Przejdź do głównego menu Przejdź do treści

Ustawienia cookies

Korzystamy z plików cookies, instalowanych na Twoim urządzeniu w celu realizacji pełnej funkcjonalności oraz do gromadzenia anonimowych danych analitycznych. Więcej dowiesz się z polityki prywatności oraz RODO.

Te pliki cookies są konieczne do prawidłowego działania serwisu, dlatego też nie można ich wyłączyć z tego poziomu. W ustawieniach przeglądarki możliwe jest ich wyłączenie, co może zakłócić prawidłowe działanie serwisu.

Te pliki cookies mają na celu uzyskanie przez administratora serwisu wiedzy na temat ruchu na stronie. Zbieranie danych odbywa się anonimowo.

logo BIP - powrót do strony głównej BIP UM
  •  
flaga Ukrainy
Zostało uruchomione konto bankowe „Pomoc dla uchodźców z Ukrainy”: 65 1020 4795 0000 9802 0478 9378. Jako odbiorcę przelewu należy wskazać: Gmina Miasto Szczecin, adres: plac Armii Krajowej 1, 70-456 Szczecin. Tytuł przelewu: „Cel darowizny: pomoc dla uchodźców z Ukrainy”.

Protokół z posiedzeń komisji Rady Miasta

PROTOKÓŁ NR 0012.10.35.2022
Z POSIEDZENIA 
KOMISJI DS. SKARG, WNIOSKÓW I PETYCJI
Z DNIA 22 SIERPNIA 2022 ROKU


Początek posiedzenia - 08:30
Zakończenie posiedzenia - 10:30

Posiedzenie Komisji otworzył i przewodniczył obradom p. Łukasz Kadłubowski - Przewodniczący Komisji.


W posiedzeniu uczestniczyli członkowie Komisji oraz osoby zaproszone wg załączonych list obecności załącznik nr 1 i 2.


Po stwierdzeniu prawomocności posiedzenia (quorum i prawidłowość zwołania posiedzenia)
Przewodniczący poinformował o obowiązującej klauzuli informacyjnej o przetwarzaniu danych osobowych i zaproponował następujący porządek dzienny posiedzenia:


1. Rozpatrzenie wniosków w sprawie zmian do porządku obrad.
2. Przyjęcie protokołu z posiedzenia 13.06.br
3. Rozpatrzenie skargi na działanie Dyrektora Zarządu Budynków i Lokali Komunalnych w Szczecinie w zakresie nie przekazania najemcy umowy najmu z dnia 02 marca 2018 roku.
4. Rozpatrzenie skargi w sprawie nienależytego wypełniania obowiązków przez Dyrektora Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie poprzez: rozpowszechnianie zakwestionowanych przez Polskie Centrum Akredytacji pomiarów hałasu na ulicy Felczaka itd.
5. Rozpatrzenie skargi w sprawie nienależytego wypełniania obowiązków przez Prezydenta Miasta Szczecin poprzez brak reakcji/pozwalanie na dewastowanie brukowanego odcinka ul. Felczaka przez autobusy komunikacji miejskiej.
6. Rozpatrzenie petycji w sprawie opłat w publicznej komunikacji zbiorowej
10. Sprawy różne i wolne wnioski.


Ad. pkt. 1.
Rozpatrzenie wniosków w sprawie zmian do porządku obrad.


Nie zgłoszono.


Ad. pkt. 2.
Przyjęcie protokołu z posiedzenia 13.06.br


Protokół został przyjęty w wyniku głosowania / 4-za/ jednogłośnie.


Ad. pkt. 3.
Rozpatrzenie skargi na działanie Dyrektora Zarządu Budynków i Lokali Komunalnych w Szczecinie w zakresie nie przekazania najemcy umowy najmu z dnia 02 marca 2018 roku.


Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski – poprosił o wprowadzenie Dyrektora ZBiLK w zakresie przedmiotu skargi tj. nieprzekazania umowy najmu.

P. T. Sroka (Dyrektor ZBiLK) – każda osoba, która podpisuje umowę najmu od razu otrzymuje jej kopię. Pierwszy moment, kiedy Skarżący otrzymał kopię umowy nastąpiło w momencie jej zawarcia. Drugi momentem, w którym Skarżący otrzymał kopię umowy i potwierdzają ten fakt nasze dokumenty, jest pismo z dnia 30.09.2021 roku. W piśmie tym jest zaznaczone, że w załączniku została dołączona kopia tego dokumentu. Następnie Skarżący podniósł, że nie otrzymał żadnej kopii umowy. Po raz trzeci kopia umowy została wysłana pocztą w odpowiedzi na skargę z dnia 24.06.2022, gdzie informujemy, że do odpowiedzi dołączyliśmy kopię umowy najmu. Kopia umowy najmu nie jest dokumentem tajnym dla strony i w każdym momencie może przyjść osobiście do ZBiLKu i otrzymać jej kopię. Zastanawiąjące jest to, że Skarżący dopiero po 8 miesiącach od przesłania  od nas pierwszego pisma z umową najmu sygnalizuje, że tej kopii nie otrzymał.

Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski  - czy w momencie podpisania umowy najmu Skarżący otrzymał  jej kopię, czy nie ?

