkretnego planu remontu i związanych z tym ograniczeń technicznych, nie można jednak rozmawiać o prowadzeniu prac remontowo – dostosowawczych w pomieszczeniach Officyny. Zadeklarował, że jeśli Officyna pozostanie w dotychczasowym miejscu, plan ten będzie z nią konsultowany. Podkreślił jednocześnie, że od przyszłego roku po zakończeniu procesu remontu, Muzeum będzie się urządzać na terenie zajezdni. Zadeklarował, że jeżeli stowarzyszenie chce prowadzić nadal działalność przy ul.Lenartowicza to jest to możliwe. Nowe warunki będą jednak dostępne dopiero w roku 2011.

C. Cichy – Zastępca Dyrektora Wydziału Kultury i Ochrony Zabytków -  poinformował, że wspólne rozmowy z Muzeum i Officyną miały doprowadzić do uregulowania relacji między oboma podmiotami. Wspólnie doszliśmy do wniosku,że opracowanie i podpisanie umów pozwoli na zgodne funkcjonowanie obu podmiotów na zasadzie kompromisu, w jednej lokalizacji. Przyznał jednak, że nie wniosły one niczego pozytywnego do relacji pomiędzy podmiotami. Nie ma tu elementarnej woli współpracy. Trzeba szukać innych rozwiązań. Być może byłoby to inne miejsce dla stowarzyszenia. Jeżeli Officyna poważnie myśli o kontynuowaniu działalności, to naszą rolą jest szukanie dla niej nowej lokalizacji. Natomiast rozmowa o jej instytucjonalizacji jest rozmową na dużo później.

P.Bartnik - uznał, że oba podmioty są wielką wartością na mapie kulturalnej miasta. Naszą rolą jest tworzenie warunków do dalszej działalności obu instytucji.

J. Lemm – zapytała: jeśli Officyna otrzyma nową lokalizację, to kto poniesie koszty jej funkcjonowania? Czy jesteśmy od finansowania organizacji, jaką jest stowarzyszenie? Czy dotacja z miasta wystarczy na funkcjonowanie stowarzyszenia w nowym miejscu?

B.  Wójcik – przypomniał, że stowarzyszenie powstało jako forma przejściowa do galerii miejskiej – samorządowej instytucji kultury. Taka była treść uchwały Rady Miasta podejmowanej w chwili powoływania Officyny i nie została ona odwołana. Jesteśmy gotowi nadal prowadzić działalność, wszelako nie w formie organizacji pozarządowej. Koniecznym jest powołanie do życia samorządowej instytucji kultury o nazwie "Miejsce Sztuki Officyna".

P.Bartnik - zauważył, że droga Officyny jest podobna do tej, jaką przeszedł Teatr Kana: od organizacji pozarządowej do instytucji kultury. Po wykonaniu inwestycji, o której mówił dyr. Horoszko, miejsce zajmowane przez Officynę będzie potrzebne do prowadzenia działalności muzealniczej. Jedynym rozwiązaniem jest szukanie nowego miejsca.

B. Wójcik - wstępnie zaproponował nowe lokalizacje dla stowarzyszenia: Dworzec PKP Łękno, Al. Wojska Polskiego budynek po Enei (dawna siedziba redakcji "Kontakt"), pawilon nr 3 Pałacu Młodzieży.

M. Kopeć - poprosił o stanowisko prezydenta w tej sprawie.

T. Jarmoliński - Zastępca Prezydenta Miasta - oświadczył, że jego zdaniem na dziś ani na jutro miasto nie posiada możliwości lokalowych i organizacyjnych do utworzenia nowej instytucji sztuki Officyna w nowej lokalizacji. Jednak nie jest to niemożliwe do osiągnięcia. Musimy najpierw zakończyć już rozpoczęte projekty, by rozmawiać o kolejnych zadaniach. Podkreślił jednocześnie, że ostateczna decyzja należy do radnych.

P. Bartnik - zaproponował wystąpienie do prezydenta z prośbą o wskazanie lokali z zasobów miejskich dla Officyny. Są też lokale w mieście, którymi nie zarządzamy – ciekawe obiekty ( np. dworzec Łękno), warto porozmawiać z ich właścicielami. Należy wystąpić do PKP zapytaniem czy chce sprzedać nieruchomość i na jakich zasadach.

A.Karut – opowiedział się za takim rozwiązaniem. Zaproponował również, by rozważyć umieszczenie Officyny przy strukturach związanych z konkursem o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury.

T, Jarmoliński – najbliższe do realizacji rozwiązanie to proponowana przez A. Karuta umieszczenie Officyny przy ESK2016. Zaapelował, by Officyna złożyła formalny wniosek o przydział nowego lokalu, co zobliguje Miasto do działań formalnych i poszukiwań lokalizacji docelowej.

T. Kalina – opowiedziała się przeciwko zobowiązywaniu prezydenta do poszukiwania nowej lokalizacji dla Officyny. Przypomniała, że w podobnej sytuacji jest wiele ważnych dla naszego miasta stowarzyszeń. Zaapelowała o powrót do negocjacji Muzeum i Officyny.

W wyniku powyższej dyskusji radni podjęli stanowisko:

Komisja Edukacji i Kultury wnioskuje do Pana Prezydenta o stworzenie perspektywy rozwoju Stowarzyszenia Officyna poprzez znalezienie możliwości lokalowych pozwalających na rozwój Stowarzyszenia. Komisja sugeruje, by m.in. rozważyć zakup od PKP budynku po byłym dworcu Szczecin - Łękno. Komisja wnioskuje również o rozważenie możliwości powołania nowej jednostki kultury pn. Officyna i przedstawienie kosztów z tym związanych. 

Głosowanie nad Stanowiskiem: za – 4, przeciw – 0, wstrzym. – 2.