przejdź do głównego menu przejdź do treści
  • logo Unii Europejskiej - link do strony Zespołu Funduszy Pomocowych
  • logo Miasta Szczecin - link do oficajnej strony Szczecina

PROTOKÓŁ NR 0063-5/142/10
Z POSIEDZENIA 
KOMISJI DS. EDUKACJI I KULTURY
Z DNIA 24 LUTEGO 2010 ROKU


Początek posiedzenia - 10:00
Zakończenie posiedzenia - 12:15

Posiedzenie Komisji otworzył i przewodniczył obradom p. Paweł Bartnik - Przewodniczący Komisji.


W posiedzeniu uczestniczyli członkowie Komisji oraz osoby zaproszone wg załączonych list obecności załącznik nr 1 i 2.


Po stwierdzeniu prawomocności posiedzenia (quorum i prawidłowość zwołania posiedzenia)
Przewodniczący zaproponował następujący porządek dzienny posiedzenia:


1. Rozpatrzenie wniosków w sprawie zmian do porządku obrad.
2. Przyjęcie protokołu z ostatniego posiedzenia Komisji.
3. Ciąg dalszy dyskusji nt. naboru do przedszkoli. Informacja Wydziału Oświaty nt. realizacji wniosków zgłoszonych przez Komisję.
4. Opiniowanie projektów uchwał na sesję Rady Miasta - projekty o numerach: 33/10, 28/10.
5. Sprawy różne i wolne wnioski.


Ad. pkt. 1.
Rozpatrzenie wniosków w sprawie zmian do porządku obrad.


Nie wniesiono.


Ad. pkt. 2.
Przyjęcie protokołu z ostatniego posiedzenia Komisji.


Ww. punkt porządku obrad przeniesiono na kolejne posiedzenie Komisji.


Ad. pkt. 3.
Ciąg dalszy dyskusji nt. naboru do przedszkoli. Informacja Wydziału Oświaty nt. realizacji wniosków zgłoszonych przez Komisję.


L. Rożek – Wydział Oświaty - zapoznała obecnych na sali z propozycjami wariantów rekrutacji do przedszkoli publicznych (załącznik nr 3 do protokołu). Poinformowała jednocześnie, iż proponowane rozwiązania wypracowano wspólnie z dyrektorkami przeszkoli, a intencją wydziału było przyjęcie jak największej liczby dzieci do edukacji przedszkolnej. Po przedstawieniu 3 wariantów, dyrektorki opracowały swoje stanowisko, wskazując jako optymalne rozwiązanie wskazane w wariancie III. Postawiły warunki, jakie ich zdaniem muszą być spełnione dla zapewnienia bezpiecznego funkcjonowania przedszkoli.

L. Rogaś – Wydział Oświaty - przypomniała, że na wszystkich spotkaniach podkreślano, że sytuacja jest trudna. Postanowiono podczas warsztatów powołać 2 zespoły: jeden do współpracy przedszkoli i szkół podstawowych, drugi – do spraw zwiększenia zatrudnienia obsługi w przedszkolach i szkołach podstawowych. Oba zespoły pracują, nie zakończyły jeszcze pracy, czekamy na wyniki. Termin zakończenia prac zależy od wyboru jednego z przedstawionych dzisiaj wariantów.

J. Wijas – z wyliczeń radnego wynika, że we wszystkich wariantach, przy uwzględnieniu dzieci zameldowanych w Szczecinie, zabezpieczenie miejsc dla 3-latków wynosi jedynie ok. 50%. Poprosił o wyjaśnienie, w jaki sposób dokonano wyliczeń, z których wynika 70-80% nabór. Podkreślił, że zadaniem Miasta powinno być zabezpieczenie tylu miejsc w przedszkolach, by objęły cała populację dzieci w Szczecinie. Przypomniał także o osobach mieszkających w gminach ościennych, pracujących jednakże w Szczecinie. Oni również u nas chcieliby uzyskać opiekę przedszkolną dla swoich dzieci.

L. Rogaś – wyjaśniła, że brano pod uwagę liczbę dzieci zameldowanych w Szczecinie, w wieku 3-6 lat. Dane otrzymano z biura meldunkowego. Licząc miejsca brano pod uwagę zarówno przedszkola publiczne jak i niepubliczne oraz dodatkowe, już wdrożone formy opieki tj. punkty przedszkolne publiczne i niepubliczne. Ad. zabezpieczenie miejsc dla rodziców mieszkających poza Szczecinem ale pracujących w naszym mieście – przypomniała, że prowadzenie przedszkola jest zadaniem gminy. To gminy ościenne powinny zabezpieczyć miejsca dla swoich dzieci, a rodzice wówczas będą dokonywać  wyboru.