Skarżący –  tak dostał umowę,  ale gdzieś mu się zapodziała w trakcie remoncie. W kolejnym piśmie, w którym wysłał do niego ZBiLK nie załączono żadnej umowy najmu. Nie było żadnego załącznika.

Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski – dlaczego minęło kilka miesięcy od daty otrzymania tego pisma do złożenia skargi? Dlaczego Skarżący od razu nie złożył skargi, że brakuje załącznika w postaci kopii umowy najmu ?  Komisja nie jest w stanie stwierdzić, czy umowa była w kopercie, czy jej nie było.

Skarżący – od 2 lat żyje w okropnych warunkach  i pewnie ta umowa mu się zawieruszyła.

Radny D. Matecki – dlaczego wcześniej nie wziął Pan tej umowy fizycznie od ZBiLK-u?  Jedna rzecz to remont, a druga to odbiór umowy, co jest przedmiotem skargi. 

Skarżący – tak, ale dostał ją po 6 czy 9 miesiącach, a do ZBILKu nie ma po co chodzić, dlatego wysłał skargę.  ZBiLK powinien rozpatrzyć jego sprawę w sprawie remontu, zgodnie z wyrokiem sądu.

Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski - Komisja rozpatruje skargę wyłącznie w zakresie nieotrzymania umowy najmu,  a nie sprawy remontu, co było już przedmiotem skargi rozpatrywanej w 2021 roku.

P. J. Martyniuk-Placha (Radca Prawny UM)  – sprawa, która toczy się w NSA dot. zupełnie czegoś innego i nie ma nic wspólnego z obecnie rozpatrywaną skargą. Stosunek najmu jest stosunkiem cywilistycznym, w związku z czym nie obowiązują tu 30 dniowe terminy załatwienia sprawy. To nie jest procedura administracyjna, która zmierza do wydania decyzji. ZBiLK nie miał terminu na dostarczenie Skarżącemu kopii umowy. Skoro Skarżący  przez 6 miesięcy milczał, to ZBILK pozostawał w przekonaniu, że strona umowę posiada. Jak wnioskodawca napisał, że jej nie ma, to ZBiLK niezwłocznie mu ją  wysłał. ZBiLK nie naruszył tu żadnego przepisu.  Umowa najmu jest stosunkiem cywilno-prawnym i ZBiLK nie ma terminu na jej wysłanie. Nie musi odpowiadać w terminie 30 dni.

Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski  - zakończył dyskusję i  poddał pod glosowanie uznanie skargi za niezasadną.

Komisja w wyniku głosowania /3-za, 1 wstrz./ uznała przedmiotową skargę za bezzasadną.


Ad. pkt. 4.
Rozpatrzenie skargi w sprawie nienależytego wypełniania obowiązków przez Dyrektora Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie poprzez: rozpowszechnianie zakwestionowanych przez Polskie Centrum Akredytacji pomiarów hałasu na ulicy Felczaka itd.


 Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski   - poprosił przedstawicieli ZDiTM o ustosunkowanie się do przedmiotowej skargi.

Przedstawiciel ZDiTM  - podkreślił, że ZDiTM nie jest stroną w postępowaniu z Polskim Centrum Akredytacji. Cała korespondencja i wszystkie sprawy formalne odbywają się pomiędzy PCA a firmą Elgwid, która wykonywała pomiary. Faktycznie po pierwszych pomiarach PCA zarzuciło błąd, ale był to jedynie błąd formalny i  nie zarzucono żadnego błędu związanego z samymi pomiarami. Chodziło o to, że przy wyborze lokalizacji punktów pomiarowych laboratorium odstąpiło od zasad określonych w metodzie referencyjnej. Laboratorium w zapisach źródłowych jak i w treści sprawozdań z badań nie zawarło informacji o wprowadzonym odstępstwie dot. lokalizacji punktów pomiarowych. Firma Elgwid po konsultacjach z PCA wykonała ponowne pomiary na własny koszt i przesłała je z powrotem do PCA i mamy informacje od wykonawcy,  że te pomiary zostały zaakceptowane.  Te pomiary wyszły w podobnym stopniu, jak pierwsze. Nie było ty żadnych przekroczeń i cała istota pomiarów została zachowana.

Skarżacy – stwierdził, że przedstawiciel ZDiTM chyba nie czytał, co napisał sam wykonawca. Wykonawca dostał polecenie od PCA na wykonanie ponownych badań, a w piśmie napisał, że podjął decyzję o wykonaniu ponownych badań. W piątek otrzymał opracowanie GW 83 zastępujące sprawozdanie otrzymane wcześniej. Sam wykonawca wskazuje, że wykonane pomiary zostały realizowane w czasie  malowania znaków na jezdni, co skutkowało zmniejszeniem natężenia ruchu i ograniczenia prędkości pojazdów. Jest to przemilczane.

Przedstawiciel ZDiTM - wykonawca zrobił to we własnym zakresie, bez konsultacji z nami.

Skarżący - wykonawca nas oszukał. 

Przedstawiciel ZDiTM – podkreślił, że ZDiTM nie jest stroną w postępowaniu z PCA.

