PROTOKÓŁ NR 0063-5/43/12
Z POSIEDZENIA 
KOMISJI DS. EDUKACJI
Z DNIA 11 STYCZNIA 2012 ROKU

Początek posiedzenia - 10:00
Zakończenie posiedzenia - 12:00

Posiedzenie Komisji otworzyła i przewodniczyła obradom p. Stefania Biernat - Przewodnicząca Komisji.

W posiedzeniu uczestniczyli członkowie Komisji oraz osoby zaproszone wg załączonych list obecności załącznik nr 1 i 2.

Po stwierdzeniu prawomocności posiedzenia (quorum i prawidłowość zwołania posiedzenia)
Przewodnicząca zaproponowała następujący porządek dzienny posiedzenia:

Ad. pkt. 1.
Rozpatrzenie wniosków w sprawie zmian do porządku obrad.

Nie wniesiono.

Ad. pkt. 2.
Przyjęcie protokołów z ostatnich posiedzeń Komisji.

Protokół z posiedzenia Komisji w dniu 14.12.11 przyjęto w głosowaniu:
Za – jednomyślnie
 

Ad. pkt. 3.
Informacja Dyrektora PSM I st. nt. likwidacji grup przedmiotów teoretycznych w szkole.

A.Tarnowska Dyr. Państwowej Szkoły Muzycznej – przedstawiła materiał stanowiący załącznik nr 3 do protokołu. Problem, z którym przyszła do Komisji dot. likwidacji 2. grup teoretycznych w kl. 3 i 4 cyklu 6-letniego. Przedstawiła specyfikę szkoły i istotę kształcenia muzycznego: PSM jest jedyną szkołą, która kształci młodzież w systemie popołudniowym. Oznacza to, że od godz. 8.00 dziecko uczęszcza do szkoły ogólnej, po 15-16.00 do muzycznej. Szkoła prowadzi 2 cykle kształcenia: 4 i 6-letnie. Do szkoły uczęszczają gł. dzieci małe. Zajęcia indywidualne nauki gry na instrumencie ustalane są na początku roku szkolnego, po uwzględnieniu planu zajęć w szkole ogólnej oraz planu zajęć teoretycznych. W bieżącym roku szkolnym w dniu 27.października szkoła otrzymała decyzję, by od listopada zredukować po jednej grupie w kl. 3 oraz 4. W konsekwencji tego dzieci musiałyby przejść do innych grup, które odbywają się w innych godzinach, często z innymi nauczycielami. Dostosowanie nowego planu do już rozpisanych zajęć jest w tej chwili niemożliwe zarówno dla dzieci jak dla ich opiekunów/rodziców. Przyczyną decyzji Wydziału Oświaty jest rezygnacja części uczniów z nauki w szkole. W klasach 3. tylko dwoje z nich zrezygnowało i w dalszym ciągu przy podziale na grupy liczba uczniów jest zgodna z rozporządzeniem. Podobnie jest w kl. 4. (zrezygnowała tylko 1 osoba). W szkole pozostaje nadal 79 uczniów, którzy nadal chcą się kształcić, a podjęta decyzja narusza ich dobro. Zagrożona jest również jakość kształcenia i komfort pracy nauczycieli i uczniów. Dodatkowo: po połączeniu liczebność grup przekroczy limit dopuszczony rozporządzeniem. Oszczędności w ten sposób uzyskane będą niewielkie i pozorne.
B.Tworek – Wydział Oświaty – przypomniała, że Szkoła Muzyczna jest jedną ze 168 placówek w mieście. Wydział Oświaty nie stosuje specjalnej polityki w stosunku do PSM. We wszystkich szkołach jeśli zmniejsza się liczba uczniów w oddziałach, to oddziały są łączone. Połączono w ten sposób 9 oddziałów (ok. 140 godzin). Rozporządzenie, które dot. przedmiotów ogólnokształcących i muzycznych daje możliwość podziału na grupy. Są określone liczby dzieci dopuszczalne w grupach (10-16 w grupach muzycznych). W każdym przypadku łączy się to ze zmianą organizacji pracy szkoły. Nie jest to wyjątkowy przypadek. W związku z odejściem dzieci z kl. 3 i 4 poprosiliśmy o zmniejszenie liczby grup. Zmiana ta nie wiąże się z przekroczeniem ustawowej liczby dzieci w grupie.
E. Kołodziej – Wydział Oświaty – poinformowała, że w PSM jest 5 nauczycieli prowadzących przedmioty teoretyczne, 4 zatrudnionych na pełnym etacie plus godziny ponadwymiarowe. Na pewno istnieje możliwość likwidacji 2 grup bez wpływu na etaty nauczycieli. Nie jest prawdą twierdzenie, że ubyło tylko 2 dzieci w tych oddziałach: poprzedni dyrektor zaplanował tu 51 dzieci (w kl. 3), a nie-48 i takie były zapisy w arkuszu organizacyjnym do którego się w tej chwili odnosimy.

