PROTOKÓŁ NR 0063-2/11/11
Z POSIEDZENIA 
KOMISJI DS. ROZWOJU, PROMOCJI I GOSPODARKI MORSKIEJ
Z DNIA 21 MARCA 2011 ROKU

Początek posiedzenia - 12:00
Zakończenie posiedzenia - 14:45

Posiedzenie Komisji otworzyła i przewodniczyła obradom p. Maria Magdalena Herczyńska - Przewodnicząca Komisji.

W posiedzeniu uczestniczyli członkowie Komisji oraz osoby zaproszone wg załączonych list obecności załącznik nr 1 i 2.

Po stwierdzeniu prawomocności posiedzenia (quorum i prawidłowość zwołania posiedzenia)
Przewodnicząca zaproponowała następujący porządek dzienny posiedzenia:

1.	Rozpatrzenie wniosków w sprawie zmian do porządku obrad.
2.	Przyjęcie protokołu z posiedzenia 14.03,br
3.	Stocznia Szczecińska - aktualna sytuacja i możliwości wznowienia budowy statków poprzez rewitalizację Stoczni Szczecińskiej Porta Holding S.A.
4.	Sprawy różne i wolne wnioski.

Ad. pkt. 1.
Rozpatrzenie wniosków w sprawie zmian do porządku obrad.

Nie zgłoszono.

Ad. pkt. 2.
Przyjęcie protokołu z posiedzenia 14.03,br

Protokół z ww. posiedzenia Komisji został przyjęty w wyniku głosowania /7-za,2-wstrz./

Ad. pkt. 3.
Stocznia Szczecińska - aktualna sytuacja i możliwości wznowienia budowy statków poprzez rewitalizację Stoczni Szczecińskiej Porta Holding S.A.

Przewodnicząca Komisji MM. Herczyńska – poprosiła przedstawicieli Stoczni Szczecińskiej o wypowiedzenie się nt. możliwości wznowienia pracy stoczni.

P. P. Piotrowski (Prezes Stoczni Szczecińskiej Porta Holding S.A. w upadłości ) – na wstępie podziękował Komisji za spotkanie. Powiedział, że pragnie wszystkich przekonać, że reaktywacja stoczni jest potrzebna. Pomysł reaktywacji stoczniowego holdingu lansuje od dawna i przed dwoma laty na ręce premiera przesłał projekt rewitalizacji Porty Holding, ale bez żadnej odpowiedzi. Stwierdził, że jest w stanie ożywić stocznię i budować statki, poprzez holding.  Syndyk Masy Upadłościowej Stoczni jest w posiadaniu pół miliarda złotych, które uzyskał ze stoczniowego majątku. Jest to wystarczająca kwota, aby można było zapłacić za majątek sprzedanej już stoczni szczecińskiej i stopniowo uruchamiać działalność stoczniową. Wymaga czasu, ale jest to możliwe. Porta Holding przed dwoma laty złożyła też ofertę kupna stoczniowego majątku, ale Sąd ten wniosek odrzucił. Chciałby wiedzieć, na jakiej podstawie zlikwidowano stocznię, skoro po wyroku Sądu Najwyższego uniewinniono byłych prezesów stoczni. Dlaczego ukarano stoczniowców i kto miał do tego podstawy prawne, aby zlikwidować stocznię ? Przypomniał, że jego zarząd został zwolniony, a nowy szybko podjął decyzję o likwidacji stoczni. Upadłość Stoczni Szczecińskiej Porta Holding została ogłoszona w lipcu 2002 roku. Wtedy działalność stoczniowa pozostała  w spółce córce holdingu Allround Ship Service , gdzie nowy zarząd holdingu sprzedał spółkę za symboliczną złotówkę Agencji Rozwoju Przemysłu. Potem majątek przejęła Stocznia Szczecińska Nowa. Stwierdził, że transakcja byłabezprawna. Trwało bowiem postępowanie układowe holdingu z wierzycielami, a w trakcie postępowania,  nie można niczego zbywać bez zgody komisarza, rady wierzycieli i walnego zgromadzenia akcjonariuszy. Syndyk Stoczni Szczecińskiej Porta Holding dopiero po dwóch latach od upadłości złożył wniosek do sądu okręgowego o uznanie transakcji za nieważną. Sąd jednak nie podzielił racji syndyka przyznając ją rządowej Agencji. Stocznia Szczecińska Nova nie podjęła żadnej współpracy z biurem konstrukcyjnym, a przecież mieliśmy pozycję piątej stoczni na świecie. Mamy wykształconą kadrę pracowniczą z doświadczeniem 50 letnim w branży stoczniowej. Spotkaliśmy się z różnymi środowiskami, które analizują sytuację w Szczecinie i nie ma tu wzrostu gospodarczego, ale wrastające bezrobocie. Jest to Miasto przygraniczne, które powinno być wizytówką.

