PROTOKÓŁ NR 0063-5/142/05
Z POSIEDZENIA 
KOMISJI DS. EDUKACJI I KULTURY
Z DNIA 6 PAŹDZIERNIKA 2005 ROKU

Początek posiedzenia - 10:00
Zakończenie posiedzenia - 13:00

Posiedzenie Komisji otworzył i przewodniczył obradom p. Paweł Bartnik - Przewodniczący Komisji.

W posiedzeniu uczestniczyli członkowie Komisji oraz osoby zaproszone wg załączonych list obecności załącznik nr 1 i 2.

Po stwierdzeniu prawomocności posiedzenia (quorum i prawidłowość zwołania posiedzenia)
Przewodniczący zaproponował następujący porządek dzienny posiedzenia:

1.	Rozpatrzenie wniosków w sprawie zmian do porządku obrad.
2.	Praca z uczniem mającym trudności w nauce i zachowaniu.
3.	Sprawy różne i wolne wnioski.

Ad. pkt. 1.
Rozpatrzenie wniosków w sprawie zmian do porządku obrad.

Żadnych wniosków do porządku obrad nie zgłoszono.

Ad. pkt. 2.
Praca z uczniem mającym trudności w nauce i zachowaniu.

Przewodniczący P. Bartnik poprosił o przedstawienie przez Wydział Oświaty, jakie narzędzia posiadają szkoły do pracy z uczniem sprawiającym problemy w nauce i wychowaniu.

P. Anna Nowak - Zastępca Prezydenta Miasta - stwierdziła, że taka dyskusja pozwoli uświadomić sobie skalę problemu, jakim są potrzeby oświaty wobec budżetu na 2006r. Na podstawie raportów można stwierdzić, że nasilają się problemy dzieci w nauce, które mają swoją przyczynę m.in. w trudnej sytuacji materialnej. Problemem nr 1 jest przemoc i agresja, których podstawy można odnaleźć przede wszystkim w środowisku rodzinnym. Ogromne znaczenie ma także obniżenie poziomu życia, bezrobocie, pauperyzacja, zmiana stylu życia. Pojawił się także problem nie wywiązywania się z obowiązku szkolnego dzieci. Cały problem sprowadza się jednak nie do tego, że nie sytuacja nie jest znana, ale do problemu finansowego, ponieważ środków finansowych na prowadzenie zajęć pozalekcyjnych jest coraz mniej. Planując budżet modelowy zaplanowano minimalną kwotę na zajęcia dodatkowe.

P. Elżbieta Masojć - poinformowała o spotkaniu z dyrektorami szkół, które dostały z Kuratorium nakaz przygotowania programów naprawczych. Szkoły te potrzebują ogromnej pomocy, także psychologiczno-pedagogicznej, o jaką Wydział Oświaty zwrócił się do Centrum Psychologiczno-Pedagogicznego. Poinformowała także o konieczności podniesienia bezpieczeństwa w szkole.

Przewodniczący P. Bartnik - poprosił o przedstawienie informacji o tym, jakie działania podejmują poszczególne szkoły.

P. Władysława Użarowska - Szkoła Podstawowa nr 63 - poinformowała, iż mimo posiadania przez szkołę certyfikatu szkoły bezpiecznej SP 63 nie jest szkołą bezpieczną, ponieważ boryka się z problemem okien w fatalnym stanie. Dzieci sprawiające trudności w nauce otrzymują pomoc udzielaną charytatywnie także pomoc psychologiczną. Okazuje się, że szkoły które otrzymały nakaz kuratora dot. programów naprawczych to mają szczęście, ponieważ mają pewność że otrzymają na ten cel konieczne środki finansowe. Pani dyrektor poinformowała, że w szkole prowadzonych jest ok. 30 zajęć, które nauczyciele prowadzą bez pieniędzy, a Rada Szkoły pomaga w finansowaniu obiadów dla dzieci ubogich.

