PROTOKÓŁ NR 0063-5/9/11
Z POSIEDZENIA 
KOMISJI DS. EDUKACJI
Z DNIA 23 LUTEGO 2011 ROKU

Początek posiedzenia - 10:00
Zakończenie posiedzenia - 12:00

Posiedzenie Komisji otworzyła i przewodniczyła obradom p. Stefania Biernat - Przewodnicząca Komisji.

W posiedzeniu uczestniczyli członkowie Komisji oraz osoby zaproszone wg załączonych list obecności załącznik nr 1 i 2.

Po stwierdzeniu prawomocności posiedzenia (quorum i prawidłowość zwołania posiedzenia)
Przewodnicząca zaproponowała następujący porządek dzienny posiedzenia:

1.	Rozpatrzenie wniosków w sprawie zmian do porządku obrad.
2.	Przyjęcie protokołów z ostatnich posiedzeń Komisji.
3.	Rozpatrzenie skargi p. Z. Szyrokiego na nieudzielenie odpowiedzi przez Prezydenta Miasta Szczecin (godz. 10.00).
4.	Rozpatrzenie skargi p. E. Arciszewskiej na działania Dyrektora Szkoły Podstawowej Nr 68 w Szczecinie (godz. 10.20).
5.	Rozpatrzenie skargi p. M. Wardackiej na działania Dyrektora Szkoły Podstawowej Nr 5 w Szczecinie (godz. 10.40).
6.	Rozpatrzenie skargi p. J. Strzeleckiego na działania Dyrektora Szkoły Podstawowej nr 54 w Szczecinie (godz. 11.00).
7.	Sprawy różne i wolne wnioski.

Ad. pkt. 1.
Rozpatrzenie wniosków w sprawie zmian do porządku obrad.

Nie wniesiono.

Ad. pkt. 2.
Przyjęcie protokołów z ostatnich posiedzeń Komisji.

Protokół z 2.02.11 przyjęty został w głosowaniu: 5 - za, 0 - przeciw, 2 - wstrzym.

Ad. pkt. 3.
Rozpatrzenie skargi p. Z. Szyrokiego na nieudzielenie odpowiedzi przez Prezydenta Miasta Szczecin (godz. 10.00).

Z. Szyroki - przedstawił i omówił swoją skargę (materiał stanowi załącznik nr 3 do protokołu). Przypomniał, że od 2007 r. składał prośby o przygotowanie dwóch podstawowych dokumentów: zestawienia zysków i strat oraz analizy wpływu likwidacji placówek na sytuację szczecińskiej oświaty w latach 2012-2030. Tych dokumentów nie opracowano, p. Szyroki zrobił taką analizę na własny użytek i prezentował to w swojej korespondencji do Prezydenta Miasta. W 2010 roku wysłał kolejne dokumenty, jednak otrzymał odpowiedzi nie na temat lub oparte na sloganach i ogólnikach. Sytuacja jego zdaniem jest poważna, likwidacja placówek doprowadziła do skrajnego obciążenia funkcjonujących szkół i placówek: praktycznie wszędzie przekroczona jest dopuszczalna liczba dzieci w oddziałach (zarówno w przedszkolach jak i w szkołach). W normie mieszczą się jedynie szkoły podstawowe. Powodem do zmartwień jest 2012 r., kiedy to planowane jest przyjęcie 2 roczników w naborze. Przypomniał, że liczba dzieci urodzonych w Szczecinie w ostatnich latach rośnie: szacuje się ok. 7 tys. urodzeń w bieżącym roku. Licząc po obecnych standardach za kilka lat zabraknie miejsc w szkołach dla tych dzieci. Zabraknie również miejsc w przedszkolach dla 2,5 tys. dzieci. Jeśli ta "fala" uczniów dotrze do liceów, to będzie brakowało tam miejsca dla 7,5 tys. dzieci. P. Szyroki prosił Prezydenta o zrobienie takich analiz przed podjęciem decyzji o reformie sieci szkół. Nie doczekał się odpowiedzi, więc złożył skargę do Wojewody. Zadeklarował jednocześnie wolę przekazania swoich opracowań pod dyskusję radnych Komisji Edukacji. Podkreślił, że działa pro publico bono. Chciałby, by tą sprawę Komisja potraktowała poważnie. Przypomniał, że w 1991 roku mieliśmy 295 placówek, dzisiaj mamy 175, przy porównywalnej liczbie urodzeń i liczbie mieszkańców. 