P. A. Strzebiński (Wiceprezes Stoczni Porta Holding)  – stwierdził, że Stocznia Porta Holding nie kwalifikowała się do upadłości. Stocznia zatrudniała 6 tysięcy ludzi, a kolejne 5 tysięcy osób pracowało dla firm prosperujących dla stoczni. Budżet stoczni był większy niż całego Miasta. W Sądzie Okręgowym od został złożony wniosek o możliwość układu z wierzycielami w imieniu Stoczni Szczecińskiej Porty Holding SA w upadłości, alezostał on odrzucony ze względu na niekompletną listę wierzytelności. Syndyk sprzedał bowiem ostatnią nieruchomość upadłego holdingu obciążoną hipoteką pod koniec stycznia bieżącego roku. Lista zostanie zamknięta przez syndyka w najbliższych miesiącach

P. P. Piotrowski (Prezes Stoczni Szczecińskiej Porta Holding S.A. w upadłości )  - obecnie trwają prace nad koncepcją zagospodarowania terenu stoczni. Przyznał, że niektóre z tych propozycji są bardzo błędne.

P. J. Jęczkowski (Przewodniczący "Porozumienia stowarzyszeń na rzecz wznowienia budowy statków w Stoczni Szczecińskiej poprzez rewitalizację SSPH S.A.) – powiedział, że przybyli na posiedzenie Komisji po zawarcie porozumienia. Zaistniała sytuacja jest odmienna niż w Gdańsku, bo mamy do czynienia ze złamaniem prawa własności. Stocznia Nova nie była sterowana przez okrętowców, ale odgórnie. Ten patologiczny okres zakończył się sytuacją przymusowej sprzedaży Stoczni Nowej. Najważniejsze jest przywrócenie elementu wytwórczego w mieście, jakim jest stocznia. Dzisiaj mamy prawne podstawy, aby ponownie uruchomić stocznie poprzez majątek znajdujący się u Syndyka. Jeśli chodzi o podstawy prawne, to mamy decyzję sądu najwyższego z października 2010 roku, że prezesi stoczni zostali uznani za niewinnych. Zostali oni pomówieni, a społeczeństwo Szczecina zostało oszukane. Stocznia jest nadal podmiotem gospodarczym. Jest nie tylko prawnie, ale fizycznie gotowa do produkcji. Jest majątek, są prezesi moralnie oczyszczeni z zarzutów i gotowi do uruchomienia stoczni, wspólnie z setkami wykształconych inżynierów, techników i rzemieślników przemysłu okrętowego.Popieramy i chcemy uczestniczyć w imieniu wszystkich stoczniowców w realizacji tego porozumienia – załącznik nr 3 do protokołu.

P. H. Babis (Polskie Towarzystwo Ekonomiczne) – podziękował za strategiczne pochylenie się nad problemem stoczni. Poinformował, że 19 stycznia br. w dzienniku urzędowym Unii Europejskiej ukazała się opinia Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego w sprawie  „Europejski przemysł stoczniowy w walce z obecnym kryzysem”. Według wykazanych prognoz przewiduje się, że a w latach 2010-2020  o 20% wzrośnie produkcja stoczniowa.  Główne zalecenie to utrzymanie stoczni chociażby do recyklingu zużytych statków. Ponadto Rząd Polski w 2006 roku przyjął strategię dla sektora stoczniowego. Podsumował, że każde miasto szuka swoich produktów markowych i statki były najlepszym produktem Szczecina.

