Interpelacje i zapytania radnych - VI kadencja 2010-2014
Dot. lokalizacji tzw. hoteli dla dzikich zapylaczy
Numer: 1603Skierowano do: Prezydent Miasta
Rodzaj: Zapytanie
Data wpływu: 2014/07/21
Na terenie miasta w ciągu ostatnich tygodni pojawiło się kilka tzw. hoteli dla dzikich zapylaczy (terminologia używana na stronnie organizatora akcji – Greenpeace). Poza nielicznymi wyjątkami „hotele” te poustawiane są w miejscach publicznych, często w bezpośrednim sąsiedztwie alejek spacerowych (jez. Słoneczne) czy placów zabaw (Park Andersa). Mieszkańcami instalacji mają być owady błonkoskrzydłe, w tym również osy i pszczoły.
Szacuje się, że uczulenie na jad os i pszczół (w postaci tzw. reakcji ogólnych – dotyczących całego organizmu) wśród osób dorosłych w Europie wynosi 0,6-3,5% populacji, zaś duże reakcje miejscowe o charakterze alergicznym mogą wystąpić nawet u kilkunastu procent ludzi. Z kolei nadwrażliwość na jad tych owadów występuje u 9,3-28,7% populacji (dane PZH). U osoby uczulonej wystarczy niejednokrotnie użądlenie jednego owada, aby wywołać objawy choroby, niekiedy zagrażające życiu.
Instalowane na terenie miasta „hotele” dają możliwość zagnieżdżenia się dodatkowych kilku tysięcy owadów w każdym z nich. Znajomość etologii os pozwala na stwierdzenie, że gatunek ten jest często bez żadnych widocznych powodów (np. niszczenie gniazda) zwyczajnie agresywny w stosunku do człowieka. Jednym z czynników potęgujących agresywność tych owadów jest wysoka temperatura. Lokowanie „hoteli” w miejscach odkrytych, jak przy jez. Słonecznym, powoduje ponadnormatywny wzrost temperatury wewnątrz gniazda, a w ślad za tym i agresywności owadów. Poza aspektem związanym istotnie z faktem zapylania roślin osy traktowane są jako uciążliwy szkodnik, groźny i nieprzyjazny dla człowieka. W oficjalnych stanowiskach wielu instytucji zajmujących się zdrowiem ludzkim panuje pogląd, że należy unikać bliskości gniazd os, starać się w tych okolicach nie przebywać i bez drażnienia owadów oddalić się.
W związku z powyższym proszę o informacje:
- Czy na terenie Szczecina daje się w jakiś szczególny sposób zaobserwować spotęgowany deficyt ilości owadów błonkoskrzydłych wymuszający lokowanie w miejscach uczęszczanych przez ludzi miejsc na ich gniazda? Czy prowadzono – na terenie samego Szczecina, badania w tej kwestii? Co mówią ich wyniki?
- Czy instalowanie „hoteli” w tych miejscach było niezbędnym wymogiem sine qua non dla dalszego funkcjonowania tych miejsc jako atrakcyjnych miejsc publicznych?
- Czy instalowanie w bezpośrednim sąsiedztwie (kilka metrów) bardzo uczęszczanych rekreacyjnych ciągów pieszych i miejsc wypoczynku i zabaw dzieci potencjalnie dużych skupisk owadów błonkoskrzydłych było w jakiś sposób konsultowane z kimkolwiek odpowiedzialnym za bezpieczeństwo mieszkańców oraz gospodarzem terenu?
- Czy gmina jest w posiadaniu informacji o tym, że tego typu instalacja ustawiona bezpośrednio przy ciągach pieszych nie będzie zagrażała bezpieczeństwu dzieci i dorosłych mieszkańców przebywających w pobliżu?
- Jednym z tego typu obiektów „opiekują się” uczniowie z GM nr 27. Na czym polega owa „opieka”? Czy wiąże się to z częstszym przebywaniem uczniów w czasie zajęć dydaktycznych w pobliżu „hotelu”?
Interpelujący Radni:
Odpowiedzi na interpelacje/zapytania:
- udostępnił:
- Biuro Rady Miasta
- wytworzono:
- 2014/07/25
- odpowiedzialny/a:
- Edyta Sowińska
- wprowadził/a:
- Marta Klimek
- dnia:
- 2014/08/18 13:32:41
Wprowadził | Data modyfikacji | Rodzaj modyfikacji |
---|---|---|
Marta Klimek | 2014/08/18 13:32:41 | nowa pozycja |
Marta Klimek | 2014/08/18 13:32:26 | nowa pozycja |
Edyta Sowińska | 2014/07/25 12:36:35 | nowa pozycja |