Skarżący – pierwsze pomiary hałasu, które były zamówione trwały 3 dni i za to zostało zapłacone. Dlaczego więc firma poprawiając pomiary hałasu zrobiła to tylko w jeden dzień w innych godzinach? Jeśli czytali Państwo sprawozdanie z pierwszego pomiaru, gdzie były odstępstwa od wyznaczonych punktów pomiarowych to był tam również  pkt. S3 na nasz wniosek i jest tam napisane, że hałas może był uciążliwy szczególnie w nocy. Dlaczego nie wzięto tego pod uwagę przy drugich pomiarach ?

Radny D. Matecki – ile jest takich miejsc, gdzie głośność z komunikacji miejskiej przeszkadza mieszkańcom? Sam mieszkał przy ul. Królowej Jadwigi z oknami bezpośrednio przy ulicy na której poruszały się autobusy i tramwaje. Ile jest takich podobnych miejsc, gdzie takie skargi mogliby też wnosić mieszkańcy. Jakie kroki może w tej sprawie podjąć Miasto?

Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski  - Komisja nie jest w stanie merytorycznie zająć się taką sprawą. Czy Komisja jest władna do oceniania tej kwestii ?

P. J. Martyniuk – Placha   - Komisja jest władna do oceny prawidłowości działania ZDiTM-u, ale nie jest w stanie jednoznacznie odnieść się do tej kwestii, ponieważ nie zna stanowiska PCA. Zgadza się, że stroną stosunku między PCA i wykonawcą są jedynie te dwie strony i w tym zakresie ZDiTM nie jest w stanie wejść w ten stosunek. To PCA kontroluje tą sprawę. Ponadto same normy nie są obowiązującym prawem, ale tylko wytycznymi. Zgodność z normą określa się jako zgodność z pewnymi standardami i one mają wpływ na prawo, natomiast samym prawem jako takim, nie są, chyba, że są wprowadzone w drodze rozporządzenia. W przedmiotowej skardze jest to kwestia oceny, czy działanie ZDiTM-u było prawidłowe poprzez posługiwanie się pierwszymi z pomiarów, czy też nie. Strony mają prawo być niezadowolone z hałasu, przy czym takich miejsc jest w mieście bardzo wiele.

Skarżący – każde duże miasto ma obowiązek co 5 lat wykonać mapę akustyczną Miasta. Zarówno w 2014 i 2019 poziomy hałasu na ul. Felczaka zostały przekroczone. Dlaczego posiadając takie dane, ZDiTM wprowadza na tą ulicę ruch 28 tonowych autobusów?

Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski   - prosi, aby nie wchodzić w zakres drugiej skargi, która będzie rozpatrywana w kolejnym punkcie. Mamy dwie skargi, pierwsza dot. kwestii pominięcia w oceny stanowiska PCA. Czy ZDiTM jest władny do oceny, czy te badania zostały wykonane w sposób prawidłowy? W jego ocenie ZDiTM nie ma tu żadnych kompetencji.

P. J. Martyniuk – Placha  (Radca Prawny UM) - nie zna treści umowy z wykonawcą. Co do zasady firma Elgwid ma wiedzę specjalistyczną i po to została wynajęta, aby dokonać profesjonalnych pomiarów. Jeżeli PCA zakwestionowało te wyniki, to w ramach działań reklamacyjnych firma dokonała kolejnych pomiarów, które następnie zostały już zaakceptowane przez jednostkę akredytującą.

Przedstawiciel ZDiTM – taką mamy informację od wykonawcy, że po piśmie PCA, ten wykonał ponowne pomiary na swój koszt i te pomiary zostały zaakceptowane przez PCA. Samo PCA nic do nas nie wysyłało, ponieważ nie jesteśmy stroną w całym postępowaniu.

P. J. Martyniuk – Placha  (Radca Prawny UM)  - nie widzi tutaj naruszenia prawa. Realizacja umowy przebiegała zgodnie ze standardami. Kwestia zadowolenia bądź nie, jest kwestią ocenną i w tym zakresie decyzja należy do Komisji.

Skarżący - my nie kwestionujemy wykonania badań w tej skardze, tylko fakt, że w ZDiTM od stycznia miał już pomiary niby zaakceptowane przez PCA, a ZDiTM przesłał nam w czerwcu pomiary, które są zakwestionowane. Wczoraj wszystko wysłał do radnych.

P. J. Martyniuk – Placha   (Radca Prawny UM)  - jest to kwestia ocenna, a nie kwestia formalno-prawna. Jeśli wnioskodawcy uważają, że jest to oszustwo to należy się zwrócić do Prokuratury. Komisja może jedynie ocenić, czy ZDiTM postąpił prawidłowo posługując się tym dokumentem, czy też nie.

Skarżący - dokumentem, który wypadł z obiegu prawnego, bo został zastąpiony i ma całkiem inną numerację.

P. J. Martyniuk – Placha  (Radca Prawny UM)   - został on uzupełniony, a nie zastąpiony. To jest kwestia  użytego sfomułowania. Jest to korekta sprawozdania i nie widzi tu naruszenia prawa ani złamanego  żadnego przepisu. Jest to kwestia oceny, czy takie działania były prawidłowe. Takie rzeczy na gruncie cywilistycznym się dzieją, że wprowadza się poprawki.

Skarżący  - to dlaczego ZDiTM nie zweryfikował poprawności wykonanych badań? Nikt z ZDiTM nie skontrolował poprawności wykonania badań. ZDiTM zrobił zlecenie, wydaje publiczne pieniądze  i nawet nie sprawdza, czy zlecenie zostało wykonane prawidłowo.

