PROTOKÓŁ NR 0063-3/152/10
Z POSIEDZENIA 
KOMISJI DS. GOSPODARKI KOMUNALNEJ, OCHRONY ŚRODOWISKA I MIENIA
Z DNIA 26 SIERPNIA 2010 ROKU

Początek posiedzenia - 14:00
Zakończenie posiedzenia - 15:30

Posiedzenie Komisji otworzył i przewodniczył obradom p. Leszek Duklanowski - Przewodniczący Komisji.

W posiedzeniu uczestniczyli członkowie Komisji oraz osoby zaproszone wg załączonych list obecności załącznik nr 1 i 2.

Po stwierdzeniu prawomocności posiedzenia (quorum i prawidłowość zwołania posiedzenia)
Przewodniczący zaproponował następujący porządek dzienny posiedzenia:

Ad. pkt. 1.
Rozpatrzenie wniosków w sprawie zmian do porządku obrad.

Nie zgłoszono.

Ad. pkt. 2.
Przyjęcie protokołu z poprzedniego posiedzenia Komisji.

W wyniku głosowania: za-9, przeciw-0, wstrzym.- 1 Komisja przyjęła protokół z dnia 26 lipca 2010 roku.

Ad. pkt. 3.
Rozpatrzenie sprawy doprowadzenia wody do działek mieszkalnych przy ul. Nehringa.

Przewodniczący Komisji Leszek Duklanowski poprosił pana Michała Twardochleba o przedstawienie sprawy.

Michał Twardochleb, przedstawiciel mieszkańców ulic Nehringa i Ornej przedstawił sprawę zgodnie ze swoim pismem, które stanowi załącznik nr 3 do nieniejszego protokołu.


Mieczysław Żywotko, Dyrektor Ekonomiczno – Finansowy ZWiK, powiedział, że przyczyny braku wody są dwie: wodociąg nie spełnia warunków technicznych oraz nie został odebrany przez ZWiK. Umowa na wybudowanie wodociągu była podpisana nie z samym panem Snelewskim, ale również z panem Maryniakiem. Dodał, że nie zna powodów dla których panowie nie mogą dojść ze sobą do porozumienia. Od 3 lat chcemy przejąć ten wodociąg, ale pan Snelewski konsekwentnie odmawia. Pan Snelewski uznał także, że rozwiązał z nami umowę co jest nieprawdą. ZWIK jest zainteresowany rozwojem sieci wodociągowej w tej okolicy i jej rozbudową. Nie może jednak puścić wody za pomocą wodociągu, który nie należy do Zakładu. Zakład nie może także przejąć wodociągu z wadą techniczną bo będzie musiał je usunąć na własny koszt. Powiedział także, że ZWiK będzie miał roszczenie wobec pana Snelewskiego

Michał Twardochleb zapytał, dlaczego ZWiK występuje z roszczeniem dopiero po 3 latach od pojawienia się problemu. Dlaczego. Powiedział, że Pan Żywotko utrzymuje, że nie może puścić tam wody, a hydranty były zasilane wodą przez 2 lata i byłą taka możliwość techniczna.

Jerzy Snelewski, wykonawca wodociągu, powiedział, że większość z zarzutów jest na tzw. słowo bez żadnego potwierdzenia i oparcia w dokumentach. ZWiK zrobił odbiór wodociągu i mam na to dokument podpisany przez jednego z państwa pracowników. Dodatkowo nadzór budowlany zrobił odbiór i pozwolił na użytkowanie i mam na to dokumenty. Jeżeli coś jest niesprawne to musiało nastąpić teraz. Pan Żywotko mówi, że tym wodociągiem nie może dostarczać wody, jest to nieprawdą. Wodociąg nie musi być własnością ZwiK, żeby puścić nim wodę. Może być w eksploatacji czy leasingu. Jeżeli ten wodociąg tam jest i dochodzi to ustawa zobowiązuje ZWiK, żeby dostarczyć wodę obojętnie jak by nie była umowa ze mną i tego w sądzie dowiodę.

