Przejdź do głównego menu Przejdź do treści

Ustawienia cookies

Korzystamy z plików cookies, instalowanych na Twoim urządzeniu w celu realizacji pełnej funkcjonalności oraz do gromadzenia anonimowych danych analitycznych. Więcej dowiesz się z polityki prywatności oraz RODO.

Te pliki cookies są konieczne do prawidłowego działania serwisu, dlatego też nie można ich wyłączyć z tego poziomu. W ustawieniach przeglądarki możliwe jest ich wyłączenie, co może zakłócić prawidłowe działanie serwisu.

Te pliki cookies mają na celu uzyskanie przez administratora serwisu wiedzy na temat ruchu na stronie. Zbieranie danych odbywa się anonimowo.

logo BIP - powrót do strony głównej BIP UM
  •  
flaga Ukrainy
Zostało uruchomione konto bankowe „Pomoc dla uchodźców z Ukrainy”: 65 1020 4795 0000 9802 0478 9378. Jako odbiorcę przelewu należy wskazać: Gmina Miasto Szczecin, adres: plac Armii Krajowej 1, 70-456 Szczecin. Tytuł przelewu: „Cel darowizny: pomoc dla uchodźców z Ukrainy”.

PROTOKÓŁ NR 0063-5/102/13
Z POSIEDZENIA 
KOMISJI DS. EDUKACJI
Z DNIA 11 WRZEŚNIA 2013 ROKU


Początek posiedzenia - 10:00
Zakończenie posiedzenia - 12:00

Posiedzenie Komisji otworzyła i przewodniczyła obradom p. Stefania Biernat - Przewodnicząca Komisji.


W posiedzeniu uczestniczyli członkowie Komisji oraz osoby zaproszone wg załączonych list obecności załącznik nr 1 i 2.


Po stwierdzeniu prawomocności posiedzenia (quorum i prawidłowość zwołania posiedzenia)
Przewodnicząca zaproponowała następujący porządek dzienny posiedzenia:


1. Rozpatrzenie wniosków w sprawie zmian do porządku obrad.
2. Przyjęcie protokołu z ostatniego posiedzenia Komisji.
3. Informacja nt. ubezpieczenia dzieci i młodzieży w szczecińskich placówkach oświatowych.
4. Sprawy różne i wolne wnioski.


Ad. pkt. 1.
Rozpatrzenie wniosków w sprawie zmian do porządku obrad.


Nie wniesiono.


Ad. pkt. 2.
Przyjęcie protokołu z ostatniego posiedzenia Komisji.


Protokół z posiedzenia Komisji w dniu 30.08.13 przyjęto w głosowaniu: za – jednomyślnie.

Protokół z posiedzenia Komisji w dniu 04.09.13 przyjęto w głosowaniu: za - 6, przeciw - 0, wstrzym.-1.
 


Ad. pkt. 3.
Informacja nt. ubezpieczenia dzieci i młodzieży w szczecińskich placówkach oświatowych.


M. Jacyna - Witt – poprosiła o opinię (na piśmie), na podstawie której dyrektorzy przedszkoli i szkól nie mogą zawierać umów zbiorowych na ubezpieczenia od NNW.

B. Misiak – Dyrektor Wydziału Oświaty - przypomniała, że Gmina Miasto Szczecin posiada ubezpieczenie OC. W przypadku szkół oznacza to odpowiedzialność za wszystkie zdarzenia, kiedy opiekę sprawuje szkoła. Wieloletnią praktyką było, że szkoły stawały się pośrednikiem w dodatkowym, dobrowolnym ubezpieczeniem od następstw nieszczęśliwych wypadków po zajęciach szkolnych. Praktyka ta wyglądała w ten sposób, że rodzaj ubezpieczenia, jego zakres, wysokość opłaty była wybierana przez Dyrektora lub w porozumieniu Rady Rodziców i Dyrektora. To dyrektor zawierał umowę z firmą ubezpieczeniową. Pojawiły się wątpliwości: szkoła postawiła się w pozycji brokera ubezpieczeniowego. Są też niejasności dot. tego typu czynności w powiązaniu z ustawą o finansach publicznych (składka nie wpływa na konto szkoły, umowę podpisuje dyrektor). Z ubezpieczeniami łączy się też prowizja od zakładów ubezpieczeniowych. Zdarzało się też, że jednym z kryteriów wyboru była wysokość prowizji, która wpływała na różne konta. Ubezpieczenie nie powinno być podpisywane przez Dyrektora a np. przez Rade Rodziców. Podpisanie jej przez Dyrektor oznacza też konieczność wdrożenia procedury zgodnie z ustawą o zamówieniach publicznych . Podkreśliła, że dzieci są ubezpieczone w ramach polisy Gminy Miasta Szczecin na cały rok. Jeśli rodzice chcą - mogą dodatkowo ubezpieczyć dzieci od NNW.