S. Biernat – zapytała, czy w którymś ze spotkań brali udział rodzice?

L. Rogaś – poinformowała, że na ten tydzień ma zaplanowane rozmowy i spotkania z przedstawicielami rodziców. Dopiero wczoraj wpłynęło do urzędu oficjalne stanowisko rodziców. Na pewno takie konsultacje społeczne będą prowadzone.

M. Urbala – przypomniała zapisy uchwały Rady Miasta Szczecin z 2005 r. dot. polityki edukacyjnej miasta. Szczególnie podkreśliła zapisy dotyczące dostosowania sieci przedszkoli publicznych do rzeczywistych potrzeb rodziców dzieci.

L. Rogaś – przypomniała, że kilka lat temu do szczecińskich przedszkoli, z powodu nadmiaru wolnych miejsc, przyjmowano dzieci z gmin ościennych. Podpisano wówczas porozumienia regulujące te sprawę. Do dziś obowiązują zawarte w nich zapisy, które w pierwszej kolejności zabezpieczają miejsca dla dzieci szczecińskich. Ad. zapisy strategii – punkt dotyczący wychowania przedszkolnego jest i będzie. Prace nad dokumentem ciągle trwają. Radni Komisji Edukacji zajęli stanowisko w tej sprawie, na które wydział udzielił odpowiedzi. Przypomniała równocześnie, że nie ma obowiązku realizacji edukacji przedszkolnej, w związku z tym założenie jest takie, że jest to wybór rodziców i nie cała populacja jest zainteresowana nauczaniem przedszkolnym. Wydział korzysta z miarodajnego systemu elektronicznej rekrutacji, który pozwala na reagowanie na bieżąco.

P. Bartnik – podkreślił, że celem naszej polityki powinno być objęcie jak największej liczby dzieci wychowaniem przedszkolnym, porównywalnej procentowo do średniej europejskiej, i to było treścią stanowiska Komisji. Ad. osoby wyjeżdżające ze Szczecina – potwierdził, że w Polsce jest taki system, iż to gmina odpowiada za stworzenie miejsc w przedszkolach. Najlepszym chyba rozwiązaniem byłoby zastosowanie pomysłu warszawskiego: istnieje możliwość prawna deklarowania, że osoba mieszkająca poza granicami Szczecina będzie płaciła podatek w Szczecinie. Na podstawie zaświadczenia z Urzędu Skarbowego mogłaby ubiegać się o miejsce dla swojego dziecka w przedszkolu. W ten sposób bogaci będą płacić podatek w Szczecinie, a gminy ościenne będą budować przedszkola, by zachować podatki swoich mieszkańców.

J. Lemm – zapytała, czy jest faktycznie taka potrzeba, by całe 100% dzieci zameldowanych w Szczecinie objąć opieką przedszkolną? Należy wziąć pod uwagę, że nie ma obowiązku przedszkolnego i jest to wybór rodziców. Wiemy, że potrzeba jest ogromna o czym świadczą obecni na sali liczni rodzice. Prezentacja przedstawiona przez Wydział Oświaty pozostawiła wybór pomiędzy grupami 25 i 30 osobowymi. Powinniśmy chyba dzisiaj zastanowić się nad przedstawionymi dzisiaj wariantami: jak jest do tego przygotowany Wydział, czy jest zabezpieczenie finansowe, czy jest dostateczna liczba nauczycieli, którzy mogliby od razu podjąć pracę w przedszkolach?

M. Kopeć – przypomniał, że nie ma do tej pory uchwały Rady Miasta, która regulowałaby funkcjonowanie i finansowanie przedszkoli. Stąd problemy, które powstały w bieżącym roku szkolnym. Zapytał, dlaczego w Zarządzeniu Prezydenta Miasta, tworzącym 30-osobowe odziały, nie uwzględniono konieczności zwiększenia liczby pracowników? Czy konsultowano to posunięcie ze środowiskiem i związkami zawodowymi? Mamy trzeci rok debaty, z której nic nie wynika. Oczekujemy jako radni rozwiązania problemu na ten rok i lata następne z uwzględnieniem faktu takiego, że w 2012 roku Ministerstwo Edukacji wycofa się z pomysłu posłania 6-latków do szkół. Zapytał, czy Wydział ma zgodę Wojewody i Kuratora na 30-osobowe grupy, bo jeśli jej nie ma, to nie ma sensu dyskutowania nad tym wariantem, ponieważ jest on niezgodny z prawem.