B.Tworek – poinformowała, że wszyscy nauczyciele w tej szkole mają 4 dniowy tydzień pracy, a nie – 5 dniowy. „Sądzimy, że może to wynikać z dostosowania programu nauczania do planu pracy nauczycieli”.
A.Tarnowska – wyjaśniła, że w swojej wypowiedzi odnosiła się do zapisów arkuszu organizacyjnego z dnia 1. września 2011 roku, a nie do zapisów jakie zgłosił dyr. Pudło.
P. Padiasek - Rada Rodziców PSM – podkreślił, ze szkoła muzyczna, zwłaszcza popołudniowa, jest wyjątkowym przypadkiem i należy potraktować ją inaczej. Niejednokrotnie dziecko kończy zajęcia o 16.05 i zaczyna w PSM o 16.40 (na dojazd zostaje wówczas 20 minut). „W momencie, kiedy mamy od września wszystko poukładane, nie wyobrażam sobie by 70 rodzin zostało dotkniętych pomysłem nie z tej ziemi. Nie może być tak, by żądano od nas takiej rewolucji do wykonania w kilka dni. Zajęcia odbywają się w blokach, jest to dogadane z rodzicami. Wielu rodziców przyjeżdża z młodszymi dziećmi i czekają aż starsze skończą swoje zajęcia. Zapomnieliśmy o tym, że dzieci z kl 4 uczestniczą w zajęciach chóru i orkiestry (przeważnie w piątki) jest to dla nas kolejne wyzwanie. Nasze miasto ma ambicje kulturalne. Budujemy nową filharmonię. Nasze dzieci będą tam ciągnęły: albo zostaną muzykami, albo wiernymi słuchaczami. Proszę o wzięcie pod uwagę tych aspektów. Oszczędność rzędu 1800 zł /miesiąc gmina jest w stanie zrobić inaczej niż kosztem wybitnie utalentowanych dzieci.”
G. Zielińska – zapytała, czy ta szkoła w tym roku została inaczej potraktowana niż dotychczas? Czy inne szkoły muzyczne również musiały dopasować swoje grupy i dostosować się?
E. Kołodziej - szkoła jest traktowana dokładnie w ten sam sposób jak inne szkoły, również szkoła muzyczna dzienna. Tam również była taka sama sytuacja i liczba grup została zmniejszona.
M. Jacyna – Witt – „budujemy w Szczecinie filharmonię. Obiekt, który będzie nie wiadomo dla kogo. Ilość odbiorców muzyki jest rzędu 600-700 osób. Szczecin powinien mieć program wspierający kształcenie dzieci i młodzieży w dziedzinie muzyki. Musimy kształcić odbiorców muzyki. Myślę, że powinniśmy zastanowić się na Komisji, jak stworzyć jak najlepszy program wspierania edukacji muzycznej. Rozumiem państwa wniosek i jestem za tym, by utrzymać dotychczasową możliwość kształcenia muzycznego w PSM. Trzeba te szkoły wspierać i organizacyjnie i finansowo”.
Wobec kwoty, jaka wchodzi w grę (1800 zł/ miesiąc) złożyła wniosek o zabezpieczenie środków niezbędnych do dalszego funkcjonowania szkoły w dotychczasowym układzie do końca bieżącego roku szkolnego .
P. Jania – oświadczył, że popiera wniosek M. Jacyny – Witt.
