przejdź do głównego menu przejdź do treści
  • logo Unii Europejskiej - link do strony Zespołu Funduszy Pomocowych
  • logo Miasta Szczecin - link do oficajnej strony Szczecina

PROTOKÓŁ NR 0063-5/131/09
Z POSIEDZENIA 
KOMISJI DS. EDUKACJI I KULTURY
Z DNIA 28 PAŹDZIERNIKA 2009 ROKU


Początek posiedzenia - 10:00
Zakończenie posiedzenia - 12:00

Posiedzenie Komisji otworzył i przewodniczył obradom p. Paweł Bartnik - Przewodniczący Komisji.


W posiedzeniu uczestniczyli członkowie Komisji oraz osoby zaproszone wg załączonych list obecności załącznik nr 1 i 2.


Po stwierdzeniu prawomocności posiedzenia (quorum i prawidłowość zwołania posiedzenia)
Przewodniczący zaproponował następujący porządek dzienny posiedzenia:


1. Rozpatrzenie wniosków w sprawie zmian do porządku obrad.
2. Przyjęcie protokołu z ostatniego posiedzenia Komisji.
3. Edukacja artystyczna - dyskusja nt. aktualnej sytuacji i planów na przyszłość.
4. Sprawy różne i wolne wnioski.


Ad. pkt. 1.
Rozpatrzenie wniosków w sprawie zmian do porządku obrad.


Nie wniesiono.


Ad. pkt. 2.
Przyjęcie protokołu z ostatniego posiedzenia Komisji.


Protokół z posiedzenia Komisji w dniu 21.10.09 przyjęty został w głosowaniu: jednomyślnie - za, bez uwag.


Ad. pkt. 3.
Edukacja artystyczna - dyskusja nt. aktualnej sytuacji i planów na przyszłość.


K. Marlicz – podkreśliła wyjątkowe znaczenie edukacji kulturalnej: jej celem powinno być wytwarzanie potrzeby. Zapytała, co zaproszeni goście myślą na ten temat? W jaki sposób miasto może wesprzeć taką edukację?

B. Zygarlicka - Teatr Lalek Pleciuga – jesteśmy miejscem, do którego dzieci trafiają w pierwszej kolejności. Mamy świadomość, że jeżeli przekonamy je do przychodzenia do nas, w przyszłości będą odwiedzać teatry dramatyczne, filharmonię, muzea. Proponujemy zajęcia dodatkowe: z edukacji teatralnej (cieszące się b. dużą popularnością, udział w nich wzięło ok. 4-5 tys. dzieci w sezonie), warsztaty teatralne (cykle spotkań na których dzieci uczą się m.in. wykonywania lalek, ćwiczenia dykcyjne), konkursy plastyczne, spotkania „Przed premierą”, cykl spotkań „Lato w teatrze”. Mamy także potrzebę realizowania edukacji rodziców. Chcemy zaproponować warsztaty dla rodziców dzieci w wieku 1-3 lata.

M. Gawęda – Teatr Współczesny – do obecnego sezonu działalności stricte edukacyjnej nie prowadziliśmy. Kłopot, jaki się z tym wiąże to brak wzorca: edukacja nie przynależy do instytucji kultury, jest wpisana do systemu oświaty. Jeśli lekcje szkolne nie zostaną zmienione, nie wprowadzi się w szkołach zajęć muzycznych czy teatralnych, to nie będzie o czym rozmawiać. Wypełniając luki w tym systemie uruchomiliśmy w tym roku 3 programy: „Otwieracz” skierowany do młodzieży niepełnosprawnej, program „TiSz” kierowany do młodzieży licealnej, realizowany wraz z LO nr 2 i zakończony przedstawieniem z udziałem młodzieży, oraz projekt „Mała Akademia Teatralna” kierowany do młodzieży gimnazjalnej. Wszystkie te projekty to "plusy".  Minusem jest to, że chęć zrobienia ich na poziomie profesjonalnym powoduje konieczność odbycia zajęć a nie – zagrania przedstawienia, a do tego przecież powołany jest teatr. Można powiedzieć, ze osiągnęliśmy sytuację graniczną, poziom pełnego nasycenia. Dodatkowym problemem jest bariera finansowa: symptomatyczne jest to, że młodzieży nie stać na uczestnictwo w życiu kulturalnym. Dla porządku należy dodać, że w wielu krajach europejskich uczniowie i studenci mają darmowe bilety do teatrów.