P. Grzegorz Szymkowiak - Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 3 - poinformował, że Rada Rodziców finansuje zajęcia pozalekcyjne oraz że coraz częściej wymaga się od nauczycieli, aby więcej robili za darmo np. programy naprawcze, koła zainteresowań, zajęcia wyrównawcze. Stwierdził, że brakuje jeszcze programu wspomagania rodziny a jeżeli dojdzie do wprowadzenia coraz większych ograniczeń finansowych to nie ma mowy o przeciwdziałaniu patologiom społecznym. Na zajęcia pozalekcyjne szkoła otrzymała 22 godziny, ale oczywiście prowadzonych jest więcej zajęć. Podkreślił, że coraz częściej szkoły przejmują zadana rodziny w całości, ponieważ rodziców pracujących coraz dłużej nie ma w domu.

P. Bogdan Chęć - Szkoła Podstawowa nr 61 - stwierdził, że zajęcia pozalekcyjne można podzielić na grupy jedne są sposobem na to, aby dzieci były bliżej szkoły i jednocześnie miały możliwość realizować się np. przez sport. Drugi rodzaj zajęć ma budować poczucie własnej wartości i wymaga pomocy psychologiczno-pedagogicznej i dzięki nim znikają problemy w nauce. Trzeci rodzaj zajęć to podnoszenie umiejętności uczniów uzdolnionych a dla tych, którzy mają problemy w nauce zajęcia wyrównawcze. Przez 12 lat funkcjonowania psychologa w szkole na pół etatu uznał, że jest to nie do przecenienia, ponieważ skraca drogę porozumiewania między szkołą a rodziną. Źródła finansowania zajęć są bardzo różne.  Godziny przyznane przez miasto (szkoła otrzymała 8 godz.)  rozdzielane na zasadzie ilości oddziałów nie do końca jest słuszne, ponieważ brane pod uwagę powinny być też osiągnięcia.

P. Celina Bąk - Gimnazjum nr 5 - zwróciła, uwagę, że tworzenie gimnazjów elitarnych przy liceach powoduje niezdrową sytuację, ponieważ w pozostałych gimnazjach pozostają dzieci osiągające średnie, dostateczne i bardzo słabe wyniki w nauce. Szkoła otrzymała 9 godz. z miasta, z czego 6 godzin zostało przekazanych na SKS-y. W gimnazjum wymagany jest drugi język obcy a na to nie przyznano żadnych godzin i dlatego na ten cel zostały przeznaczone godziny dyrektorskie. Zaapelowała, aby zajęcia wyrównawcze w gimnazjach w zakresie języków obcych były finansowane z miasta. Jeśli chodzi o zagadnienia wychowawcze to konieczny jest etat psychologa w szkole.

P. Renata Marcinkowska - Zespół Szkół Budowlanych - stwierdziła, że szkoła ma dzieci bardzo zdolne, średnie  lub mające problemy w nauce. Ponieważ wpłata na Radę Rodziców jest nieobowiązkowa, dlatego wpływy z tego tytułu wyniosły jedynie ok. 600 zł. Nauczyciele ze swoich pensji zlecają comiesięczne wpłaty od 5 do 50 zł, z czego finansowane są posiłki dla najuboższych. Zaproponowała, aby dać np. 5 do 10 godz. na zajęcia, które będą szczegółowo monitorowane pod względem osiąganych wyników pozostawiając dyrektorom wolną rękę, na co te godziny zostaną przeznaczone.

P. Remigiusz Podstawczuk - Gimnazjum nr 8 - poinformował, że mimo braku nakazu chce wprowadzić program naprawczy w swojej szkole. Poinformował, że w dzielnicy Drzetowo nie ma żadnych propozycji spędzania wolnego czasu, dlatego można by było także w sobotę prowadzić zajęcia dodatkowe. Toalety w szkole są w fatalnym stanie, ale niestety, co roku spadają z planów remontowych Wydziału Oświaty. W szkole prowadzonych jest 20 zajęć pozalekcyjnych, z miasta szkoła otrzymała 7 godz., ale prosi jeszcze o 4 godz. na program naprawczy.

P. Ewa Dzuś - Gimnazjum nr 2 - poinformowała, że w szkole wagary dot. 3% uczniów, 4% ma problemy z agresją, 15 % dzieci posiada orzeczoną dysleksję a także ADHD. Bardzo pomocny w szkole był psycholog, do którego dziecko w chwili obecnej często w ogóle nie dociera z różnych przyczyn. W każdą sobotę otwarta jest sala gimnastyczna i oczywiście nauczyciele pracują społecznie. Innym sposobem jest także wolontariat studentów, którzy pomagają uczniom. Na 320 uczniów szkoła otrzymała  z miasta 6 godz. na zajęcia pozalekcyjne.