L. Rogaś – Dyrektor Wydziału Oświaty - oświadczyła, że p. Szyroki otrzymywał odpowiedzi na wszystkie, bardzo liczne pisma. Były one często wielostronicowe, wymagały szeroko zakrojonych analiz, stąd czas przygotowania tych dokumentów niekiedy był dość długi. Przypomniała, że dyskusja nt. restrukturyzacji sieci szkół toczy się od 2007 roku, wiele dzisiejszych argumentów było dyskutowanych również na sesjach Rady Miasta. Wydział Oświaty nie jest uprawniony do wykonywania analiz demograficznych, jednak dysponuje takimi analizami opracowanymi przez Urząd Statystyczny i Urząd Stanu Cywilnego. Na obecny stan rzeczy USC przygotował materiał dot. przedszkoli i szkół podstawowych (roczniki 2005-2010): stan faktyczny jest taki, że w 2005 roku było 3363 dzieci urodzonych i zameldowanych w Szczecinie, w 2006 - 3418, w 2007 - 3841, w 2008 - 4091 (i to był okres kulminacyjny), w kolejnych latach następuje konsekwentny spadek liczby urodzeń. W roku 2010 było ich 3751. Średnio rocznik udający się do szkoły to 3,3 – 3,5 tys. dzieci. Ad. restrukturyzacja sieci szkół: przypomniała, że jej przyczyną był niż demograficzny tak głęboki, że corocznie z systemu "znikało" 1,5 do 2 tys. dzieci. Reforma polegała na łączeniu szkół, zmniejszeniu liczby miejsc i naprawieniu tego co się stało w momencie reformy szkolnictwa wprowadzającej łączenie szkół podstawowych i gimnazjów w jednym budynku. Nadal mamy problem z niżem demograficznym: w dwóch gimnazjach w Szczecinie mamy teraz tylko 7 oddziałów, w przyszłym roku będzie ich 5. Nie obawiamy się, że zabraknie miejsc dla dzieci. Staramy się utrzymać wszystkie placówki, by były przygotowane na większą liczbę dzieci w systemie za 8 lat. Ad. liczba dzieci w oddziałach; przypomniała, że Miasto ma standardy, które nie zostały przekroczone.

J. Wijas – zwrócił uwagę że liczebność klas jest związana z subwencją przekazywaną z budżetu państwa. Jest ona niewystarczająca, zatem można powiedzieć, że zbytnia liczebność klas jest wynikiem decyzji rządu i parlamentu. W Szczecinie nie jest ona drastycznie przekraczana. Ad. prowadzenie przedszkoli - przypomniał, że na gminę jest nałożony obowiązek prowadzenia przedszkoli, jednak nie idzie za tym subwencja. Sytuacja byłaby diametralnie inna gdyby trafiała ona do kasy gminy. Przypomniał, że w tej chwili miasto Łódź przystąpiło do likwidacji 11 szkół: dzisiaj skala problemu w tym mieście jest ogromna.

J. Lemm – oświadczyła, że rozumie obawy p. Szyrokiego. Prognozy do 2030 r. są konieczne, a Wydział Oświaty powinien takie robić. Nie powinien także ograniczać się w tych prognozach do obszaru naszego miasta. Prognozy i analizy, o których mowa powinny być wykonywane i szkoda że nie są. Przypomniała, że ostatnie spotkania Komisji dotyczyły problemu miejsc w przedszkolach. Nie poruszano na nich miejsc dla osób mieszkających w ościennych gminach, a pracujących w Szczecinie i zainteresowanych posyłaniem swoich dzieci do naszych przedszkoli. Trzeba zastanowić się nad opracowaniem szczegółowych informacji nt współpracy z gminami ościennymi, miejsc dla dzieci w przedszkolach i szkołach zarówno publicznych jak i niepublicznych. Jeśli Wydział chce kształtować dobrą oświatę w naszym mieście, to takie analizy powinien wykonać.

G. Zielińska - podsumowując dotychczasowa dyskusje uznała, że skarżący nie jest usatysfakcjonowany odpowiedzią Prezydenta na kierowaną do niego korespondencję. Radni dysponują w swoich materiałach opracowaniem autorskim p. Szyrokiego, jednak nie ma opracowań Wydziału Oświaty.

L. Rogaś – poinformowała, że Wydział robił takie analizy, również te obejmujące okres do 2030 roku. Były one wielokrotnie prezentowane i Wydział nadal na nich się opiera. Dwukrotnie były robione prognozy (wykonywane przez firmy zewnętrzne) i wszystkie te materiały, wszelkie raporty i zestawienia, były przekazywane p. Szyrokiemu.

Z. Szyroki – uznał, że materiały przekazywane mu przez Wydział Oświaty są nierzetelne. Wskazał na rozbieżności dot. liczby dzieci urodzonych w Szczecinie w kolejnych latach w rożnych pismach kierowanych do niego.

L. Rogaś – wyjaśniła, że rozbieżności te wynikają z różnej liczny dzieci urodzonych i zameldowanych w Szczecinie. To są dwie różne liczby.