P. J. Martyniuk – Placha (Radca Prawny UM) -  i właśnie tą kwestię ocenią radni. To nie są działania niezgodne z prawem, tylko jest to kwestia należytej staranności.

Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski - na kogo wniosek zostały zweryfikowane ponowne badania i czy ten dodatkowy dokument aktualizacji został Państwu udostępniony ?

Skarżący – kiedy zgłosił skargę do PCA, to PCA nakazało wykonać ponowne pomiary. ZDiTM był zlecającym pomiary, które zostały wykonane w nienależyty sposób, ale z uwagi, że nił on stroną to nie był w stanie nic więcej się dowiedzieć. Jedyne, co się dowiedział, to tyle, że PCA nakazało wykonać pomiary ponownie. Skoro ZDiTM zapłacił za pomiary 3- dniowe, to dlaczego poprawka pomiarów trwała tylko 1 dzień ?  Dlaczego spółka miejska w ten sposób rozlicza zamówienia publiczne? W trakcie trwania pomiarów i zaraz po nich informowaliśmy ZDiTM i Wydział Ochr. Środowiska UM o nieprawidłowościach, ale bez żadnej reakcji tych jednostek.

Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski – w tym zakresie ZDiTM powinien ustosunkować się na piśmie, a Komisja powinna zostać przełożona w tej sprawie do czasu zapoznania się z cała dokumentacją.

Przedstawiciel ZDiTM – przypomniał, że błąd, który był w pomiarach i zrobił go wykonawca był błędem formalnym. W sprawozdaniu jest wprost napisane, że nie zawarto informacji o wprowadzonym odstępstwie dot. lokalizacji punktów pomiarowych. Nie miał on żadnego wpływu na badanie poziomu hałasu, co również pokazało drugie badanie. Reasumując wykonane pomiary z błędem czy bez niego nie wykazały przekroczenia hałasu, a skarżący się z tym nie zgadzają i próbują to zakwestionować.

Skarżący – to dlaczego nikt z ZDiTM-u tego nie zakwestionował i nie sprawdził ?

Przedstawiciel ZDiTM – umowy są tak sporządzone, że wykonawca bierze na siebie całą odpowiedzialność.

Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski - kwestia legalności i zasadności tych badań nic nie wnosi w zakresie złożonej skargi. Część dokumentów została przesłana przez Skarżącego dopiero w piątek, więc należy przenieść sprawę na następne posiedzenie celem zapoznania się z nadesłaną korespondencją. Bez zapoznania się z tymi dokumentami, które otrzymali mieszkańcy od PCA, która brała odpowiedzialność za badania nie jesteśmy w stanie ocenić sprawy. Na dzień dzisiejszy bez dodatkowych wyjaśnień ZDiTM-u można jedynie uznać skargę za bezzasadną. Skarżący wysłał wczoraj w nocy dodatkowe materiały i nikt z radnych nie miał czasu na zapoznanie się z tymi dokumentami. Nie można na szybko zajmować się tą sprawą, a przesyłanie dla radnych dodatkowych materiałów w nocy przez posiedzeniem Komisji jest mało poważne.

Skarżący – sam otrzymał te dokumenty również w piątek, dlatego je niezwłocznie wysłał do radnych.

Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski - wszystkie strony powinny się ustosunkować do nowych dowodów, dlatego należy przenieść głosowanie do czasu zapoznania się ze wszystkimi dokumentami. 

Radny M. Żylik - ważniejsza jest sprawa rozwiązania problemu z hałasem, dlatego jest za przegłosowaniem przedmiotowej skargi w zakresie zakwestionowanych przez PCA pomiarów. Bardziej go interesuje druga skarga, która może pomóc w rozwiązaniu problemu mieszkańców.

Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski  - zakończył dyskusję i  poddał pod glosowanie wniosek o uznanie skargi za niezasadną.

Komisja w wyniku głosowania /3-za, 1 wstrz./ przyjęła ww. wniosek i uznała przedmiotową skargę za bezzasadną.


Ad. pkt. 5.
Rozpatrzenie skargi w sprawie nienależytego wypełniania obowiązków przez Prezydenta Miasta Szczecin poprzez brak reakcji/pozwalanie na dewastowanie brukowanego odcinka ul. Felczaka przez autobusy komunikacji miejskiej.


Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski – oddał głos przedstawicielom Miasta.

P. D. Radzimska (Dyrektor WGK) – kwestia bruku była rozpatrywana przez WGKiOś. ZDiTM w piśmie określił stan nawierzchni jako dobry, a kwestie degradacji mieszczą się w przyjętych założeniach.  Ubytki i pęknięcia zostaną naprawione w ramach bieżącego utrzymania dróg przez ZDiTM. Wszystkie zgłoszenia i nieprawidłowości są przekazywane bezpośrednio do spółek. Jednak nie wszystkie zgłoszenia trafiają do WGK, tylko do ZDiTM.  

Skarżący – przykład z dzisiejszego dnia. Autobus linii nr 90, który czeka i parkuje przednim kołem na chodniku, który jest zabytkowy. Takie sytuacje mają miejsce bardzo często.