L. Rogaś – wyjaśniła, że zainteresowanych edukacją przedszkolną jest mniej niż 100% populacji, jednak z roku na rok widzimy zwiększone zainteresowanie rodziców taką edukacją dla dziecka.
Ad. 25 czy 30 osób w grupie: przedstawione warianty powstały w dyskusji z dyrektorkami przedszkoli. Jeden z nich jest rekomendowany radnym, jednak ostateczna decyzja nie zapadła. Poprosiła radnych o zajęcie stanowiska w tej sprawie. Podkreśliła też, że nigdy nie powiedziała, że w roku 2012 problem się sam rozwiąże i że czeka na tę datę. Radni otrzymali propozycje postępowania na najbliższy czas, jednak p. dyrektor nie może udawać, że nie ma ustawy podpisanej przez Prezydenta RP i musi brać ją pod uwagę.

J. Wijas – uznał, ze przedstawione działania to jedynie "gaszenie pożaru", na który miasto nie było przygotowane. Właściwa realizacja strategii polegałaby na ogłaszaniu przetargów na nieruchomości wraz z zapisami o utworzeniu na nowych osiedlach przedszkoli lub punktów przedszkolnych. To błąd polityki Prezydenta Miasta, to on ogłasza przetargi. Od kilku lat radni apelują o podjęcie takich działań, liczyli że nowe warunki przetargowe będą uwzględniały infrastrukturę społeczną. Niestety tak się nie stało. Podstawowy problem to brak subwencji oświatowej dla przedszkoli. Jeśli mamy dziś decydować o wariantach, to musimy również zadecydować o zwiększeniu etatów w przedszkolach. Muszą się zwiększyć nakłady na tą sferę. Uznał, ze nie przemyślano sprawy kiedy najpierw zredukowano ilość etatów w przedszkolach, a potem zwiększono liczbę miejsc w grupach.

R. Szałachowski – oświadczył, ze jest zainteresowany strategią miasta na najbliższy czas. Zapewnił, że jako rodzic nie występuje przeciwko wydziałowi. Zauważył równocześnie, że na spotkaniu dyrektorek nie było psychologa, który opiniowałby zaproponowane warianty. Wypowiedział słowa uznania dla personelu przedszkolnego: tylko dzięki ich wielkiemu sercu i pracy udaje się utrzymać standard. Jednak spadek obiektywnej jakości opieki jest duży (np. w sytuacji zajęcia sali gimnastycznej na salę dydaktyczną). Zapytał, czy rodzice będą płacić mniej za przedszkola, jeśli oferowany standard jest niższy? Ad. grupy 25-osobowe i zabranie sali gimnastycznej (wariant I) – bilans wyniesie zaledwie 5 dzieci, a standard jest w tym przypadku zdecydowanie zaniżony. Należy zastanowić się, czy jest to właściwe rozwiązanie. Przypomniał o realizowanych w kilku miastach Polski budynkach panelowych:  niedrogich, nietrwale związanych z gruntem. Być może to jest rozwiązaniem na kilka najbliższych lat. W imieniu rodziców zadeklarował chęć "dogadania się", musi być jednak konkretna strategia na najbliższe lata tak, żeby dzieci niczego nie traciły.

G. Glinke - dyrektor PP23 – zapytała, czy kiedykolwiek zdarzyło się, że Wydział Oświaty otrzymał pieniądze i nie wykorzystał ich na budowę nowego przedszkola? Dyrektorzy stają wraz z wydziałem przed dylematem, czy podejmiemy decyzję o 25 osobowych grupach, czy poprosimy o dodatkowe etaty. Mamy pełną świadomość, że 25 dzieci w grupie jest liczbą optymalną. Podkreśliła, że proponowane zmiany skutkować będą zwiększeniem wydatków na przedszkola. Oznacza to m.in. konieczność zwiększenia budżetu w tym dziale.

P. Bartnik – podkreślił, że wariant 30-osobowy, rekomendowany przez dyrektorki przedszkoli jest uwarunkowany zgodą Wojewody. Koniecznym jest tu również zwiększenie zatrudnienia w przedszkolach dla zachowania bezpieczeństwa dzieci. Należy również pamiętać o zapisach Strategii: być może należy tu rozważyć wprowadzenie zasady, przekazywania gruntu za 1% wartości pod prowadzenie przedszkola na zasadach ustalonych z Miastem.