J. Balicka – zauważyła, ze Komisja musi odpowiedzieć na pytanie: czy Prezydent odpowiedział na pytania zadane prze z p. Szyrokiego. To, czy odpowiedź satysfakcjonuje skarżącego czy nie to inna kwestia.

B. Baran – uznał, ze prognozowanie w perspektywie wieloletniej jest zawsze "wróżeniem z fusów". Oczekiwanie satysfakcjonującej odpowiedzi jest tu, jego zdaniem, nierealne.

H. Sokulska – przypomniała, że nie ma wymogu prawnego opracowywania takich analiz. Z punktu widzenia formalnego do likwidacji placówki potrzebna jest pozytywna opinia Kuratora Oświaty i uchwały Rady Miasta. Proces ten przebiegł zgodnie z prawem, procedura była przeprowadzona poprawnie. Rzecz dotyczy zaszłości, likwidacje nastąpiły. Z punktu widzenia prawnego nie ma podstaw, by uznać pana skargę za zasadną. Formalnie odpowiedzi pan uzyskał, a proces restrukturyzacji sieci szkół został przeprowadzony zgodnie z prawem.

J. Balicka – poprosiła o przekazanie danych z USC, jakimi dysponuje Miasto.

L. Rogaś – raz jeszcze zapewniła, że wszystkie dane jakimi dysponuje Wydział (2 segregatory) zostały przedstawione skarżącemu.

Po wysłuchaniu obu stron i zapoznaniu się z dokumentacją Komisja stwierdziła, że odpowiedzi na pisma p. Szyrokiego zostały udzielone i uznała skargę za bezzasadną. 

W głosowaniu: za – 4, przeciw – 2, wstrzym - 0 radni postanowili jak wyżej i skierowali projekt uchwały w omawianej sprawie na najbliższe posiedzenie sesji Rady Miasta. 

Projekt uchwały wraz z uzasadnieniem stanowi załącznik nr 4 do protokołu.

Ad. pkt. 4.
Rozpatrzenie skargi p. E. Arciszewskiej na działania Dyrektora Szkoły Podstawowej Nr 68 w Szczecinie (godz. 10.20).

S. Biernat - przedstawiła materiał stanowiący załącznik nr 5 do protokołu.

L. Rogaś –  poinformowała, ze z wyjaśnień, jakie otrzymała od dyrekcji SP-68 wynika, iż szkoła podjęła wszelkie działania mające zapewnić dziecku jak najlepsze warunki. Chłopiec jest chory i źle się czuł w klasie, gdzie był szykanowany przez inne dzieci. W związku z tym został przeniesiony do innej klasy, by w nowej grupie rówieśniczej mógł od nowa zbudować prawidłowe relacje. Ponieważ dziecko b. dużo przebywa na zwolnieniu lekarskim, zaproponowano dla niego nauczanie indywidualne (taka była sugestia pedagoga). Jednocześnie, by  dziecko było nadal integrowane z rówieśnikami, zaproponowano mu udział w niektórych zajęciach szkolnych. Nikt nie miał na celu odizolowania ucznia od klasy.

G. Zielińska – zauważyła, że przeniesienie do innej klasy nie poskutkowało. Zapytała, czy rozważano w związku z tym przeniesienie do szkoły z oddziałami integracyjnymi, by ze względu na dobro dziecka diametralnie zmienić środowisko? Przeniesienie do innej klasy nie załatwia sprawy, to ciągle pozostaje ta sama szkoła.

L. Rogaś – przypomniała, że dziecko musi mieć specjalne orzeczenie z poradni, by zostać skierowanym do takiej szkoły. Tymczasem mama nie wyraziła zgodny nawet na zajęcia indywidualne.

H. Sokulska  – zauważyła, ze pomoc uczniowi to inny temat, wykraczający poza treść skargi. Zaproponowała, by kontynuować dyskusję na ten temat na kolejnym posiedzeniu Komisji, z udziałem dyrektora szkoły, mamy i pedagoga szkolnego.

Komisja jednomyślnie przystała na powyższą propozycję. 

Ad. pkt. 5.
Rozpatrzenie skargi p. M. Wardackiej na działania Dyrektora Szkoły Podstawowej Nr 5 w Szczecinie (godz. 10.40).