P. D. Radzimska (Dyrektor WGK)  – te wszystkie nieprawidłowości są przyjmowane i zgłaszane do spółek. Pamiętajmy, że przedsiębiorstwa autobusowe są zobligowane do należytego wykonania umowy, w których są przewidziane kary dla kierowców. Jeśli mieszkańcy mają zdjęcia i zgłaszają uchybienia to proszę je na bieżąco przesyłać. We wszystkich praktycznie umowach jest precyzowane, że za należyte wykonanie umowy zobowiązany jest wykonawca i wykonawca za to też pobiera świadczenie. Oczywiście zdarzają się różne historie, które wymagają poprawy czy weryfikacji i jest to w miarę możliwości wykonywane.

Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski – sam kilka razy przejechał autobusem i samochodem osobowym ulicą Felczaka pod kątem weryfikacji zarzutu niszczenia kostki brukowej przez autobusy i osobiście ciężko było mu to zaobserwować. Czy zgłaszane są uszkodzenia taboru autobusowego na tej trasie?

P. D Radzimska (Dyrektor WGK) – z informacji, jakie posiada nie było żadnego zgłoszenia czy awarii autobusu linii 87 w sierpniu br . Jedno zgłoszenie pochodziło z lutego tego roku dot. uszkodzenia taboru z powodu najechania na ubytek.

Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski – czy zostało to naprawione ?

Przedstawiciel ZDiTM – jeszcze nie, ale zamierzamy wejść z naprawami na początku września br.

Skarżący – po naszych reakcjach kierowcy już nie jadą środkiem, tylko zygzakiem, omijają ubytek najeżdżając kołem na wysepkę,  mamy to wszystko sfilmowane.

Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski – czy zostały zlecone naprawy tych zniszczonych odcinków w ramach bieżącego utrzymania dróg ?

Przedstawiciel ZDiTM – firma dokona naprawy uszkodzonych odcinków ulicy. Przygotowując się do takich napraw działamy zgodnie z harmonogramem i przyjętymi zgłoszeniami. W lutym nigdy napraw się nie robi, ponieważ muszą być spełnione technologicznie warunki. Przystępujemy do napraw zgodnie z kolejnością zgłoszeń. Zazwyczaj staramy się to robić w okresie wakacyjnym, ale tych zgłoszeń jest bardzo dużo, dlatego czas napraw się wydłuża. 

Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski – zwrócił uwagę, że w najbliższej okolicy jest duży remont torowisk i wszystko musi być zaplanowane, aby nie zakłóciło funkcjonowania układu komunikacyjnego w tym rejonie.

Radny M. Żylik - o sprawie tej ulicy wiadomo od dawna, dlatego sam udał się na wizję lokalną i przyznaje, że jest tam głośno, ale żeby robić z tego tak wielką awanturę. Takich miejsc jest bardzo wiele w Szczecinie, niektórych o wiele gorszych ponieważ tiry jeżdżą ludziom pod oknami. Radziłby, aby ZDiTM przyśpieszył naprawę tych ubytków i sprawa może będzie zakończona.

Mieszkańcy – a kto naprawi pęknięte ściany w kamienicy? Przesłał radnym informacje, co się przez te 2 lata wydarzyło na ulicy Felczaka od czasu dopuszczenia autubusu na tej trasie. z Zapadają się ulice, pękają ściany w kamienicach, została uszkodzona linia energetyczna. Do katastrofy budowlanej SDS-u też przyczyniły się autobusy. Cała kamienica drży.

Radny D. Matecki – czego Skarżący się domagają ? Czy tego, aby te najcięższe autobusy zostały przeniesione na inną trasę ?

Skarżacy – należy przeprowadzić wizją lokalną budynków, które mają głębokie pęknięcia na klatkach schodowych, nikt nie bierze za to odpowiedzialności. Należy przenieść autobusy na starą trasę ulicę Wąską. Rozmawiali z Przewodniczącym RO, który stwierdził, że nie było żadnych skarg od mieszkańców, kiedy autobus 87 jeździł poprzednią trasą przez ulicę Wielkopolską. Z naszej strony nie było żadnych skarg, kiedy wprowadzono autobus tymczasowo tj.  na czas remontu placu Szarych Szeregów. Cierpliwie czekaliśmy do końca remontu, bo wiedzieliśmy że autobus wróci na swoją poprzednią trasę. Po czym z Internetu dowiedzieliśmy się, że autobus na stałe będzie jeździł ulicą Felczaka, bo jakieś Pani z urzędu to pasuje. Nawierzchnia ulicy Felczaka nie była nigdy budowana i projektowana pod ruch ciężkich autobusów. Gdyby był asfalt byłoby inaczej, chodzi o nawierzchnię drogi, która jest niedostosowana do jazdy autobusami. Felczaka 20,21 i 22, 4/5 wszystkie na wysokości kostki brukowej. W 2016-2017 zgłaszał projekty w ramach BDO o remont nawierzchni tej ulicy. Od 2016 roku Miasto wiedziało, że jest problem i nic nie zrobiło.  ZDiTM przyznał, że nie analizował obciążenia nawierzchni kostki brukowej przez autobusy. Zaprasza Komisję do przeprowadzenia wizji lokalnej powstałych na ulicy Felczaka kolein.

Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski – skarżący sugerują przeniesienie problemu na problem drugiej ulicy. Czy ZDiTM badał wpływ przejazdu autobusów na stan kostki brukowej i budynki. Czy  taka ocena jest wymagana przy uruchomieniu linii autobusowej na daną ulicę? Czy jest możliwa alternatywna trasa dla tych autobusów, która będzie akceptowana przez pozostałych mieszkańców?.

Przedstawiciele ZDiTM – nie prowadzimy takich badań z uwagi na częstotliwość zmiany siatki połączeń. Nie możemy robić tak, że kto głośniej krzyczy to naprawimy mu ubytki w drodze i przesuwamy harmonogram napraw. Ubytki zostaną naprawione we wrześniu. Nie ma żadnej informacji, że linia 87 ma zostać zlikwidowana. mają zmienić trasę z obecnej.

P. J. Martyniuk (radca Prawny UM) – jeśli chodzi o organizację ruchu, to nie ZDiTM, ale WGK za to odpowiada. Nie wie, co legło u podstaw przepuszczenia linii 87 przez ulicę Felczaka. Jeśli chodzi o mieszkańców to mają trudną sytuację. Przekroczenie hałasu narusza dobra osobiste mieszkańców i to można zgłosić na drodze postępowania cywilnego w zakresie ochrony dób osobistych. Opinie biegłych, uzyskane w toku takiego postępowania będą miały niewątpliwie dla sądu moc wiążącą. To wyczerpuje  drogę prawną jeśli chodzi o wykazanie, że naruszone zostały dobra osobiste mieszkańców w związku z przekroczeniem poziomu hałasu.  Skarżący mogą piętrzyć dalsze skargi, ale jest to słowo przeciwko słowu, dlatego nie da się tu na gruncie prawnym jednoznacznie tego rozstrzygnąć. W tym zakresie jedynie droga cywilna jest tu rozstrzygająca. Kwestia niszczenia mienia tj. kostki brukowej jest kwestią ocenną przez radnych.

Skarżący  – niepodważalnym dowodem jest to, że zdewastowanym pasem ulicy jeżdżą tylko pojazdy MZK, a ZDiTM nie przeprowadził najprostszej analizy, że kostka brukowa na ulicy Felczaka nie nadaje się do jazdy taką trasą autobusów. Nie na darmo ta ulica była od wielu lat była ulicą jednokierunkową i mamy dowody, co się dzieje z tą drogą przez  ostatnie 2 lata: zapada się droga i pękają kamienice, sieć energetyczna zostaje naruszona, wszystko drży w naszych mieszkaniach. Prosi o wizję lokalną, aby poczuć sytuację mieszkańców w ich mieszkaniach, które się trzęsą przez autobusy. Za niekompetentnych urzędników płacą wszyscy mieszkańcy, a Prezydent nie znajduje dla nas czasu, żeby nas wysłuchać i rozwiązać problem.  

Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski – ilość wniosków i problemów nad którymi się pochylamy wskazuje na setki takich przypadków. Ulica Tomaszowska i wiele innych ulic ma podobne sytuacje. Na niektórych ulicach dochodzi także do awarii  wybuchu gazu np. na ulicy Dembowskiego. To nie dzieje się przez autobusy, ale przez eksploatację sieci.  Jeśli chodzi o BDO to żadne urzędnik nie robi na złość mieszkańcom ulicy Felczaka. Wniosków jest wiele i ktoś merytorycznie je  ocenia w tym realne możliwości ich wykonania. Nie posiada wiedzy, czy do niszczenia budynku dochodzi przez autobusy, czy też przez zwykłą eksploatację.  Mieszkał na tej ulicy i nie widzi problemu z autobusem. Jeśli chodzi o wizję lokalną to właściwa jest tu bardziej Komisja Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska. Jeśli radni będą zgodni to może skierować taka propozycję do tej Komisji. Linia autobusowa została  wprowadzona na tej trasie na wniosek wielu mieszkańców. Dobrze pamięta kwestię linii autobusu 87, za którym lobbowało wiele osób.

Skarżący – tylko jeden głos przy petycji był pozytywny za wprowadzeniem tego autobusu i to nie mieszkańca, ale urzędnika. 

Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski – jako radny potwierdza, że takie głosy były do niego kierowane

Skarżący - czy dużym naruszeniem był brak konsultacji z Radą Osiedla w sprawie dopuszczenia na tej tracie autobusu ? SKO w całości uchyliło decyzję o wprowadzeniu linii autobusowej na ulicy Felczaka. Czy w związku z tym autobus jeździ tą trasą legalnie, czy nie.

P. J. Martyniuk (radca Prawny UM) – jeśli chodzi o Kolegium to nie wie jaki był przedmiot rozstrzygnięcia Kolegium. Bez dokumentów nie jest w stanie tego rozstrzygnąć. Konsultacje Miasta z radą osiedla są dobra wolą miasta i nie są obowiązkiem wynikającym z mocy prawa.

Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski – rada osiedla  to jednostka pomocnicza rady miasta i nawet z własnej inicjatywy powinna sama zabiegać, aby ich opinia była przekazana do radnych RM, a my jako radni nigdy nie otrzymaliśmy żadnej opinii i informacji w przedmiotowej kwestii.