M. Jacyna- Witt – zapytała, czy od tej pory nie było konieczności korzystania z ustawy o zmówieniach publicznych?

S. Biernat - zapytała o ubezpieczenie całodobowe dzieci, np. podczas wycieczek.

B. Misiak - wyjaśniła, ze wycieczki i wyjazdy szkolne ubezpiecza organizator. Podkreśliła, że do tej pory stawki były niskie i odszkodowania również; wiec rodzice winni negocjować umowy.

M. Niewęgłowska - Broker Miasta - wyjaśniła, że firmy ubezpieczeniowe mają problem: nie dostosowały się do obowiązujących przepisów. Dyrektor szkoły, jako zarządzający jednostką, odpowie za wszystkie zdarzenia, jakie wydarzyły się na terenie szkoły. Wyjazdy są dodatkowe ubezpieczone. Podkreśliła, że Dyrektor Szkoły nie jest stroną . Przedstawiła przypadki wypadków, gdzie Dyrektor sporządza protokół powypadkowy, co stanowi podstawę w postępowaniu odszkodowawczym. Równocześnie firmy ubezpieczeniowe przygotowały druk, w którym rodzic wyraża zgodę na udostępnienie dokumentacji do innych postępowań w tej samej firmie. W tej sytuacji w razie wypadku mamy odpowiedź od firmy ubezpieczeniowej, że mamy do czynienia z NNW a nie – z wypadkiem za które odszkodowanie powinna zapłacić firma ubezpieczeniowa. Rażącym przykładem jest przypadek dziecka, które straciło oko na zajęciach wf w 2003 roku, teraz sąd w postępowaniu procesowym orzekł, że nie był to wypadek tylko kwestia organizacyjna (zawiniona). Jeżeli do WOś nie wpływają protokoły powypadkowe, to nie ma możliwości monitorowania tych spraw. Wypadki będą. Jeśli nie na zasadzie winy, to na zasadzie słuszności powinniśmy te koszty pokrywać. Zalecać pewne badania, obserwować te przypadki. Powinniśmy pomóc rodzicom. Zakres dobrowolnego NNW jest bardzo ograniczony. Np. złamanie ręki to odszkodowanie rzędu ok. 200 zł. Wypadków naprawdę jest dużo i naszym celem jest niezostawianie tego. Z odpowiedzialności cywilnej odpowiedzialny za to jest Dyrektor placówki. Nie może z jednej strony oświadczyć, że miał nieszczęśliwy wypadek, z drugiej - myśleć o polisie OC. Polisa NNW jest potrzebna, jednak nie naszą sprawą jest jaką opcję wybiorą rodzice. Nie jest to naszym problemem. Proponujemy, by polisy nie podpisywał Dyrektor, lecz rodzice bądź przedstawiciel Rady Rodziców. Chodzi o zawieranie umowy na rzecz osób trzecich.

K. Wojtaszewska - Dyrektor SP-10 – przyznała, że problem pojawia się od lat. W jej szkole wszystkie oferty były wybierane przez rodziców: oni wybierali warunki i oni otrzymywali prowizję. Szkoła jest ubezpieczona od OC, rodzice otrzymali informację że nie będzie ubezpieczenia grupowego. Cześć z nich oświadczyła, że nie jest tym zainteresowana. Pozostali rodzice w tej chwili analizują wysokość odszkodowań. Różnice pomiędzy ofertami są b. duże: np. za złamany palec od 80 do 500 zł. Podkreśliła, że nie ma przepisów prawnych, które nakładają na dyrektorów obowiązek ubezpieczenia uczniów.