M. Wardacka – przedstawiła treść skargi (materiały w tej sprawie stanowią załącznik nr 6 do protokołu). Podkreśliła, że skarga dotyczy sfałszowania podpisu na liście Komisji Zdrowia przyznającej zapomogi zdrowotne.  Osoba podrabiająca podpis przyznała się do tego. W wyniku ujawnienia tej sytuacji sporządzono notatkę dyscyplinującą, a pobrane w ten sposób środki kazano zwrócić na konto Rady Szkoły. Jednak osoba fałszująca podpis została wicedyrektorem szkoły, jednak równocześnie obie panie otrzymały nagrodę dyrektora szkoły,  a jedna z nich została wyznaczona do nagrody Prezydenta Miasta. P. Wardacka podkreśliła, że nagroda ta jest prestiżowa, dobrych nauczycieli w szkole jest mnóstwo. Podrobienie podpisu jest przestępstwem. Powołanie tej osoby na wicedyrektora i dwukrotne nagradzanie jest oburzające. Skarżąca poinformowała również, iż nie otrzymała formalnej odpowiedzi od p. dyrektor na swoje zarzuty, była za to dyscyplinowana przez przełożonego.

S. Kasela - Dyrektor SP - 5 - przyznała, że w chwili, gdy upływał termin przyznawania środków, p. Kicińska zadzwoniła do p. Jakubiak (przebywającej na zwolnieniu lekarskim) i otrzymała jej ustną zgodę na podpisanie listy z jej upoważnienia.

G. Zielińska – przypomniała, że takie upoważnienie musi być pisemne, a podpis musi być czytelny z adnotacją „z up.”

S. Kasela – zgodziła się z tym argumentami. Jednak środki na zakup okularów należały się nauczycielowi, a choroba uniemożliwiała osobiste złożenie podpisu. Dyrektorka ukarała upomnieniem panią, która podpisała się za koleżankę, uznając to wydarzenie za zwykłą ludzką bezmyślność. Przyznała równocześnie, że nauczycielka ta została wytypowana do nagrody z uwagi na jej osiągnięcia: otrzymała Nagrodę Prezydenta z uwagi swoje na zasługi. Środki otrzymane z drugiego tytułu zostały zwrócone na konto Rady Rodziców.

M. Wardacka – poinformowała, że wniosków o dofinansowanie zakupu okularów było 4.

L. Rogaś – przypomniała, że omawiane sprawy to kompetencje Rady Pedagogicznej. Powołanie wicedyrektora zostało pozytywnie zaopiniowane przez Radę. Również jeśli chodzi o propozycje do Nagrody Prezydenta lub Nagrody Dyrektora jest akceptowane przez Radę Pedagogiczną.

M. Wardacka – zauważyła, że Rada powinna być poinformowana o fakcie fałszowania dokumentu przez kandydatkę do nagrody.

J. Balicka – zapytała jakim podpisem podpisała się p. Kicińska?

S. Kasela – wyglądał jak niewyraźny podpis p. Kicińskiej.

G. Zielińska – zwracając się do Dyrektorki  stwierdziła: "Pani odpowiada za placówkę, za załogę. Jest mi przykro słuchać, ze pani sobie z tym nie radzi. Jeśli grono pedagogiczne widzi to co się dzieje, to pani powinna zrobić wszystko by swój błąd naprawić. Sfałszowanie podpisu nie powinno zostać bez echa".

H. Sokulska – uznała, że do rozpatrzenia tej skargi będzie potrzebna dodatkowa informacja i dokumenty. Koniecznym prawdopodobnie będzie zgłoszenie podejrzenia popełnienia przestępstwa, taki mamy obowiązek prawny. Zaproponowała kontynuowanie dyskusji nad skargą po otrzymaniu: regulaminu Komisji Zdrowia, protokołu z posiedzenia Komisji Zdrowia z podpisami, uchwały Rady Pedagogicznej dot. kandydatów do nagrody, regulaminu Rady Pedagogicznej.
 

Ad. pkt. 6.
Rozpatrzenie skargi p. J. Strzeleckiego na działania Dyrektora Szkoły Podstawowej nr 54 w Szczecinie (godz. 11.00).

S. Biernat - przedstawiła treść skargi stanowiącej załącznik nr 7 do protokołu.

J. Strzelecki - poinformował, że rezygnuje z możliwości zabrania głosu z uwagi na obecność na sali pracownika administracyjnego SP-54.

H. Sokulska – zapytała, czy skarżący ma upoważnienie żony do występowania w jej imieniu?

J. Strzelecki – nie ma takiego upoważnienia.

H. Sokulska – poinformowała, że Komisja może rozpatrzyć skargę jedynie po dostarczeniu takiego upoważnienia.

Ad. pkt. 7.
Sprawy różne i wolne wnioski.

S. Biernat - zapoznała radnych z treścią skargi złożonej przez grono pedagogiczne SP-45 (załącznik nr 8 do protokołu).

Z uwagi na fakt, iż jest to dokument anonimowy, Komisja odstąpiła od procedowania w ww. sprawie.

Na tym posiedzenie zakończono.

Protokołowała		Przewodnicząca Komisji
Katarzyna Kamińska Główny Specjalista BRM		Stefania Biernat