Sławomir Syliński, osoba uczestnicząca w posiedzeniu Komisji, powiedział, że każdą umowę można rozwiązać. Pan Snelewski miał prawo rozwiązać umowę z Zakładem. Zrobił to ponieważ pan Maryniak wycofał się i całe koszty przeszły na pana Snelewskiego. Wystosował on pismo do ZwiK, żeby panu Maryniakowi nie wypłacać pieniędzy. Wodociągi odpowiedziały, że ich to nie interesuje, a pieniądze i tak wypłacą panu Maryniakowi. Wobec tego pan Snelewski na piśmie wypowiedział umowę i chciał podpisać samodzielnie nową umowę ze ZWiK. Wodociągi powiedziały że się nie zgadzają i ich to nie interesuje, twierdząc, że ich obowiązuje dawna umowa


Tadeusz Dawid reprezentujący ZWiK powiedział, że nie może być tak, że dwie osoby zawierają umowę, a potem jedna ją wypowiada. Muszą ją wypowiedzieć we dwoje.

Leszek Maryniak powiedział, że z panem Snelewskim zrobił projekt, następne szukali wykonawcę z tym, że pan Snelewskim znalazł wykonawcę, który zażądał 30 000 zł więcej niż ten którego ja znalazłem. Nie doszliśmy do porozumienia z panem Snelewskim i się rozstaliśmy. Po jakimś czasie przyjechałem na ten teren, a pan Snelewski prowadził tam pracę i poinformował mnie, że on sam to wybuduje sam. Następnie każdy kto będzie chciał się podłączyć będzie musiał mu płacić za przyłącze. Ja wymówiłem umowę ze ZwiK, następnie podpisałem nową na inny kawałek wodociągu i przekazałem go nieodpłatnie Zakładowi.

Radny Marcin Napieralski powiedział, sytuacja jest patowa. Jednym z rozwiązań może być skorzystanie przez mieszkańców z np. Programu Inicjatyw Lokalnych i wybudowanie samemu wodociągu

Przewodniczący Komisji Leszek Duklanowski powiedział, że Komisja nie będzie rozsądzać po czyjej stronie leży wina. Sprawa jest skomplikowana

Marian Hartman, mieszkaniec biorący udział w posiedzeniu Komisji, powiedział, że skoro pan Snelewski zgadza się na puszczenie wody tym wodociągiem to niech Zakład puści wodę, a potem wystąpi na drogę sądową z panem Snelewskim

Małgorzata Bylińska, mieszkaniec biorący udział w posiedzeniu Komisji, zapytała dlaczego dopiero po 3 latach ZWiK rozważa wystąpienie z roszczeniem do pana Snelewskiego? Dlaczego tak długo to trwa?

Jerzy Snelewski powiedział, że dla wszystkich ludzi którzy od niego kupili działki ZWiK może puścić wodę za darmo, on nie chce za to ani złotówki. Od 3 lat taką propozycję wysuwam. Zarząd tą wodą chce mnie zmusić, żebym ja tą inwestycję przekazał za darmo. Ja przekażę za darmo do eksploatacji, żeby Ci ludzie mieli wodę. Można tą wodę puszczać i nic to nie kosztuje. Jest to jakieś rozwiązanie.

Mieczysław Żywotko powiedział, że to są półśrodki.

Jerzy Snelewskim odpowiedział, że skoro nie ma środków to wykorzystajmy chociaż półśrodki, żeby tym ludziom wodę dostarczyć

Mieczysław Żywotko powiedział, że Zakład oczekuje realizacji podpisanej umowy

Jerzy Snelewskim przekazał Przewodniczącemu Komisji decyzję z 2007 roku, którą ten odczytał. Z decyzji wydanej przez nadzór budowlany wynika, że kontrola obowiązkowa wykazała, że roboty budowlane związane z budową zostały wykonane z nieistotnymi zmianami wymienionymi w oświadczeniu przez kierownika budowy zgodnie z prawem budowlanym. Pan Snelewskim dodał, że ma także zgodę na użytkowanie wodociągu od sanepidu.


Sławomir Syliński zapytał ZwiK jak to jest możliwe, że pan Maryniak mógł rozwiązać umowę z nimi a pan Snelewskim już nie.

Przewodniczący Komisji Leszek Duklanowski powiedział, że ZWiK ma władzę wiec powinien poszukać rozwiązania, nie może być tak, że szczecinianie kupili działki, pobudowali domy, a przez to że ktoś ich wprowadził w błąd musza czekać latami na rozwiązanie sporu.


Wiceprzewodniczący Rady Miasta Jan Stopyra zgłosił wniosek formalny o głosowanie stanowiska o następującej treści:

Na posiedzeniu w dniu 26 sierpnia 2010 roku Komisja Gospodarki Komunalnej, Ochrony Środowiska i Mienia zapoznała się z pismem Pana Michała Twardochleba w sprawie braku dostępu do wody działek przy ulicy Nehringa i Ornej. Przedmiotowe pismo zostało Panu Prezydentowi dostarczone wraz z zaproszeniem na ww. Komisję.