P. Przemysław Sztolcman - Zespół Szkół Zawodowych nr 2 - poinformował, że budynek szkoły jest bardzo stary i jest bardo trudny do ogrzana, mimo nowej kotłowni. Trudno jest mówić o osiąganiu jakichkolwiek wyników skoro średnia w pierwszych klasach wynosi 2,2. Szkoła nie posiada sali gimnastycznej. Podstawowy problem to bieda. 90% dzieci nie ma podręczników. Poinformował, że ma problem z współpracą z policją, ponieważ przy prośbie o interwencję uzyskał odmowę. Zwrócił uwagę, że sporo nauczycieli pracuje w szkołach prywatnych i nie ma czasu na pracę w szkole publicznej.

P. Stanisław Nowak - Szkoła Podstawowa nr 49 - stwierdził, że szkoły na obrzeżach Szczecina spełniają specyficzną funkcję. Mówiąc o bezpieczeństwie to trzeba jasno powiedzieć, że nie ma środków finansowych z miasta na przeprowadzenie podstawowych remontów, które w rzeczywistości wykonują pracownicy szkoły a finansują rodzice. Pomysł z likwidacją etatów dozorców i założenie monitoringu to dramat dla szkoły, ponieważ dozorcy wykonują nieopisany zakres prac. Zwrócił uwagę, że życie na obrzeżach miasta to kilkadziesiąt kilometrów dojazdu na jakiekolwiek zajęcia. Szkoła otrzymała 5 godz. na zajęcia pozalekcyjne a przecież spełnia zadania szkoły środowiskowej.

P. Aneta Wojak - Centrum Psychologiczno-Pedagogiczne - poinformowała, że Centrum jako placówka wspierająca chciałoby podjąć systemowe działania i dlatego została przeprowadzona ankieta w szkołach, w wyniku której stwierdzono, że ok. 17% dzieci przejawia różnorodne problemy w zachowaniu, czyli ok. 7 tys. dzieci potrzebuje fachowej pomocy. Dane te były przedstawione na Komisji w 2002r. Sondaż ten na pewno wymaga powtórzenia. W 2002/2003 r. przeprowadzono szkolenie 150 trenerów przeciwdziałania agresji i na zapytane o zainteresowaniu takimi zajęciami odpowiedziało 35 szkół. Poinformowała o planowanym szkoleniu w zakresie pracy z uczniem z ADHD.

P. Maria Borecka - Zachodniopomorskie Centrum Edukacji - stwierdziła, że niestety szkoły, które miały problemy wcześniej w tej chwili nadal je mają. Niestety wszystkie problemy mają swoje źródło w środowisku, w jakim znajduje się dziecko i dlatego programy naprawcze myszą być przygotowywane indywidualnie dla poszczególnych szkół. Niestety koordynacja programu konieczna jest także ze strony kuratorium. Podkreśliła konieczność  wizytowania szkół.

Przewodniczący P. Bartnik - podsumowując stwierdził, że na pewno niezbędne są rozmowy z dyrektorami szkół. Trzeba szkołom postawić określone zadania, aby później sprawdzić czy je wykonują. Założył, że jeżeli w szkołach istnieje zły system grzewczy to, gdyby stworzyć program na zmianę tych systemów szkołom to na końcu pojawią się oszczędności, które mogą utworzyć fundusz np. wyrównywania szans czy innej pomocy.

Radny W. Hawryszuk - za podstawę uznał określenie, jakimi narzędziami chcemy dokonać zmian oraz jaki cel chcemy osiągnąć.

Radna M. Jacyna-Witt - stwierdziła, że konkretną możliwością Rady Miasta jest uchwalanie budżetu. Mieszkańcy miasta z roku na rok ubożeją, dlatego podstawowym działaniem miasta jest konieczność podnoszenia oświaty a w tym celu określenie, jakie środki są potrzebne na dodatkowe działania w oświacie. Uznała, że oczekuje od Pani Prezydent Nowak bardzo jasnego postawienia sprawy dot. wydatków w oświacie albo podania się do dymisji, aby pokazać jak bardzo źle dzieje się w oświacie.