Skarżący – RO nie zrobilła nic, ponieważ jeden z radnych z RO stwierdził, że nie będzie kruszyć kopii w Prezydentem Miasta.  Radni przyjęli program ochrony Miasta przed hałasem, a ZDiTM robi wszystko przeciwnie, co zostało w nim uchwalone. Więc po co wydawać pieniądze na takie programy, skoro nikt nie bierze tego pod uwagę. Jest tam wprost napisane, że należy dążyć do zmniejszania emisji hałasu, a ZDiTM swoimi działaniami doprowadza do zwiększenia hałasu. Na najbardziej hałaśliwą kostkę brukową wpuszcza ciężkie autobusy emitujące 80 dB, gdzie dopuszczoną normą jest 68 dB.

Radny D. Matecki – jego zdaniem skarga jest zasadna, o tyle jeśli istnieje alternatywna trasa, która nie wpłynie negatywnie na podróżujących tą linią to Miasto powinno się pochylić nad przeprowadzeniem konsultacji z radą osiedla i mieszkańcami, czy rzeczywiście można puścić autobus ulicą Wąską , a nie ulicą Felczaka. Odesłanie tej sprawy do komisji merytorycznej w celu odbycia wspólnej debaty w tym temacie byłoby najlepszym rozwiązaniem.

Skarżący – skoro były pozytywne głosy w sprawie wprowadzenia autobusu, to ważne jest, czy to sami mieszkańcy chcieli tego autobusu, czy też urzędnicy Urzędu Miasta ?

Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski– miał głosy mieszkańców z okolicznych ulic, którzy chcieli tego autobusu.  Nie można oceniać układu komunikacji zbiorowej przez pryzmat jednej ulicy. Jeśli chodzi o dalsze rozwiązanie problemu to najwłaściwsze jest skierowanie tego tematu do Komisji Gospodarki Komunalnej, która dalej będzie się tym tematem merytorycznie zajmowała. Jeśli chodzi o zarzut w skardze to ZDiTM wskazał, że jest monitoring tej ulicy i na bieżąco jest sprawdzany stan, a na wrzesień zostały zlecone naprawy. W jego ocenie ciężko tu mówić o braku reakcji, która w ocenie Skarżących jest niewystraczająca jeśli chodzi o podejmowane działania, ale jedyną możliwości, która zadowoli Skarżących jest zmiana nawierzchni ulicy Felczaka bądź wycofanie z tej trasy autobusu.  ZDiTM uznał, że nie można wycofać autobusu z tej trasy, a właściwe są bieżące naprawy ulicy. Poprosił o wyjaśnienia do skargi w zakresie  braku oznakowania.

Przedstawiciel ZDiTM – Skarżący dostali już wszystkie informacje dot. umowy łącznie z organizacją ruchu, protokołami odbiorów itd. Rozumie, że skarga dot. wytartego oznakowania na kostce brukowej.. Jeśli organizacja ruchu jest wprowadzana to po określonym czasie wynikającym z umowy poprawia to oznakowanie, a później jest ono odnawianie w ramach bieżącego utrzymania dróg.

Skarżący - ma odpowiedź od Z-cy Prezydenta Miasta, że oznakowanie zostało odnowione  w ramach nowej organizacji ruchu, czyli znowu za to zapłaciliśmy. Powinno być to wykonane w ramach umowy gwarancyjnej. Wykonawca w umowie daje pół roku gwarancji, dlatego za każdym razem, kiedy nawet Policja zakwestionowała wykonanie oznakowania, bo nie odpowiadało standardom to wykonawca powinien zostać wezwany do naprawienia szkody. Odczekano pół roku aż gwarancja minie, żeby mu znowu zapłacić.  

Przedstawiciel ZDiTM – skarżący myli pojęcia. wcześniej została wprowadzona czasowa organizacja, którą ZDiTM zmienił na stałą organizację ruchu i w ramach tej stałej organizacji ruchu zostało to odnowione. Sprawa jest poważna dla mieszkańców i dla ZDiTM-u też, ale sposób w jaki Skarżący go przedstawiają jest bardzo niepoważny. Skoro w Urzędzie i ZDiTM mamy określone procedury i mieszkańcy dostają wszystkie dokumenty dot. nawierzchni, oznakowania , pomiarów hałasu itd., a co 2,3 miesiące wciąż składają skargi o odwołanie Dyrektora ZDiTM-u i Prezydenta Miasta  to niestety nie jest to poważne. Zamiast faktycznie skupić się na problemie i w sposób normalny dojść do porozumienia i rozwiązać zaistniałą sytuację to cały czas Skarżący składa skargi. Chyba każdy już się w tym zapętlił. Skarżący dostał od nas umowę i  protokół, a  wciąż pisze w tym samym temacie skargi.

Skarżący   - zajmą się tym odpowiednie służby, ponieważ wyśle sprawę do rzecznika finansów. Każda otrzymana odpowiedź z ZDiTM jest absurdalna dlatego pisze dalsze skargi. Firma dała pół roku gwarancji na oznakowanie i powinna to naprawić.

Przedstawiciel ZDiTM  - dostaliście już wszystkie dokumenty łącznie z protokołami dot. wykonania naprawy/poprawy tego oznakowania. Nie ma więcej nic do dodania w tej sprawie.

