Protokół z posiedzeń komisji Rady Miasta

PROTOKÓŁ NR 0063-5/12/15
Z POSIEDZENIA 
KOMISJI DS. EDUKACJI
Z DNIA 1 KWIETNIA 2015 ROKU

Początek posiedzenia - 10:00
Zakończenie posiedzenia - 12:00

Posiedzenie Komisji otworzyła i przewodniczyła obradom p. Stefania Biernat - Przewodnicząca Komisji.

W posiedzeniu uczestniczyli członkowie Komisji oraz osoby zaproszone wg załączonych list obecności załącznik nr 1 i 2.

Po stwierdzeniu prawomocności posiedzenia (quorum i prawidłowość zwołania posiedzenia)
Przewodnicząca zaproponowała następujący porządek dzienny posiedzenia:

Ad. pkt. 1.
Rozpatrzenie wniosków w sprawie zmian do porządku obrad.

Nie wniesiono.

Ad. pkt. 2.
Przyjęcie protokołu z ostatniego posiedzenia Komisji.

Protokół z posiedzenia Komisji w dniu 23.03.15 przyjęto w głosowaniu: 8 - za, 0 - przeciw, 2 - wstrzym.

Protokół z posiedzenia Komisji w dniu 24.03.15 przyjęto w głosowaniu: 9 - za, 0 - przeciw, 1 - wstrzym.
 

Ad. pkt. 3.
Dyskusja nt. edukacji i wsparcia uczniów uzdolnionych.

J. Jastrzębska – Dyrektor LO 2 – poinformowała, że 40% podań do jej szkoły składają kandydaci spoza Szczecina. W tej sytuacji łatwiej jest wyłowić "perełki", z którymi można sięgnąć po sukcesy. Podstawą pracy szkoły są programy projakościowe, gł. „uczeń zdolny” i wsparcie w nauce języków obcych. P. dyrektor chciałaby, aby tych programów było więcej. Wsparciem są także rodzice ( b. dużo zajęć pozalekcyjnych opłacają z Rady Rodziców) oraz nauczyciele z tzw. godziny karcianej. Nie do przecenienia jest ich zaangażowanie i czas prywatny poświęcony na indywidualne zajęcia.

S. Biernat – zapytała, czy ci uczniowie po zdaniu matury pozostają w Szczecinie?

J. Jastrzębska – z danych szkoły wynika, że w zeszłym roku 62% uczniów zostało w Szczecinie. Najpopularniejsze miasta do których wyjeżdżają jej absolwenci to Kraków, Warszawa i Wrocław. 

C. Urban – Dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących Nr 7 - "Wspieramy uczniów nauczycielami. Nieprzerwanie od 14 lat zajmujemy miejsca w pierwszej 6. Ogólnopolskiego Rankingu Szkół Ponadgimnazjalnych. To zasługa przede wszystkim nauczycieli. Co najmniej kilku, kilkunastu z nich zajmuje się młodzieżą uzdolnioną na tak wysokim poziomie. Praca nad warsztatem, samodoskonalenie, przynosi efekty. Ostatnio wzmocniliśmy się jednym z najlepszych fizyków w kraju i na efekty nie trzeba było długo czekać: w tym roku 11 jego uczniów weszło do finału olimpiady ogólnopolskiej. Na pewno formy pracy, które oferujemy: indywidualne programy nauczania , są nie do przecenienia. Gdyby nie one nie mielibyśmy szans na takie wyniki. Do tego dochodzą oczywiście talenty indywidualne samych uczniów. Ważne są też koła przedmiotowe, prowadzone także dla uczniów spoza 13-tki. Cześć z nich jest kierowana już do uczniów szkół podstawowych. Ważna jest też współpraca z uczelniami: najważniejszym partnerem jest US, współpracujemy także z innymi uczelniami, np. Politechniką Warszawską".