A. Oryl – Filharmonia Szczecińska – instytucje kultury są od tego, aby tworzyć wydarzenia kulturalne. Jednak nie uda się tego zrobić bez środków finansowych. Dotacja z Ministerstwa Kultury na organizację koncertów szkolnych spada z roku na rok: dyr. Igiel - Sak r. wystarczała na zorganizowanie 26 koncertów, w ostatnim roku – nie było żadnych środków na ten cel. Pomimo tego Filharmonia stara się nadal realizować projekt edukacyjny skromnymi środkami, nie tracąc nic z walorów artystycznych koncertu  m.in. „odwracając” scenę i usadawiając młodzież na miejscach zajmowanych tradycyjnie przez muzyków.

J. Wijas – poinformował o prowadzonych przez Muzeum Narodowe zajęciach niedzielnych dla dzieci, podobne lekcje odbywają się w bibliotekach i Książnicy Pomorskiej. Uznał, że nie można dyskutować o systemie oświaty w sposób wiążący, natomiast na jedną rzecz Miasto ma wpływ – w przedszkolach miejskich spektakle dają zespoły pseudoteatralne, wystawiające przedstawienia nie mające żadnej wartości artystycznej. Przedszkola i szkoły biorą najtańsze oferty z rynku, a nie te oferowane przez specjalistów. Zapytał, jaki nadzór nad tym ma Wydział Oświaty? Zwrócił też uwagę na fakt, że wszystkie instytucje kultury w Szczecinie znajdują się na Lewobrzeżu Miasta: warto pomyśleć o filii Pałacu Młodzieży na Prawobrzeżu – pomysł ten zgłaszany jest przez radnych już od kilku lat.

A. Komorowski – Dom Kultury Klub Skolwin – przybliżył trudne i specyficzne środowisko, w jakim pracuje. Podkreślił, że właśnie tam edukacja kulturalna jest b. istotna. 90% działalności Klubu jest skierowana właśnie na działalność kulturalną kierowaną do dzieci i młodzieży. Codziennie bierze w nich udział 100-150 uczestników. Do tego dochodzą liczne imprezy okolicznościowe.

I. Wiśniewska – Salamon – Katedra Edukacji Artystycznej Uniwersytetu Szczecińskiego– pomimo, że zadaniem Katedry nie jest kształcenie dzieci i młodzieży, to prowadzimy cykle koncertów „Przez muzykę do świata wartości”, współpracujemy z Teatrem Lalek Pleciuga. Od trzech lat prowadzony jest projekt skierowany do nauczycieli i uczniów, mający na celu ich "rozśpiewanie", jednak z przykrością obserwuje się brak takiego zapotrzebowania u nich: pomimo największych autorytetów biorących udział w tych zajęciach i braku konieczności płacenia za nie, nie znajduje się wielu chętnych do udziału w nich. 

J. Szkandera - ESK2016 – przypomniał oczekiwania Unii Europejskiej, która może nas mianować Europejską Stolicą Kultury: edukację kulturalną trzeba traktować jako produkt, który musi się "domykać" i musi się kończyć jakimś finałem. Druga sprawa to element europejski: projekty powinny mieć partnerów z Europy. Po trzecie: oceniana będzie jakość edukacji, dobrze będzie robić działania interdyscyplinarne, łączyć wiele działów kultury. Projekty trzeba kierować do określonych grup odbiorców – np. do osób niepełnosprawnych.