Mieszkanka - po co na stałe wprowadzono stałą organizację ruchu autubusu na ulicę Felczaka. Wcześniej autobus jeździł ulicą Wąską i nie było żądnych skarg, po co zmieniano coś, co dobrze funkcjonowało. Jest hałas, jest niszczona przepiękna okolica, są niszczone ulice i zabytkowe kamienice.

Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski – przyznał, że wolałby zabrać w tej okolicy cały ruch samochodowy pozostawiając jedynie ruch komunikacji miejskiej.

Radny M. Żylik – zapewniając komunikację miejską w tym rejonie zapewniamy mieszkańcom dotarcie do Urzędu i okolicznych rejonów. Ten autobus nie jest tylko dla pracowników UM, ale przede wszystkim dla petentów.  Poparł głos przedmówcy, aby w tym rejonie funkcjonowała jedynie komunikacja miejska, bez samochodów. Urzędnicy są także mieszkańcami Szczecina.

Skarżący – ZDiTM nigdy nie zrobił potoków pasażerskich na tej trasie. Dzięki naszym skargom po raz pierwszy dzisiaj usłyszeliśmy, że ZDiTM chce w ogóle rozmawiać w tym temacie.

Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski  - poddał pod głosowanie wniosek o uznaniu skargi za bezzasadną.

Komisja w wyniku glosowania  /3-za, 1przeciw/ przyjęła ww. wniosek, a tym samym uznała przedmiotową skargę za bezzasadną.

Następnie poddał pod głosowanie wniosek o skierowanie przedmiotowej sprawy do Komisji merytorycznej tj. Komisji ds. Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska RM w kontekście możliwości zmiany nawierzchni  z brukowanej na bitumicznej bądź zmiany trasy autobusu linii nr 87.

Komisja w wyniku głosowania /3-za, 1-wstrz./ przyjęła ww. wniosek.

 


Ad. pkt. 6.
Rozpatrzenie petycji w sprawie opłat w publicznej komunikacji zbiorowej


Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski  - poprosił o głos Dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej w zakresie przedmiotowej petycji .  

P. D. Radzimska (Dyrektor WGK) – po analizie wniosków zawartych w petycji  z częścią argumentów ciężko się zgodzić. Analizując ostatnie lata należy zauważyć, że ogromny wpływ na sprzedaż i dochody biletów za komunikację miejską miał Covid i większość zwolnień z tym związanych. W naszej Gminie mamy bardzo duży zakres zwolnień, które są przyjęte w uchwale RM i katalog zwolnień jest wyodrębniony. Wszelkie zwolnienia i ulgi już przyznane mieszkańcom w kontekście ich odebrania nie są wyłącznie w gestii miasta Szczecin. Należy mieć na uwadze, że gminny ościenne współpracują z naszym miastem w zakresie komunikacji miejskiej np. zwolnienie z płatnych przejazdów uczniów obejmuje gminy sąsiednie. Odniosła się do kwestii przeliczenia biletu miesięcznego i jednorazowego, gdzie z wyliczeń ZDiTM-u wynika, że informacje wykazane w petycji się nie potwierdzają. Analizy i wyliczenia wskazują na oszczędność dla mieszkańca przy zakupie biletu miesięcznego i ma to też stanowić zachętę do jego kupna. W ostatnim czasie mamy zwiększone wpływy z biletów okresowych tj.  52% w stosunku do biletów jednorazowych. Sytuacja w zakresie sprzedaży i wpływów ze sprzedaży biletów jest ostatnio bardzo uzależniona przede wszytskim od ulg oraz od sytuacji pandemicznej. Widać to na przestrzeni ostatnich 5 lat i analiz, jak te wpływy się kształtowały. Każde zwolnienie było szczegółowo analizowane. Część ulg jest wpisana do katalogu i wynika wprost z ustawy. Czy są to weterani czy honorowi krwiodawcy katalog jest dość duży i w zależności od tego ulgi są 50 lub 100%.   Nie widzimy zasadności petycji.

Przewodniczący Komisji Ł. Kadłubowski – rozumie, gdyby petycja zawierała wnioski o poszerzenie katalogu osób uprawnionych do ulg, a nie przeciwnie, aby zabierać dotychczasowe ulgi. W związku z powyższym zgłosił wniosek o uznanie petycji za bezzasadną.

Komisja w wyniku głosowania /4 przeciw, 0-wstrz./ jednogłośnie przyjęła ww. wniosek, a tym samym uznała skargę za bezzasadną.


Ad. pkt. 10.
Sprawy różne i wolne wnioski.


Nie zgłoszono.




Na tym posiedzenie zakończono.



Protokołowała Przewodniczący Komisji
 
Ewa Peryt
Główny Specjalista BRM
 Łukasz Kadłubowski
IV
udostępnił: BRM, wytworzono: 2022/08/11, odpowiedzialny/a: , wprowadził/a: Ewa Peryt, dnia: 2022/10/17 10:04:16
Historia zmian:
Wprowadził Data modyfikacji Rodzaj modyfikacji
Ewa Peryt 2022/10/17 10:04:16 modyfikacja wartości
Ewa Peryt 2022/10/07 15:32:55 modyfikacja wartości
Ewa Peryt 2022/08/11 14:28:00 modyfikacja wartości
Ewa Peryt 2022/08/11 13:15:42 nowa pozycja