Po przeanalizowaniu sprawy i wysłuchaniu stron, Komisja wnosi do Pana Prezydenta o natychmiastowe polecenie Zakładowi Wodociągów i Kanalizacji włączenia wody mieszkańcom ulicy Nehringa i Ornej oraz wystąpienie na drogę sądową celem ostatecznego rozwiązania problemu.
Proszę o poinformowanie Komisji o podjętych działaniach.

Radny Marcin Napieralski, który jest pracownikiem ZWiK poprosił Przewodniczącego Komisji o wyłączenie z głosowania. Przewodniczący przychylił się do tej prośby. Radny Marcin Napieralski nie brał udziału w głosowaniu.

Komisja w wyniku głosowania: za-2, przeciw- 1, wstrzym.- 7 przyjęła stanowisko w ww. brzmieniu.
 

Ad. pkt. 4.
Rozpatrzenie wniosku o podwyższenie kapitału zakładowego Szczecińsko-Polickiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego.

Kazimierz Trzciński, Prezes Szczecińsko-Polickiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego Sp. z o.o. przedstawił swój wniosek zgodnie z pismem , które jest załącznikiem nr 4 do nieniejszego protokołu. Dodał także, że geneza 300 000 zł wzięła się z tąd, że wspólnicy Spółki ustalili, choć nie ma tego na piśmie, że kapitał naszej Spółki zostanie zwiększony o 3 400 000 zł z podziałem po połowie na wspólników. Ponieważ w ubiegłym roku Miasto Szczecin nadpłaciło w stosunku do zobowiązań kwotę 715 000 zł, powinna była znaleźć się w budżecie kwota 1 000 000 zł na rok 2010. Z przyczyn mi nie znanych znalazła się kwota nie 1 000 000 zł a 700 000 zł . W tej chwili szykowane jest walne zgromadzenie gdzie Gmina Police przekazać ma 1 000 000 zł . Chcielibyśmy, aby gmina Szczecin wywiązała się ze swojego zobowiązania, które zostało potwierdzone w protokole ze zgromadzenia wspólników z dnia 14 maja.

Przewodniczący Komisji Leszek Duklanowski, zapytał kto reprezentował Gminę Szczecin na tym zgromadzeniu.

Michał Przepiera, Dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej, Ochrony Środowiska i Mienia odpowiedział że reprezentował Miasto na tym zgromadzeniu.

Kazimierz Trzciński powiedział, że w nowej umowie zawartej z miastem zostaliśmy na starej stawce wozokilometra ponieważ było zapewnienie dokapitalizowania.

Michał Przepiera powiedział, że tej kwoty miasto Szczecin nie ma. Wydział GKiOŚ zwrócił sie do Skarbnika Miasta po tę kwotę, ale jej nie dostaliśmy.

Przewodniczący Komisji Leszek Duklanowski powiedział, że w tej kadencji Miasto bardziej interesuje się SPPK niż w poprzednich. Zaproponował wniosek do Prezydenta w brzmieniu

Komisja Gospodarki Komunalnej, Ochrony Środowiska i Mienia na posiedzeniu w dniu 26 sierpniu 2010 zapoznała się z wnioskiem Pana Kazimierza Trzcińskiego Prezesa Zarządu Szczecińsko-Polickiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego Sp. z o.o. w sprawie zapewnienia w budżecie miasta Szczecin kwoty 300 000 zł. z przeznaczeniem na podwyższenie w bieżącym roku kapitału zakładowego spółki.
Komisja wnioskuje do Pana Prezydenta o podwyższenie w bieżącym roku kapitału zakładowego ww. spółki o wnioskowaną kwotę.

W wyniku głosowania: za – 7, przeci-0, wstrzym.-3 Komisja podjęła wniosek w ww. brzmieniu.
 

Ad. pkt. 5.
Rozpatrzenie bieżącej korespondencji.

Komisja przyjęła do wiadomości pismo Pana Konrada Stachury, Prezesa Szczecińskiego Towarzystwa Miłośników Komunikacji Miejskiej w sprawie obsługi komunikacyjnej hali widowiskowo-sportowej przy ul. Szafera.

Komisja przyjęła do wiadomości pisma Pani Wiktorii Jeremicz z dnia 15 i 18 sierpnia 2010 roku w srpawach zieleni.

Ad. pkt. 6.
Sprawy różne i wolne wnioski.

Na tym posiedzenie zakończono.