P. K. Fidura (Przewodniczący MOZ NSZZ "Solidarność" Stoczni Szczecińskiej)  - najważniejszym aspektem na dzień dzisiejszy są miejsca pracy. Najważniejszą przesłanką do uruchomienia stoczni jest zapotrzebowanie społeczne. Kończą się odprawy dla byłych stoczniowców, dlatego próbujemy indywidualnie im pomagać, ale realnym i najprostszym wyjściem jest uruchomienie Porty Holding. Dlatego wspieramy jej zarząd. Majątek jest u Syndyka, a Porta Holding dalej działa tak, aby ten majątek uruchomić. Stwierdził, że wspólnie trzeba wypracować rozwiązanie na miejscu i pojechać tylko do Warszawy po jego przyjęcie, a nie odwrotnie. Od dziewięciu lat zabiegamy o zgodę sądu na układ z wierzycielami, ale bez skutku. A przecieżwszystkim zależy, aby uruchomić miejsca pracy i zacząć spłacać wierzycieli. Jeśli nie ma takiej możliwości, to trzeba znaleźć wyjście, aby uruchomić strukturę Porta Holding.

Radny L. Duklanowski – zapytał, jak mecenas Zarządu Stoczni ocenia sytuację, że dokonano nacjonalizacji Stoczni Nowa ?, Na najbliższej sesji Rady Miasta będziemy dyskutowali o stoczni i chciałby poznać konkretny sposób na rewitalizację stoczni, a w tym także sprawy z zaplecza kadrowego i finansowego. Problemem jest to, że większość majątku stoczni sprzedano za bezcen.

P. Paweł Bakun (pełnomocnik Zarządu Stoczni SzczecińskiejPorta Holding SA) – przypomniał, w jakich okolicznościach zapadały decyzje polityczne i prawne nt. stoczni. Najistotniejsze jest to, że jedna ze spółek została sprzedana pod naciskiem państwa dla Agencji Rozwoju Przemysłu za przysłowiową złotówkę. Na tej mocy powstała Stocznia Nowa. Musimy pamiętać, że pewne decyzje zostały tu podjęte pod naciskiem. Syndyk co prawda wystąpił z pozwem w tej sprawie, ale postępowanie upadłościowe toczy się od 9 lat i jest bardzo przewlekłe,  ale może właśnie w tej przewlekłości jest szansa dla stoczni. Stwierdził, że w jego ocenie jest realna szansa na budowę dużych statków, a zarazem jest to jedyna i ostatnia szansa. Trzeba rzetelnie przeanalizować i podjąć decyzję w tej sprawie. Decyzja o zawarciu układu w upadłości zależy od wierzycieli, a nie od sądu. Dla wszystkich wierzycieli jest to szansa racji bytu na przyszłość.

P. H. Babis (Polskie Towarzystwo Ekonomiczne) – podkreślił, że stocznia szczecińska w ciągu 10 lat spłaciła 300 mln złotych zobowiązań pochodzących z wcześniejszej Stoczni Warskiego, która była bankrutem. Wybudowaliśmy przez 11 lat 160 statków wartych ponad 4 mld dolarów, bez żadnej pomocy państwa. Dziś słyszymy, że stocznia Nowa otrzymywała dopłaty i zostawiła 1,5 mld złotych zobowiązań, czyli generowała same straty.  Porta Holding chce tylko przyzwolenia na prawne zawarcie porozumienia. Nie chcemy żadnych pieniędzy, ponieważ środki na koncie Syndyka zabezpieczają w pewnej części  wierzytelności. Jego zdaniem układ w upadłości ma duże szanse na powodzenie.

Radna M. Jacyna-Witt – przypomniała, że to dywersyfikacja firmy paliwowej Porta Petrol w Świnoujściu przyczyniła się do likwidacji Stoczni. Od początku mówiła, że Stocznia musi być ratowana. Stwierdziła, że rządy SLD zaczęły stocznię niszczyć, co doprowadziło do jej upadku. Zapytała, czy radni są gotowi podpisać się pod porozumieniem przedstawionym przez Stowarzyszenie i jako Rada Miasta w 100% poprzeć to stanowisko ?