B. Zygarlicka – ad. "chałtury" w przedszkolach: są one tym, z czym nie potrafimy sobie poradzić. Mamy długie listy oczekujących na nasze przedstawienia, z drugiej strony nasi pracownicy odwiedzili przedszkola i wzięli jako widzowie udział w przedstawieniach organizowanych za 300-500 zł. Decyzja każdorazowo należy do dyrektora przedszkola: często wybór jest podejmowany jedynie na podstawie ceny biletu. Często także barierą jest koszt dojazdu do teatru – być może dopłata do środka transportu rozwiąże problem. By wesprzeć działania edukacyjne Pleciuga wydała zeszyty metodyczne dla nauczycieli.

M. Kopeć – zgodził się, że rolą instytucji jest przekazywanie kultury. Ważni są tu pośrednicy, którzy odpowiadają za wyrobienie właściwych nawyków. Warto w związku z tym pomyśleć o polityce edukacyjnej i wpisanie edukacji kulturalnej w konkretny program. Można oczywiście szukać pieniędzy w różny sposób, jednak nowelizacja prawa wprowadziła dodatkową darmową godzinę pracy nauczycieli, a w przyszłym roku przyjdzie kolejna. Wynika z tego, że część zajęć dotychczas płatnych, będzie realizowana w ramach tzw. pensum, co pozwoli na uwolnienie środków, jakie możemy przeznaczyć na edukację kulturalną.

U. Pańka – zaproponowała zorganizowanie seminarium; wymiany doświadczeń: dyrektorów instytucji kultury i nauczycieli. Warto też pomyśleć o złożeniu odpowiednich wniosków do Ministerstwa Kultury, czy Euroregionu o dofinansowanie projektów realizowanych w dziedzinie kultury. Jest tu pole do popisu dla dyrektorów. Rozwiązaniem części problemów być może będą gimbusy, które dowiozą dzieci z odległych dzielnic do centrum miasta.

P. Bartnik – uznał, ze konieczne jest tu tzw. kształcenie ustawiczne oraz rodzina, która przekazuje tradycje dziecku. Niebywale ważna jest też szkoła. Jednak to my ustalamy kryteria oceny szkoły i priorytety. Na dzień dzisiejszy są to wyniki testów i egzaminów. Jeżeli znajdzie się wśród nich kultura, to szkoła będzie takie zadanie realizować. Jeżeli chcemy to zmienić, to musimy zmienić priorytety, jest to jedyna droga, jaka może doprowadzić do celu. tj. zmiana systemu oceny pracy szkoły.

I. Wiśniewska - Salamon – powinniśmy pamiętać też o ruchu amatorskim: ma on ogromne znaczenie. Dlaczego go pomijamy? Czy wiemy, ile chórów i zespołów działa w Szczecinie? Zwróciła się z prośbą, by zebrać taką bazę danych i sporządzić na jej podstawie listę wysyłkową po to, by pomóc tym którzy nie wiedzą że są jakieś środki na działania artystyczne.

A. Stankiewicz -Wydział Kultury – zadeklarowała współpracę z Wydziałem Oświaty w zakresie wspierania działań dot. edukacji artystycznej. Poinformowała o planach finansowe na wspieranie takiego szkolnictwa w przyszłym roku. Oczywistym jest, ze istnieje konieczność ścisłej współpracy kultury i oświaty – takie mamy rozwiązania systemowe i w takiej rzeczywistości żyjemy. 
 


Ad. pkt. 4.
Sprawy różne i wolne wnioski.


Nie wniesiono.




Na tym posiedzenie zakończono.



Protokołowała Przewodniczący Komisji
 
Katarzyna Kamińska
Główny Specjalista BRM
 Paweł Bartnik
udostępnił: BRM, wytworzono: 2009/10/22, odpowiedzialny/a: Katarzyna Kamińska, wprowadził/a: Katarzyna Kamińska, dnia: 2009/12/02 08:57:48
Historia zmian:
Wprowadził Data modyfikacji Rodzaj modyfikacji
Katarzyna Kamińska 2009/12/02 08:57:48 modyfikacja wartości
Katarzyna Kamińska 2009/10/22 11:07:42 modyfikacja wartości
Katarzyna Kamińska 2009/10/22 11:05:43 nowa pozycja