U. Pańka – przypomniała, że są pieniądze w budżecie miasta, które są przeznaczane na kształcenie artystyczne. Są projekty realizowane również z innych środków. „Mamy możliwość dofinansowania z grantów czy projektów, do których mogą startować również szkoły”. Ważne jest to, by kształtować odbiorcę.
M. Liktoras – obawia się, że jeśli zrobimy wyjątek to za chwilę przyjdą inne szkoły w podobnej sytuacji z podobnym problemem. Trzeba będzie odpowiedzieć, dlaczego ta jedna szkoła została potraktowana inaczej. Zapytała, czy jest możliwość pozyskania środków z innych źródeł tak, by szkoła mogła dokończyć rok szkolny w niezmienionej organizacji?
G. Zielińska – „musimy być sprawiedliwi wobec innych szkół. Nie powinniśmy tworzyć precedensu. Chciałabym aby wyjątkowa szkoła zachowała się wyjątkowo w stosunku do innych szkół. Chodzi o to, byście państwo zastanowili się, coś wymyślili, wykazali dobrą wolę.”
A. Główczyńska – nauczyciel PSM – „jesteśmy tu ponieważ sprawa jest precedensowa. Szkoła istnieje od 65 lat. Nigdy nie przychodziliśmy do państwa w sprawie zmiany arkusza organizacyjnego w trakcie roku szkolnego. Staramy się oszczędzać na różne sposoby. Nie należy jednak zapominać o skutkach społecznych tej decyzji. Pieniądze przecież są już w budżecie. Mówimy w tej chwili o tym,że mamy je oddać.”
E. Kołodziej – „w szkole jest ten problem, że jest zła polityka rekrutacyjna. Zakłada się, że następują rezygnacje dzieci ze szkoły. I nie jest dziwne, że dzieje się tak w klasie 1, jednak w tej szkole dzieje się tak w klasach 2-6. Polityka rekrutacyjna jest w naszej opinii nastawiona głównie na zapewnienie etatów nauczycieli.”
U. Pańka – zapytała, czy w przypadku, kiedy dzieci rezygnują z zajęć w trakcie roku szkolnego, przyznana subwencja na podstawie ilości uczniów zgłoszonych w dniu 30.09.11 jest obniżana?
G. Zielińska – poprosiła o informację w których szkołach przeprowadzono taką reorganizację (tj. zmniejszono liczbę grup) i w jakiej skali.
B. Tworek – zobowiązała się do udzielenia odpowiedzi w terminie późniejszym.
A. Tarnowska – zapewniła, że nie było jej intencją wywieranie presji na radnych. Sprawa stała się precedensem. Dzieci i rodzice dowiedziawszy się o redukcji przychodzą i błagają o pozostawienie dotychczasowego stanu rzeczy. To jest jedynie przedstawienie problemu i prośba o wybrnięcie z niego w sposób nie naruszający dobra dzieci. Ad. Wypowiedź p. Kołodziej - szkoła muzyczna dzienna mogła zrobić redukcję grup: tam dzieci przyjeżdżają do szkoły na 8 i są do 16. Tam było to dużo łatwiejsze.
M. Jacyna - Witt – powtórzyła swój wniosek formalny. Odpowiedzi na pytania zadane Wydziałowi Oświaty są uzupełnieniem do przeprowadzonej dyskusji, ale niezależnie od treści odpowiedzi Wydział powinien znaleźć pieniądze w swoim budżecie.
W wyniku głosowania: za – 2, przeciw – 0, wstrzym – 6
Komisja pozytywnie zaopiniowała wniosek radnej M. Jacyny – Witt.
 