P. Jania – uznał, że niedobrze jest gdy warunki dyktują firmy ubezpieczeniowe. Powinno być to dawno uregulowane. Uważa, że powinno się dać swobodę rodzicom. To oni powinni decydować o ubezpieczeniu ich dziecka. Zapytał, ile było wypadków w ub. roku?

M. Niewęgłowska – w każdej placówce wygląda to inaczej. Z nielicznych naszych dokumentów jest że było to ok. 200 rocznie.

M. Jacyna - Witt – uważa, że to jednak Dyrektor powinien zawrzeć umowę. Przez lata prowadzi szkołę, ma duże doświadczenie, łatwiej mu negocjować z firmami ubezpieczeniowymi. Jeżeli decyzję mają podjąć rodzice, to interesy dzieci biednych, z rodzin dysfunkcyjnych, nie będą zabezpieczone. Istotne jest to, by te dzieci także mogły być objęte takim ubezpieczeniem.

U. Pańka – zapytała, czy Wydział Oświaty może wypracować wnioski z wypowiedzi jakie padły na dzisiejszym posiedzeniu i przekazać je Dyrektorom szkół? Rodzice nie mają pełnej świadomości problemu, a firmy ubezpieczeniowe są doskonale przygotowane do sprzedaży swojej oferty. Dobrze byłoby opracować wytyczne dla szkół. Niech rodzic ma prawo wyboru, niech jednak wie z czym to się wiąże. Przypomniała także, że istnieje obowiązek zgłoszenia wypadku w szkole do Kuratorium i organu prowadzącego.

J. Balicka – zapytała, czy druk pokazywany przez p. Niewęgłowską jest standardowy dla wszystkich firm ubezpieczeniowych?

M. Niewęgłowska – poinformowała, ze wszystkie firmy mają podobne druki. Po zgłoszeniu wypadku natychmiast przenoszą postępowanie do NNW. Rodzic musi podpisać tą zgodę, bez tego nie zostanie rozpoczęta procedura odszodowawcza.

J. Lemm – jej zdaniem każda umowa powinna być negocjowana. Zauważyła, ze jeśli chodzi o ubezpieczenie auta to rodzicom nie żal wydanych tysięcy złotych, a jeśli chodzi o ubezpieczenie dziecka – każda złotówka stanowi problem. Rodzic powinien wiedzieć, że jak ma dziecko to ma też wynikające z tego obowiązki. To nie szkoła powinna się tym zajmować.

G. Zielińska – zauważyła, że odpowiedzialność rodziców jest różna. Obawia się, że jeśli Dyrektorzy nie przekażą stanu prawnego na dziś, to może dojść do takiej sytuacji, gdzie dzieci nie będą ubezpieczone od NNW i  będą miały jedynie "gołe" OC. Zapytała, czy jest możliwe że 1-2 dzieci z klasy, nieubezpieczonych przez rodziców, zostanie doubezpieczone z jakiegoś funduszu? Obawia się o dzieci pozostawione same sobie.

M. Jacyna - Witt – zauważyła, że w przypadku podpisywania umów przez dyrektorów szkół mieliśmy nad tym kontrolę. W przypadku zawierania umów przez Rade Rodziców nie mamy możliwości kontroli. Wchodzimy w system, w którym tylko rodzice odpowiedzialni decydują o swoich dzieciach, a pozostałe dzieci są gorsze.