J. Ilczuk – zapytał o realizację zapisów strategii z 2005 r. Jak to możliwe że od tego czasu liczba przedszkoli została ograniczona? Ad. przedstawiona prezentacja: nie można z góry zakładać, że część dzieci nie przyjdzie na zajęcia. Nie można również likwidować sal gimnastycznych i proponować zajęć na świeżym powietrzu. Liczba dzieci urodzonych w Szczecinie rośnie. Musi za tym iść konkretna inwestycja. Nie można całej odpowiedzialności skierować na prywatnych inwestorów. Zapytał, jak można było zamykać przedszkola nie patrząc na liczbę urodzeń? Rodzice nie rozumieją decyzji o przyjęciu większej liczny dzieci i zmniejszeniu liczby zatrudnionych, nie rozumieją również tak wysokiej, jednej z najwyższych w Polsce, opłaty stałej za przedszkole,

P. Bartnik – przypomniał, że zlikwidowano jedynie te przedszkola, dla których Miasto Szczecin nie było właścicielem. Nie była to zła wola miasta a decyzja właściciela nieruchomości. Część z placówek została sprywatyzowana, i miejsca w tych placówkach nadal są. Na pewno jest tak, ze znaleźliśmy się w sytuacji, w której zabrakło nam miejsc w przedszkolach i musimy dzisiaj uzyskać kompromis, znaleźć najlepsze rozwiązanie, na które jednak stać będzie budżet miasta. Zgodził się z wnioskiem o umieszczenie w strategii konkretnych zapisów na najbliższe lata. Jeżeli chcemy, żeby do Szczecina przyjeżdżali nowi ludzie, musimy im zapewnić odpowiednią infrastrukturę.

L. Rogaś – podkreśliła, że nie miała okazji rozmawiać z nikim z rodziców, poza spotkaniami na Komisji Edukacji. Za każdym razem były to inne osoby. Rodzice powołują się na stowarzyszenie, które reprezentuje wszystkich rodziców. Jednak w rejestrze stowarzyszeń nie ma takowego, a obecni na sali wypowiadają się w imieniu wszystkich rodziców. Dopiero wczoraj złożono pismo na ręce Prezydenta (załącznik nr 4). Przypomniała, że na każdej komisji prosiła o taką rozmowę, zapraszałam i nigdy zaproszenie nie zostało przyjęte. Ad. zarzut przerzucania odpowiedzialności na przedszkola niepubliczne: nie może nie brać ich pod uwagę, jest to również oferta edukacyjna miasta, również zapisana w strategii. Przypomniała, że 8.8 mln zł rocznie miasto przekazuje w formie dotacji na przedszkola niepubliczne. Podkreśliła, że nie ma jeszcze żadnej ostatecznej decyzji- są tylko warianty i propozycje do dyskusji. Od 8 lat miasto nie zamknęło żadnego przedszkola, 4 z nich zostały przekształcone w niepubliczne na preferencyjnych warunkach. Przedszkola należące do stoczni zostały przez miasto wykupione od syndyka. Zarzut, iż zamykamy przedszkola jest nieprawdziwy. Ad. konieczna zgoda Wojewody – tak, ale chce najpierw usłyszeć opinię czy jest to możliwe, czy radni wyrażą na to zgodę. Wówczas można zadać pytanie Wojewodzie. Podkreśliła, że każdy z przedstawionych wariantów pociąga za sobą dodatkowe wydatki. Pieniądze są tu ważnym elementem w dyskusji. Proponowane rozwiązania traktowane są jako tymczasowe, do 2012 roku maksymalnie. Ad. obniżenie opłaty za przedszkole: kiedy w ubiegłym roku zapadła decyzja o tym, żeby sale dodatkowe ( w przepisach oświatowych dot. przedszkoli nie istnieje pojęcie sali gimnastycznej, powstały one w momencie kiedy przedszkola borykały się z problemem niżu demograficznego) zamienić na sale dydaktyczne, w każdym z takich przedszkoli pojawiał się ktoś z Wydziału Oświaty. Za każdym razem rozmawiano o takich rozwiązaniach, które nie zakłócą pracy przedszkola. I były takie placówki, gdzie od takiej decyzji odstąpiono, ponieważ obniżyłoby to warunki pracy w przedszkolu. Wyjazdowe posiedzenie Komisji Edukacji pokazało, w jaki sposób problem został rozwiązany.Np. w  jednej z placówek rytmika odbywa się w sali w której dzieci mają zajęcia, w związku z tym dyrektorka wynegocjowała mniejsze opłaty i uczestnictwo całej grupy i na to zgodzili się rodzice.