Ad. pkt. 4.
Rozpatrzenie skargi na Dyrektora Szkoły Podstawowej Nr 11 (ok. godz. 10.45).

K. Karpiński – przedstawił skargę, której treść stanowi załącznik nr 4 do protokołu. Zapytał, na jakiej podstawie jego syn został przyjęty do szkoły na wniosek tylko jednego rodzica, a nie – obojga jak to wynika z rozporządzenia. Oświadczył, że szkoła odmówiła mu wglądu do dokumentów rekrutacyjnych na podstawie oświadczenia żony o pozbawieniu go praw rodzicielskich. Zażądano od niego dokumentu potwierdzającego pełnię władzy rodzicielskiej. Jedyne, czym mógł się wylegitymować to nieprawomocny wyrok rozwodowy. Wynika z niego, że ojciec może decydować o istotnych sprawach dziecka.
A. Śliwińska – Dyrektor SP-11 – oświadczyła, że po rozmowie telefonicznej ze skarżącym zobowiązała się do skonsultowania z radcą prawnym i to uczyniła. Dokument rekrutacyjny został skarżącemu udostępniony do wglądu, miał możliwość uzupełnienia swoich danych. Przypomniała również, że po zakończeniu naboru wszystkie dokumenty ucznia, który nie pozostaje w szkole (a tak jest w tym przypadku) zostają zniszczone. Skarżący rozmawiał również z wychowawcą klasy.
A. Stróżewska – Wicedyrektor SP-11 – potwierdziła, że mama zapisała dziecko do 1. klasy z dopiskiem o ograniczonych prawach rodzicielskich. Po kilku dniach skarżący pojawił się w szkole i uzupełnił wpis dot. swoich danych. Został wówczas poinformowany o dniach adaptacyjnych i wyborze klasy. Przyszedł na zebranie z rodzicami i był traktowany jak każdy rodzic. Mama dziecka w sierpniu poinformowała szkołę o przeniesieniu go do innej placówki. Skarżący był tam na rozpoczęciu roku szkolnego, a w listopadzie poprosił o dokumenty naboru w SP-11. Uzyskał je wówczas do wglądu.
H. Sokulska – radca prawny – oświadczyła, że skarżący żądając wydania dokumentu powołuje się na zapisy Kodeksu Postępowania Administracyjnego. Tymczasem te przepisy nie mają tu zastosowania, bowiem nie jest wydawana decyzja administracyjna. Skarżący zarzuca również, że dziecko zostało zapisane jedynie na wniosek jednego z rodziców. Kodeks Rodzinny i Opiekuńczy zezwala na takie postępowanie w przypadku spraw, które nie są istotne. Do spraw istotnych nie zalicza się obowiązku szkolnego realizowanego w obwodzie, w którym dziecko zamieszkuje. Jest to bowiem realizacja ustawowego obowiązku szkolnego. Potwierdziła również, iż dokumenty wewnętrzne szkolne nie podlegają wydaniu. Poinformowała skarżącego, że jeśli nie zgadza się z tą opinią może skierować sprawę na drogę postępowania sądowego. W jej ocenie skarga jest bezzasadna.
M. Duklanowski –zauważył, że w sentencji wyroku rozwodowego wybór szkoły jest jednak traktowany jako życiowa sprawa dziecka. „Tu mamy słowo przeciwko słowu.”
H. Sokulska –przypomniała, że wybór szkoły jest wówczas, kiedy decyzja należy do rodziców. Realizacja obowiązku szkolnego wynika z zamieszkania w obwodzie szkoły.
U. Pańka – zapytała, czy jest możliwość zabezpieczenia dyrektorów szkół placówek w podobnej sytuacji? Czy mogą otrzymać procedury na taką okoliczność? Poprosiła o wyposażenie ich w te dokumenty tj.zasady udostępniania dokumentów w różnych sytuacjach wynikających z pracy szkoły.
M. Jacyna - Witt – poparła wniosek jw.
G. Zielińska – zapytała, czy doszło do naruszenia prawa przez dyrektora szkoły?
H. Sokulska – „w mojej ocenie nie”.
G. Zielińska – wobec powyższego złożyła wniosek o uznanie skargi za bezzasadną.
K. Karpiński – zapytał, na jakiej podstawi nie mógł zapoznać się z dokumentem?
A. Śliwińska – „ miał pan dokument w ręku, nie chcemy jedynie go wydać.
H. Sokulska – „nie ma przepisów, które nakazywałyby wydać panu dokument.”
K. Karpiński – „czy są zabraniające?”
H. Sokulska – „nie ma nakazujących.”
Wobec braku quorum głosowanie w sprawie skargi zostało przełożone na kolejne posiedzenie Komisji.
 

Ad. pkt. 5.
Informacja Wydziału Oświaty nt. przygotowania szkół do prowadzenia półkolonii zimowych.

G. Janowski - Wydział Oświaty - przedstawił i omówił materiał stanowiący załącznik nr 5 do protokołu.

Ad. pkt. 6.
Sprawy różne i wolne wnioski.

Nie wniesiono.

Na tym posiedzenie zakończono.