B. Misiak - przypomniała, że zadania Dyrektora określają przepisy prawa. Żaden Dyrektor nie chce być agentem ubezpieczeniowym. Podobnie – nauczyciele. Dzieci są ubezpieczone od OC. NNW jest ubezpieczeniem dodatkowym, dobrowolnym. Nie wszyscy dorośli to mają. Decydują rodzice. Nie możemy zrzucić na Dyrektora tej odpowiedzialności. Zapytała, kto będzie decydował o tym, od jakiego momentu ustalamy że rodzice są biedni i nie stać ich na ubezpieczenie? "Od czerwca o tym rozmawiamy z Dyrektorami. Są oni przygotowani do rozmów z rodzicami. W październiku dojdzie do ostatniego spotkania w tej sprawie i wszystkie wnioski z dzisiejszego posiedzenia komisji zostaną wówczas przekazane". Poinformowała także, że Wydział nigdy nie robił kontroli ubezpieczeń dodatkowych.

M. Niewęgłowska – poinformowała, że Prezes Urzędu Zamówień Publicznych dopuszcza umowę na rzecz osób trzecich, ale po przeprowadzeniu procedury zamówienia publicznego. Problemem jest, by nie kolidowało to z wypłatą świadczeń z OC. Dziecko ma prawo do obu ubezpieczeń.

M. Jankowski – przedstawiciel firmy ubezpieczeniowej – przypomniał, że dzieci, których sytuacja materialna nie pozwala na zapłacenie składki przez rodziców, dotychczas też były ubezpieczane. W tej chwili jest zamęt, cała odpowiedzialność spada np. na Radę Rodziców.

S. Biernat - zapytała : "Jeśli będziecie teraz zawierać umowę np. z Radą Rodziców to te 10% na biedne dzieci będzie nadal obowiązywało?"

M. Jankowski – tak.

K. Wojtaszewska – podkreśliła, że to Dyrektor szkoły ponosi odpowiedzialność za bezpieczeństwo dzieci i ma świetne rozeznanie na temat ich sytuacji finansowej. Współpracując z rodzicami ma świetne rozeznanie komu i w jakiej formie pomóc. Jeśli Rada Rodziców może ubezpieczać dzieci, to nie ma żadnego problemu. Przy podpisaniu umowy Dyrektor szkoły, w porozumieniu z pedagogiem i wychowawcami, wskazuje dzieci, które powinny być ubezpieczone w ramach tych 10% „fundowanych” przez firmę ubezpieczeniową.

R. Majcher – Stowarzyszenie "Rodzice dla Szczecina"  – ustosunkował się do wypowiedzi poprzedników. Podkreślił, że nie dzieci są ubezpieczone a Miasto (z tytułu OC). Jeśli dziecko ma skorzystać z tej polisy musi dojść do zdarzenia, w którym będzie czyjaś wina, zaniedbanie lub zaniechanie. W sytuacji losowej np. upadającej gałęzi czy bezdomnego psa który gryzie, dziecko nie ma ubezpieczenia. Ad. procedura zamówień publicznych zapytał, która polisa ma większą składkę niż 14 tysięcy euro? Procedura ta nie ma tu zastosowania – wystarczy jedynie przeprowadzić zapytanie cenowe. Zauważył, ze cześć dyrektorów brało prowizję do własnej kieszeni i dlatego, jego zdaniem, Miasto zabroniło zawierania tych polis. A powinno zabronić jedynie pobierania prowizji. Podkreślił, że każdy ubezpieczyciel daje 10% kwoty polisy na poprawę bezpieczeństwa w szkole. To środki, które mogą zostać wykorzystane przez poszczególne placówki bez sięgania do kasy miejskiej. Wykazał, że przy sumie gwarancyjnej 10 tys. zł. składka wynosi ok. 35 zł. Jednak gdy szkoła zrezygnuje z prowizji, składka ulega obniżeniu do ok. 20 zł. Przyznał, że wypłacane ubezpieczenia są niskie, jednak wynika to z matematyki. Podkreślił, że w większości przypadków dzieci nie są ubezpieczone za wypadki jakie mogą się wydarzyć we wrześniu – wniosek w tej sprawie musi wpłynąć w sierpniu. Podkreślił, że Rada Rodziców, nie mając osobowości prawnej, może korzystać w swojej działalności wyłącznie z osobowości szkoły. Rada nie może zawierać ubezpieczeń, z mocy prawa są one nie ważne. Wypłata ubezpieczenia zależeć tu będzie wyłącznie od dobrej woli ubezpieczyciela. Rozwiązaniem w tej sytuacji jest podpis jednego z rodziców, upoważnionego przez wszystkich pozostałych rodziców. Pismo w tej sprawie p. Majcher wysłał do Wydziału Oświaty w czerwcu i do dziś nie dostał odpowiedzi .Przypomniał też, że Ustawa o działalności ubezpieczeniowej mówi, że ubezpieczony musi wyrazić zgodę na udostępnienie dokumentacji medycznej. Bez tego nie nastąpi likwidacja szkody. Termin przedawnienia tych roszczeń to 10 lat, maksymalnie do 20 lat. W związku z tym nie ma niebezpieczeństwa przedawnienia roszczeń. Na koniec przypomniał, że 10% uczniów jest zwolnionych przez ubezpieczyciela z płacenia składki. Dotychczas to Dyrektor wypełniał polisę i ją potem rozliczał. W tej chwili Dyrektorzy są wystraszenia, boją się podpisywać polisy. 