P. Paweł Bakun (pełnomocnik Zarządu Stoczni SzczecińskiejPorta Holding SA) -  dodał, że zajęcie takiego stanowiska nie wiąże się z żadnymi konsekwencjami. Jest to tylko stworzenie możliwości podjęcia próby wznowienia pracy Stoczni.

Radny P. Jania – chciałby wiedzieć, ile z 32 podmiotów, które były w holdingu zostało sprzedanych. Zapytał, czy Stowarzyszenie naprawdę wierzy, że po otrzymaniu możliwości prawnych do funkcjonowania, te 500 mln złotych  będzie wystarczające do wznowienia produkcji statków w stoczni ?

P. H. Babis (Polskie Towarzystwo Ekonomiczne) - majątek produkcyjny stoczni jest w całości. To co sprzedano pochodziło z dywersyfikacji. Nie ma żadnego spadku na zamówienia statków. Wszystko, co jest potrzebne do uruchomienia stoczni znajduje się w Towarzystwie Finansowym Silesia, należącym do Skarbu Państwa i Agencji Rozwoju Przemysłu.

Radny L. Duklanowski – jego zdaniem stanowisko w sprawie Stoczni powinno zostać  podjęte na sesji Rady Miasta.

Radna J. Bródka - zbyt dużo rozmów było na temat przeszłości, a nie przyszłości. Chciałaby wiedzieć jak wygląda biznes plan.

P. H. Babis (Polskie Towarzystwo Ekonomiczne) - dzisiaj jesteśmy poza infrastrukturą i nie możemy stworzyć biznesplanu. W pierwszej kolejności musi być przeprowadzony audyt, a po decyzji sądu wszelkie uchwały będzie podejmowało walne zgromadzenie.

Radny T. Hinc - jesteśmy na etapie konstruowania lobbingu, aby nadal stocznia mogła istnieć, ale czy w takiej formie ?  Prosi o czas na sformułowanie stanowiska.

P. K. Fidura (Przewodniczący MOZ NSZZ "Solidarność" Stoczni Szczecińskiej) – wszystkie starania holdingu w sprawie reaktywowania stoczni spełzły na niczym. Trzeba dać także czas Stoczni Gryfia na podjęcie działań restrukturyzacyjnych.

P. J. Jęczkowski (Przewodniczący "Porozumienia stowarzyszeń na rzecz wznowienia budowy statków w Stoczni Szczecińskiej poprzez rewitalizację SSPH S.A.)  - potwierdził, że za środki syndyka można stocznię uruchomić. Oczywiście trzeba będzie zaciągnąć też kredyt, a produkcja statków będziemy możliwa od uruchomienia stoczni, za rok lub dwa lata. Wcześniej ruszy produkcja stalowa. Nieprawdą jest, że stocznia jest obiektem nienowoczesnym. Obiekty zostały przecież zbudowane w ostatnim 20 i 10-leciu. Pozostał nowoczesny ośrodek montażu statków czy ośrodek czyszczenia i malowania, linia prefabrykacji, energetyka oraz pochylnie.

P. Z. Stasiów (Dyrektor Wydziału Rozwoju Miasta) - jeśli  chodzi o stocznię, to majątek który zakupiła „Silesia” jest w całości taki, jaki posiadała Stocznia Nowa. Trzeba zwrócić uwagę, że dopóki nie będzie uruchomione postępowanie upadłościowe to nie będzie można sięgnąć po 500 mln. złotych.

Radna M. Jacyna-Witt – wnosi o opracowanie i przyjęcie stanowiska przez Komisję w celu jego przedstawienia na najbliższej Radzie Miasta.  

Przewodnicząca Komisji MM. Herczyńska – zgłosiła wniosek formalny o przyjęcie stanowiska w sprawie Stoczni na posiedzeniu Komisji 28.03.br przed sesją Rady Miasta.

Komisja a  wyniku głosowania : 9-za jednogłośnie przyjęła wniosek Przewodniczącej Komisji.

Ad. pkt. 4.
Sprawy różne i wolne wnioski.

Nie zgłoszono.

Na tym posiedzenie zakończono.

Protokołowała		Przewodnicząca Komisji
Ewa Peryt Inspektor BRM		Maria Magdalena Herczyńska