R. Mijal - Dyrektor poradni Psychologiczno-Pedagogicznej Nr 1 -  zapoznała radnych z działalnością poradni w zakresie wspierania uczniów zdolnych (materiał stanowi załącznik nr 3 do protokołu). Poradnia opiniuje udzielanie zezwolenia na indywidualny program nauczania i na tok nauczania. Prowadzone są treningi twórczego myślenia w grupach zdiagnozowanych. Nauczyciele i rodzice często proszą o ukierunkowanie pracy z dzieckiem. Prowadzona jest także diagnoza potrzeb rozwojowych i edukacyjnych. Poradnia współpracuje m.in. z LO 13, GM 16, LO 2. Kompetencje nauczycieli prowadzących te dzieci rosną z roku na rok, uczniowie przychodzą z rzetelną dokumentacją. Nauczyciele prowadzący indywidualne programy nauczania są b. zainteresowani, często dzwonią, szukają wiedzy psychologicznej dot. dziecka zdolnego. Pracowników poradni zainteresowało ostatnio to, że w związku z większą migracją pojawia się zagadnienie indywidualizowania nauczania języków. Badani są też uczniowie utalentowani artystycznie i sportowo. Ci ostatni ze względu na udział w zgrupowaniach i zawodach potrzebują indywidualnego programu nauczania. Przy wysokim potencjale intelektualnym otrzymują pozytywną opinię poradni.

A.Grabowska - Zastępca Dyrektora WOś – poinformowała, że Wydział stara się pomóc w różny sposób. Z 4 programów projakościowych aż 2 są kierowane do uczniów zdolnych. Liczba godzin przeznaczonych na te programy z roku na rok rośnie: zarówno miejski program pracy z uczniem zdolnym jak i nauka języka. Uczeń zdolny wspierany jest także poprzez system nagród. W tej chwili jest to 330 tys. zł (kwota ta wzrosła na wniosek KOmisji Edukacji). Ogromne pieniądze kierowane są na wspieranie zdolności sportowych (upowszechnianie kultury fizycznej i sportu to wydatek 5,8 mln zł). Liczba dodatkowych godzin sportowych również rośnie z 1986 – do 2014 godzin w roku bieżącym.

J. Balicka – zauważyła, że sporo uczniów pochodzi spoza Szczecina, zapytała czy jest plan na nową bursę?

J. Jastrzębska – poinformowała, że szkoła dysponuje kamienicą przy ul. Jarowita 2. Kapitalny remont, za ok.,. 2 mln zł, powinien tę ruinę zamienić w piękną bursę. P. dyrektor liczy też na "uwolnienie" ok. 20 miejsc przez uczniów LO 13 na Zygmunta Starego, po zakończeniu remontu internatu na ul. Pokoju.

M. Kopeć- ad. indywidualny program nauczania przypomniał, że do jego realizacji konieczny jest program, opinia Rady Pedagogicznej i opinia poradni. Podkreślił ważną rolę poradni: bez jej pracy nie będzie indywidualnego programu nauczania. Jest jednak druga strona medalu: są kryteria przyznawania programów, które wymagają spełnienia wielu formalności. Może się zdarzyć, że wybitny nauczyciel nie przejdzie przez to sito. Uznał, że może warto zastanowić się nad uproszczeniem tych procedur. Może dałoby się w tym programie miejskim coś zmienić, uprościć i uznać, że sukcesy jakie odnosi nauczyciel są wystarczająca rekomendacją.

J. Jastrzębska – zaproponowała, by rezygnować z ostatniej procedury tj. komisji przyznającej punkty.

A. Grabowska - uznała, że ważne jest zachowanie elementu oceny nie tylko dziecka ale i samego programu.

J. Jastrzębska – poinformowała, że z 60 jej programów zgłoszonych w ubiegłym roku ponad 20 odpadło właśnie na tym etapie. Właśnie ze względów proceduralnych.

C. Urban – jest przeciwny tak daleko postawionemu wnioskowi. Konieczne jest wprowadzenie kryteriów dodatkowych choćby ze względu na ograniczone możliwości finansowe miasta. Jednak sytuacja niekiedy jest kuriozalna: "doskonali nauczyciele, odnoszący największe sukcesy, piszą programy i jakaś pani metodyk, która nigdy nie miała żadnego sukcesu czy finalisty, ocenia ten program. To jest nieporozumienie. Jaki jest tego sens?" zaapelował do Wydziału, przemyśleć to raz jeszcze i zastosować inne zasady w stosunku do nauczycieli odnoszących największe sukcesy. Wąska grupa nauczycieli odnosząca corocznie ogromne sukcesy powinna być traktowana nieco inaczej. Wielokrotnie pokazali, ze to co robią jest skuteczne.