J. Ilczuk - uznał, że trudno się zgodzić z argumentem, ze nigdy nie było sal gimnastycznych w przedszkolach choć były pewnie takie sale, o których mówi pani dyrektor. Jednak co z opłatami za niższy standard?

P. Bartnik – potwierdził, że w żadnym dokumencie miejskim nie ma określonego standardu przedszkolnego. Być może miasto powinno przy opracowaniu strategii wziąć pod uwagę również i opracowanie takiego standardu. Nie ma co czekać na opinię ostateczną: żaden z radnych nie powiedział że nie podoba mu się wariant zaproponowany przez dyrektorów. W tej chwili zgłaszamy pytania i wątpliwości i prosimy i ich uwzględnienie.

A. Karut – uznał, że rozmawiając o standardach nie można zapomnieć o etatach pielęgniarek. Bardzo ważne jest także mówienie o salach gimnastycznych i zapewnieniu odpowiedniej opieki (liczbie etatów pedagogicznych).

M. Świerczek – ZNP – ad. stanowisko dyrektorek przedszkoli: podpisały się one pod propozycją 30-osobowych grup. Zapytała, jeżeli zdarzy się wypadek, kto będzie ponosił odpowiedzialność – dyrektor czy nauczyciel? Czy dyrektorki miały zgodę nauczycielek na taki wariant? P. Świerczek rozumie, że miały świadomość tego, że podpisują się pod rozwiązaniem niezgodnym z prawem. Skoro zgodzono się, że konieczne są dodatkowe etaty, to dlaczego w bieżącym roku szkolnym nie podjęto takiej decyzji? Od 12 grudnia 2009 r. nie było spotkania w sprawie etatów – czy negocjacje jeszcze trwają czy zostały zerwane?

L. Rogaś – podkreśliła, że głos dyrektorów w tej dyskusji jest bardzo istotny. Przypomniała, że p. Świerczek była zaproszona na te warsztaty i nie skorzystała z niego, a było to zaproszenie do współpracy i do pracy. Negocjacje nadal trwają. Praca z dyrektorkami jest ich uzupełnieniem, bo bez ich głosu nie ma to żadnego sensu. 

P. Bartnik – podkreślił, że musimy usiąść i zacząć rozmawiać. Nie znaczy to, że wszyscy będą zadowoleni. Obie strony będą musiały zgodzić się na pewne ograniczenia. Najważniejsze to rozstrzygnięcie problemu prawnego – czy jest możliwe prawnie utworzenie 30-osobowych oddziałów? Dyskusje nt. ilości etatów koniecznie muszą być kontynuowane. Musimy również myśleć o rozwiązaniu problemu na przyszłość i odpowiedzieć na pytanie, co będzie po roku 2012? Być może pilnie trzeba przeanalizować konieczność budowy przedszkola oraz wykorzystanie inicjatywy ludzi, którzy chcą budować i prowadzić taką placówkę angażując w to własne środki. Może trzeba stworzyć takie warunki, by ludzie zainwestowali własne pieniądze w takie przedsięwzięcie.


Ad. pkt. 4.
Opiniowanie projektów uchwał na sesję Rady Miasta - projekty o numerach: 33/10, 28/10.


Komisja odstąpiła od realizowania ww. punktu porządku obrad.


Ad. pkt. 5.
Sprawy różne i wolne wnioski.


Nie wniesiono.




Na tym posiedzenie zakończono.



Protokołowała Przewodniczący Komisji
 
Katarzyna Kamińska
Główny Specjalista BRM
 Paweł Bartnik
udostępnił: BRM, wytworzono: 2010/02/18, odpowiedzialny/a: Katarzyna Kamińska, wprowadził/a: Katarzyna Kamińska, dnia: 2010/03/09 12:18:05
Historia zmian:
Wprowadził Data modyfikacji Rodzaj modyfikacji
Katarzyna Kamińska 2010/03/09 12:18:05 modyfikacja wartości
Katarzyna Kamińska 2010/02/18 10:25:50 modyfikacja wartości
Katarzyna Kamińska 2010/02/18 10:25:08 nowa pozycja