Radna A. Sukiennicka - zapytała o współpracę  szkół z poradniami psychologiczno-pedagogicznymi, ponieważ z własnego doświadczenia wie, że układa się ona fatalnie.

Przewodniczący P. Bartnik - zaproponował, aby to pytanie pozostawić do dyskusji na osobne posiedzenie Komisji.

Radna A. Sukiennicka - stwierdziła, iż ubolewa z powodu zgłoszenia małego zapotrzebowania na zajęcia wyrównawcze w szkołach podstawowych, ponieważ jest przekonana, że to co dziecko wyniesie ze szkoły podstawowej skutkuje na kolejne lata jego edukacji.

P. E. Masojć - odpowiadając na pytane radnej M. Jacyny-Witt poinformowała, że oszacowane zostały najpilniejsze potrzeby remontowe w szkołach, które opiewają na kwotę 6 mln zł, a całościowo to o 120 mln zł trzeba by było zwiększyć budżet w stosunku do wykonania budżetu tegorocznego.

Przewodniczący P. Bartnik - stwierdził, iż nie da się prowadzić polityki oświatowej w oderwaniu od pozostałych elementów budżetu miasta.

Radny J. Modrzejewski - przypomniał, że podobne spotkanie do dzisiejszego posiedzenia Komisji odbyło się już 3 lata temu i niestety nie przyniosło żadnych skutków. Mimo wystąpień Komisji Edukacji i Wydziału Oświaty Prezydent nie uwzględnia konieczności zapewnienia minimalnych środków dla szkół. Uznał, że jeżeli nie będzie współdziałania między różnorodnymi resortami to nadal będziemy narzekać na brak pieniędzy, aby zapewnić działania wspomagające.

P. E. Masojć - zaapelowała, aby przy uchwalaniu budżetu miasta była świadomość potrzeb szkół i podkreśliła, że nie Wydział Oświaty decyduje o puli środków, jaką otrzymuje.

Radna M. Jacyna-Witt - stwierdziła, że to właśnie Wydział Oświaty powinien określić, jakie pieniądze są potrzebne na oświatę a radni tylko zatwierdzają tę propozycję.

Ad. pkt. 3.
Sprawy różne i wolne wnioski.

Przedstawiciel Firmy Jamaha przedstawiła propozycję dot. organizacji zajęć dla  dzieci i młodzieży przez tworzenie orkiestr dętych. W przedstawionej propozycji chodzi o zainteresowanie dzieci tą formą zajęć pozalekcyjnych. Nie chodzi o naukę gry na instrumencie na wysokim poziomie, ale o zabawę z danym instrumentem. Najmniejszej orkiestrze potrzeba 12 instrumentów - koszt ok. 30 tys. zł. Firma chętne wesprze ten projekt.

Komisja rozpatrzyła pisma dot. wydania opinii na temat działalności organizacji pozarządowych.

Komisja przez aklamację przyjęła stanowisko w brzmieniu:

Komisja Edukacji i Kultury pozytywnie opiniuje działalność:

• Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej, Ośrodka Orientacji i Poradnictwa Zawodowego ACADEMOS, ul. Chopina 22
• Specjalistycznej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej Ośrodka Terapii Dysleksji. ul. Jedności Narodowej 42
• Ogniska Pracy Pozaszkolnej "SERDUSZKA", ul.Bogurodzicy 3
• Domu Harcerza, ul. Ogińskiego 15.

P. A. Sukiennicka – zgłosiła wniosek o zorganizowanie w jak najszybszym terminie spotkania przedstawicieli (dyrektorów) rejonowych Poradni psychologiczno-Pedagogicznych z dyrektorami szkół podstawowych, gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych w sprawie wspomagania pracy z uczniem sprawiającym trudności w nauce i wychowaniu.

Na tym posiedzenie zakończono.

Protokołowała		Przewodniczący Komisji
Marta Klimek Inspektor BRM		Paweł Bartnik