M. Wojgienica – ZS Nr 10 - przypomniał, że w programie najwięcej punktów przyznawane jest za sukcesy nauczyciela. Jeśli do tego dziecko ma sukcesy, to decyzja jest formalnością. Kryteria są jego zdaniem prawidłowe. Jednak przygotowanie wniosku jest dla nauczyciela męczarnią, biurokracja wymaga wypełniania ogromnej masy dokumentów. Jako uczestnik programu, z punktu widzenia szkoły prowincjonalnej chciałby też zwrócić uwagę na dziecko uczestniczące tym programie. Spełnia on wielką funkcję społeczną. Te dzieci z ubogich dzielnic mają szansę wyjść z biedy. To nie są uczniowie wybitnie zdolni, ale dają sobie radę w wybitnym gimnazjum czy liceum i mają piękne plany na przyszłość. Te dzieci mają b. małe wsparcie w domu, a programy pozwalają im na odniesienie sukcesu życiowego. Warto nauczyć wszystkie szkoły korzystania z tego dobrodziejstwa.

A. Antkowiak - Woś - poinformowała, że Wydział jest na etapie weryfikacji kryteriów. Muszą zostać ustalone, budżet miasta nie jest studnią bez dna. Dochodzi np. do sytuacji, kiedy jeden nauczyciel prowadzi 18 takich dodatkowych godzin. Czy to jest efektywne? Przypomniała, że indywidualny program nauczania szkoła może realizować nawet jeśli nie otrzyma na to godzin. Trzeba wyważyć pewne rzeczy.

S. Biernat – zapytała, z czego dyrektor ma wziąć te godziny? Gdzie w arkuszu organizacyjnym to znaleźć?

C. Urban – "U mnie jest 90 takich godzin. Skąd mam na to wziąć te godziny? Skąd zabrać?"

A. Antkowiak  – wskazała, że dlatego merytoryczna ocena metodyków decyduje o tych godzinach. "Decyzje są trudne. Próbujemy ograniczyć te dokumenty, praca nad tym trwa. Chcemy zdążyć do nowego naboru, czyli wydać wytyczne do kwietnia."

P. Bartnik – przypomniał, że kluczem do sukcesu jest nauczyciel, bo tylko dzięki niemu udaje się osiągnąć cel. Powinniśmy dążyć do tego, by pokazać ich i ich rolę w tym procesie. Pytanie, kto jest w stanie ocenić tych nauczycieli? Za tą oceną musi stać autorytet, mechanizm jednak też jest potrzebny. Pytanie jest o ludzi, metodyków zatrudnionych w ODN. Jak ich wyłaniać, skoro niektórzy z nich pracują na 2 – 3 etatach? Jak wygląda wówczas w takich przypadkach ich praca?  Ad. budynek na ul. Jarowita 2 – uznał, że nie może stać w centrum miasta pusty budynek. Najlepszym rozwiązaniem byłaby bursa. 

M. Kopeć, P. Bartnik – zaproponowali, by wzorem rozwiązania „promocja miasta poprzez sport”, znaleźć rozwiązanie w którym szkoły za promowanie Szczecina otrzymywałyby pieniądze, z których wypłacałyby stypendia najbardziej uzdolnionym uczniom, którzy pochodzą spoza Szczecina i nie „łapią się” na zapisy uchwały w spr. stypendiów naukowych.

M. Mazurczak – NSZZ "Solidarność" – zaproponowała, by doprowadzić do spotkania w węższym gronie i przedstawić wnioski z dotychczasowego funkcjonowania programu tak, by już teraz rozpocząć pracę nad nowymi zasadami. Zaproponowała przemyślenie rozwiązania, w którym najlepsi nauczyciele godziny z indywidualnego programu nauczania otrzymają w ramach etatu. Nie ma sensu, by realizowali 18 godzinne pensum z całymi klasami, kiedy ich prawdziwy potencjał tkwi w nauczaniu indywidualnym.

C. Urban – poparł takie rozwiązanie, uznał że pomysł jest bardzo dobry i najprawdopodobniej możliwy do zrealizowania.

R. Łażewska – zaproponowała przyspieszenie programów projakościowych by ODN już w sierpniu je zaopiniował. Takie rozwiązanie ułatwi prace szkoły i dyrektora, który w połowie września jest już po podjętych decyzjach dot. organizacji pracy szkoły. 

Ad. pkt. 4.
Sprawy różne i wolne wnioski.

S. Biernat – zapoznała radnych z treścią pisma rodziców uczniów Zespołu Szkół Elektryczno - Elektronicznych w spr. doposażenia pracowni szkolnych (załącznik nr 4 do protokołu) . Radni postanowili odbyć w tej sprawie wspólne posiedzenie z Komisja Budżetu i Finansów.
 

Na tym posiedzenie zakończono.