G. Zielińska – poprosiła o konkretne wyjaśnienia na piśmie, z podaniem podstawy prawnej. O odpowiedź Wydziału Oświaty na zarzuty, które padły podczas posiedzenia. Poprosiła o kolejne spotkanie w tej sprawie.

M. Niewęgłowska - podkreśliła, że Miasto nie chce odcinać rodziców od prawa do dochodzenia ubezpieczenia z tytułu nieszczęśliwego wypadku. Dysponuje jednak stanowiskiem Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych: przy kwocie do 14 tys. euro można zawrzeć umowę z wolnej ręki ale istnieje obowiązek zebrania ofert i wybrania najlepszej. Zadała pytanie firmom ubezpieczeniowym, czy ubezpieczenie może podpisać Rada Rodziców i ma od nich takie potwierdzenie. Sytuacja jest istotna: nie może być tak, że Dyrektor szkoły zgłasza nieszczęśliwy wypadek do ubezpieczyciela i nie zgłasza tego do organu prowadzącego.

R. Majcher – ad. kwestia zgłoszenia wypadków – uznał, że to tylko kwestia organizacyjna pomiędzy dyrektorem a WOś. Ad. dokumenty niezbędne do rozliczenia wypadku – to ubezpieczyciel ma obowiązek ta szkodę zlikwidować.

U. Pańka - zapytała, czy nie należy wycofać zakazu, skierowanego do Dyrektorów szkół, w sprawie ubezpieczeń? W tej chwili Dyrektorzy boją się podpisywać umowy. Radna poprosiła o przekazanie informacji, że decyzja należy do Dyrektora i Rady Rodziców i że może on podpisać polisę.

A. Serdyńska – oświadczyła, że nie było zakazu, o którym mówi radna. 


Ad. pkt. 4.
Sprawy różne i wolne wnioski.


Komisja przyjęła do wiadomości treść następujących pism:

1/ informację WOś w spr. kosztów budowy boiska dla LO Nr 4 (załącznik nr 3 do protokołu),

2/ pismo WOś kierowane do Ministerstwa Edukacji w spr. arkuszy organizacyjnych (załącznik nr 4),

3/ pismo Związku Nauczycielstwa Polskiego w spr. jw. (załącznik nr 5).
 




Na tym posiedzenie zakończono.



Protokołowała Przewodnicząca Komisji
 
Katarzyna Kamińska
Główny Specjalista BRM
 Stefania Biernat
udostępnił: BRM, wytworzono: 2013/09/06, odpowiedzialny/a: Katarzyna Kamińska, wprowadził/a: Katarzyna Kamińska, dnia: 2013/10/17 10:43:37
Historia zmian:
Wprowadził Data modyfikacji Rodzaj modyfikacji
Katarzyna Kamińska 2013/10/17 10:43:37 modyfikacja wartości
Katarzyna Kamińska 2013/09/06 09:40:47 nowa pozycja